Juz był temat o kabaretach, to myśle,że przydałby sie jakiś o ksiazkach ;P
Nie wiem jak to jest z wami, ale ja je wprost pożeram :D

Moze popiszemy tu o tym jakie są nasze ulubione, jakie polecamy itp.

Jeżeli chodzi o mnie, to ja czytam chyba wszyskie, no nie przepadam tylko za tymi szkolnymi lekturami. Jestem jakiś taki dziwny człowiek, że jak w szkole są jakieś lektury, to zawsze czytam streszczenia, a tak to czytam ich duuużo nocami:) Po prostu jakoś nie lubie jak mi ktoś ,,każe" ksiażke czytać, i nie lubie takich tych z innych epok ;/

Jeżeli miałabym wymienić moje ulubione ty by chyba miejsca zabrakło :P
No ale jak juz to wymienie jedne z najlepszy:
*wszystkie części Harrego Potter-chyba nie musze tu nic kometować, każdy chyba wie co to jest :) no dodać moge,że mam wszystkie dwa razy przeczytane, a Czare Ognia 3 razy :P

*Kwiat Pustyni i Córka Nomadów - super bardzo mi się podobała ta smutna historia o tej somalijskiej  obrzezanej modelce.

*Kwiaty na poddaszy - tylko jedną część niestety przeczytałam, drugiej nie moge dostać ;/
Jest to historia o dwójce rodzeństwa, które są więzione na strychu przez wredną babcie.
Były tam tak źle traktowane że np. nie dostawały jeść i w końcu jedni... myszy, żeby przeżyć... Albo babka oblała włosy swojej wnuczki smołą...  Smutna ksiażka...

*z młodzieżówek to: wszystkie częsci Pamiętników Ksieżniczki, Stowarzyszenie wędrujacych dżinsów, i wszyskie częsci Repliki- tam ich jeszcze dużo było, ale tytułów nie kojarze juz za dobrze :P

Teraz to akurat czytam z fantastyki ,,Eragona" - fajne podoba mi sie :P
Potem planuje sie za Kod da Vinci wkońcu zabrać, no i poluje na  ,,Spalona żywcem"

A jak to z wami?

oj, ja kocham za to książki sensacyjne - pochłaniam w ciągu jednego dnia :D jak dopadnę się do książek Ludluma to mnie oderwać nie można do czasu aż nie przeczytam do końca :D ostatnio mi się zebrało od mamy, bo miałam czytać lekturę, a tu lipa, siedziałam i Ludluma wchłaniałam :D

a na weekend mam do czytania "super" książkę - 750-stronicową cegłę - "Chłopi" :/ i "Skwierzyna - miasto pogranicza" :D to już dużo ciekawsze :D

Ja lubie takie ksiazki w stylu Browna: np. Kod leonarda da vinci, anioly i demony :D

Lubie tez horrory, kryminaly, sensacyjne i wogole ja chyba wszystko czytam, co popadnie :lol:

Ale musze sie przyznac, ze harrego pottera nigdy nie czytalam :( mnie w tym czasie pochlonal Wladca Pierścienie :)

Kocham "Jezioro Osobliwości" i "Klątwe Mozaiki". Lubie tez HP oczywiście.. to strasznie wciąga. Lubie czytać Grocholę. Cała jej seria "Żaby i Anioły" z której wywodzi się "Nigdy w życiu" i "Ja wam pokażę" też jest świetna ;] Teraz jestem na etapie przerabiania rozmówek hiszpańskich ;]

:*

A no i jeszcze bym zapomniała.. cała seria "Serii Niefortunnych Zdarzeń" jest świetna ;]

Ja lubie ogolnie rozne rodzaje ksiazek - wlasciwie wszystkie poza harlequinami, historycznymi (wybitnie, znaczy sie takie z watkami historycznymi to jeszcze moga byc, byle nie byly tylko i wylacznie o historii), no i romansami dla mlodziezy.

NAjlepsze:
- Potter (chociaz juz troche naciaga Rowling ksiazke, znaczy sie zabija nie tych, co trzeba)
- "Weronika postanawia umrzec" i "11 minut" Pablo Coehla
- "Jeżycjada" Musierowiczki, ale musze miec na nia chec
- "Władca much" Williama Goldinga
- ksiazki z problemem, np o narkomanach, anoreksji, molestowaniu (troche to dziwnie brzmi, ale nie wiem jak inaczej opisac te ksiazki)
A autorami:
- ogolnie ksiazki Grocholi
- Jonathan Caroll
- J.R.R. Tolkien
- Eric Emmanuell Schmitt (chyba tak so sie pisze, chodzi o tego od "Oskara i pani rozy")

TO by bylo wszystko, co sobie moge w tym momencie przypomniec.

Te książki o narkotykach, anoreksji, ,molestowaniu też lubie :)
ogółnie takie prawdziwe smutne historie o różnych kłopotach :D

Zapomnialam jeszcze o jednej waznej autorce - Dorocie Terakowskiej (najbardziej podobala mi sie ksiazka "Ono" i "Poczarka").

no tez ją lubie :P

ja nie czytałam nigdy :|

ja wczoraj przeczytałam "Tożsamość Bourne'a", a dzisiaj czytam "Krucjatę Bourne'a" :D Kocham Roberta Ludluma i jego książki :D:D

A ja właśnie czytam kolejną fajną ksiązkę o narkotykach ,, Miłość w Berlinie" :D
Fajniusia ;D

a ja czytam 4 tom Bourne'a :D tyle że to już innego autora :| trochę dziwne, ale co tam :D

Szada napisał:

*Kwiat Pustyni i Córka Nomadów - super bardzo mi się podobała ta smutna historia o tej somalijskiej  obrzezanej modelce.

"spalona" tez jest fajna ;)

Noe (zreszta nie tylko Ty, to wszystkim polecam), przeczytaj sobie "Testament" Johna Grishama - dla mnie wymiata (zapomnialam o tym wspomniec ostatnio) :D

mam książki Grishama, jak tylko przeczytam wszystkie Ludlumy to się za nie wezme :D teraz czytam to Dziedzictwo Bourne'a i średnio mi się podoba...no ale to już nie Ludlum pisał :| tzn wiecie, teraz z jego notatek korzystają inni, ale Ludlum z nimi pracował, więc oni piszą korzystając z tego co on wymyślił i jak z nim pisali to wiedzą w jakim stylu itd... a tego Bourne'a dopisał jakiś inny kolo co nigdy z Ludlumem styczności nie miał i wszystko wychodzi... :|

To tak jak czytalam druga dczesc Małego Księcia - autor: Jean Pierre Davidts czy jakos tak, tytul: "Mały Książe odnaleziony", ale to juz styl inny zupelnie jest.. :/ Chociaz samym Malym Ksieciem sie tez az tak nie zachwycam..

A ja nie dawno dorwałam ,,Spalona żywce"
Ksiażka całkiem niezła :)
aż się w głowie nie mieści,że teraz w niektórych krajach, kobiety tak boją się męzczyżn- ze sie do niech nie mogą odezwać,że matka zabija swe córki, albo że nie mogą się malować i ubierać jak chcą...
Dziwny jest ten świat...

"trzeba naprawdę kogos wielkiego w dupę kopnać żeby się los do Ciebie uśmiechnął...." :lol:

to tak z AMM mi sie teraz skojarzyło :P


ale to jest straszne :/

Powinno byc na odwrot, moze nie tak jak w Seksmisji, ze same kobiety sa (bo to by nudne bylo), ale tak, ze kobieta to skarb i trza ja po stopach całować :D
No jesli chodzi o te wszystkie kraje arabskie itd, to te ich dziwactwa sie normalnemu czlowiekowi w glowei nie mieszcza :/

No jesli o mnie chodzi to  :D :
1. (O dziwo lektury) -  moje najbardziej ukochane ksiązkie ( najlepsze jakie czytałam) - Lalka i Mistrz i Małgorzata :)
2. " POrtret Doriana Gray'a" Oscar Wilde
3.Trylogia Tolkiena ;)
4. Borys Akunin " Pelagia i biały buldog" oraz dwie pozoastałe...
5. Zapomniałam autora <lol2> ale kilka ksiązek z komisarzem Montalbaną w roli głównej, jedna z nich  to " Złodziej Kanapek"
6. Wspaniałe ksiązki Fred Vargass m.in "Ławka 102"
7. Oczywiscie HP przeczytany jakies 10 razy kazda  z nich <lol2>
8. Wszystkie Grishama ( faktycznie Testament bardzo dobry, ale jednak - Raport Pelikana oraz ława Przysiegłych wymiatają"
9. Gdy rzuci mnie facet to nawet lubie poczytać ksiązki dla nastolatek <lol> "Stowarzyszenie wędrujacych dżinsów " ( tylko kurde nie czytałam tej najnowszej:/ i np. "Dziewczyny sie odchudzają" lub " dziewczyny sie spóźniają"