Wikingos - 2006-05-27 21:05:28

Będę konserwatywana i choc zmieniam forum;) to pozostane przy swoim;)

Na początek przytoczę jeden dzień z mojego życia:
Wstaję z zamiarem zmiany swoich dotychczasowych nawyków żywieniowych, rozpoczęciem diety i regularnym treningu. Jem dietetyczne , aczkolwiek pożywne śniadanie, w szkole raczę się jogurtem z obniżoną zawartością tłuszczu( Laughing ), w domu pochłaniam góry sałaty z pomarańczą i pyszny filet z kurczaka smażony bez tłuszczu. Wszystko zaiste piękne, ale w głowie kiełkuje mi myśl zeby napchać się czymś kalorycznym. Odrzucam tę myśl i delektuję się sałatką z kiełków. Potem przychodzą rodzice, mama pogryza ciasteczka, ojciec rozrywa soczystego kurczka, a brat pyta '' Może zrobisz budyń?" Ani się obejrzę jak pałaszuję porcję budyniu, potem czekolada, kromki i jeszce..., dopóki nie zdaję sobie sprawy, że to znów jedzenie wygrało, nie ja...
W jednym poście wyczytałam że nie tylko ja mam taki problem, dotyczy on większości dziewczyn z nadwagą. Niektóre piszą że walczą, inne że nie mają już siły. Ja sama jestem chyba pomiędzy tymi dwoma określeniami.
Dlaczego to robimy? Dlaczego pochłaniamy niezliczone ilości słodkości, chociaż nie jesteśmy głodne? Dlaczego po tym budyniu, a najlepiej jeszce przed nim nie powiedziałam sobie stop?
Problem tkwi w główce, a niestety wszystkie wiemy, że z sobą najtrudniej walczyć...
Może jesteśmy zbyt zestresowane, może zbyt zdeterminowane, może zirytowane, niezrozumiane?
Walczmy z tym! To będzie trudne.
To będzie najtrudniejsza walka w moim dotychczasowym życiu, walka nie z sobą, a ze swoją psychiką...

No to moje wymiary:/
tyłek - 94 cm
talia - 75 cm
udo - 54 cm
A to wymiary z 10 października 2006:
tyłek: 90 cm
talia: 64 cm
udo : 50 cm :/ :/

12 grudnia 2006:
tyłek - 85 cm
talia - 61 cm ( jacie czemu to tak wolno spada?)
udo -49 cm i nadal jest straszne :/

Zaczynamy walke!

Szada - 2006-05-27 21:11:35

Ale mądrze napisałaś swoją pierwszą notke na tym forum....
Wiesz, jak bym czytała o sobie na temat tego jedzenia...
ehhhhh.... problem poważnie tkwi w główce ;|

Wikingos - 2006-05-27 21:21:04

Dzis:
1. pół grahamki + pół łyzeczki masła + pomidor + cebulka - 150 kcal
2. szkl. maślanki + 2 łyzki ananasa z puszki - 250 kcal
3. zupa warzywna- 250 kcal
4. jabłko  duuze -100 kcal
5. pół grahamki + kiełki + 1 plasterek szynki + jeden plasterek sera zółtego + pół grejpfruta - 250 kcal
RAZEM: 1000 kcal <hura>

A poza tyn...ladies and gentelmen...hihi.. biegam od tygodnia! I ledwo chodze, ale to juz inna sprawa...Dzis biegałam 40 min - tzn. pewnie z pół z tego odpoczywałam marszem, ale i tak dobrze;] prawda?? powiedzcie ze jestescie dumne:D:D

aha zapomniałam dodac- waze 51 kilo i mam 153 cm wzrostu:/

noemka - 2006-05-27 21:29:40

o kuuuuurcze - podziwiam za to bieganie - ja nie moge, kolana mi kompletnie siadają :(

widze, że super się trzymasz, pewnie, że jesteśmy dumne :D

cieszę się, że jesteś :*

Wikingos - 2006-05-27 21:37:34

zdradze ze trzymam sie dobiero od tygodnia, ale z dwu-dniowa wpadka<lol2> - tzn. jesli chodzi o jedzenie-  bo jesli chodzi o bieganie to sie twardo trzymam - z jedno-dniową przerwą bo nie mogłam sie ruszac.. hm.. nadal nie moge..ale wiekszy problem to to ze nie moge złapac oddechu...

noemka - 2006-05-27 21:41:42

biegaj sobie powolutku, truchcikiem... :) bo nie chodzi o intensywność tylko o długość :) ja się trzymam dopiero 2 dni...ale zawsze coś, nie? :D od czegoś trzeba zacząć :D

Wikingos - 2006-05-27 21:49:59

no wolno biegam wolno, tylko kiedys chorowałam na powazna astme ( teraz dostaje dusznosci tylko gdy sie zdenerwuje) no i mam dosc mała pojemnosc płuc, ale mam nadzieje ze to sie poprawi...

noemka - 2006-05-27 21:54:03

no sport na pewno Ci w tym pomoże :) tylko spokojnie :D i wszystko będzie dobrze :)

dobra, ja lecę, bo padam na twarz już ;) dobranoc :*

Wikingos - 2006-05-27 22:11:30

Dobranoc:) miejmy nadzieje ze pomoze...ale wiem jedno;] na pewno pomoze w trzydniowej wycieczce w góry, bede mocarz i nie wymiekne<lol2>

Luzia - 2006-05-28 08:54:03

Witaj :*

Bardzo madry 1 wpis, zreszta co tu duzo mowic, mam tak samo :| ale chce to przezwyciezyc! najgorsze jest to: "a, zjadlam juz i tak wiecej niz mialam, to co mi zalezy pojesc sobie jeszcze" ja mam tak zawsze :|

noemka - 2006-05-28 08:57:46

o to to to...Luzia....mam identyko... :| a to chore jest, bo lepiej mieć 1500 niż 5500 :P ehhh...

Luzia - 2006-05-28 09:01:29

hehe, wiem, ale Ty wytlumacz to mojej glowie :lol:

noemka - 2006-05-28 09:07:31

najpierw muszę swojej wytłumaczyć :P

Szada - 2006-05-28 15:59:13

no właśnie mojej głowie tez to trzeba wytłumaczyć :D
Wow podziwiam was za to bieganie- u mnie rekord to chyba 20 minut wiecej mi się nie chce i nie mam siły.
Nie no ale jak się polepszy pogoda to też zaczne, bo wkońcu jak wy dajecie rade to i ja dać musze :P

noemka - 2006-05-28 16:07:15

ja biegałam w zimę... :D:D po 40-50 minut w tym śniegu :D:D sie ze mnie sąsiedzi śmiali, bo biegałam w II dzień świąt i gadali, że pewnie się w święta odłożyło i teraz spalam :D

Wikingos - 2006-05-28 17:53:50

Luzia ja tez tak mam " a juz i tak tyle zjadłam, to co mi tam" - kretyństwo, nie??
No ja tam nie biegam przez całe to 40 min bo chyba bym płuca wypluła:P
I w ogóle to juz mam kompletna paranoje przez te szkołe..Juz nie moge.. W srodę mam 3 sprawdziany, bedą pytali z bioli i chemii, a do tego mam we wtorek prywatny niemiecki i wróce koło 18! I jak ja mam sie nauczyc na co bądx?? Przeciez to niesprawiedliwe..:[
Dzis;
1. kromka pieczywa ciemnego z kiełkami + sałatka + jajko - 350 kcal
2. jabłko -80 kcal
3. papryka + pół szkl ryzu + 3 plastry szynki  - 350 kcal
4. jabłko - 80 kcal
5. jogurt - 170 kcal
RAZEM: 1030 kcal
Zaraz ide biegac, potem wstapie do kolezanki, która mieszka w pobliskiej wsi :D i oczywiście nic nie będę umiała na jutro, a o9 srodzie wole nie mysleć...Chyba minęły te czasy, kiedy  to byłam najlepsza uczennica:[

Luzia - 2006-05-28 18:19:16

ja tez mam taki nawal roboty :| powariowali :( mysla, ze ich przedmiot najwazniejszy jest :P

A mnie nikt nie zmusi do biegania :lol:

Szada - 2006-05-28 19:01:02

Mnie jak narazie też nikt nie zmusi :P

noemka - 2006-05-28 19:38:46

mnie też nikt teraz nie zmusi - szłam z kościoła to mnie ulewa i grad złapał :D:D

olcia - 2006-05-28 19:51:27

Ja i bieganie? :lol: chyba bym padła po pierwszym metrze :P zdecydowanie bardziej wole tradycyjny rowerek i ćwiczenia dywanowe :P lubie tańczyć więc to prawie jakbym biegała, nie? :P

Jak już mówimy o deszczu.. u mnie cały tydzień ma padac i być koło 13*C w dzień i 5 w nocy :/ i to jest sprawiedliwość? ludzie! tożto koniec maja-początek czerwca jest! :/

noemka - 2006-05-28 20:19:22

no u mnie taka sama temperatura :|

Minelka - 2006-05-29 20:04:03

Spokojnie, spokojnie, juz prawie wakacje :)

noemka - 2006-05-29 20:40:20

ot co...nauczyciele się dopiero przed wakacjami budzą, że trzeba oceny wystawić i nie ma z czego i na gwałt po parenaście sprawdzianów robią :P

Luzia - 2006-05-30 10:52:44

dookladnie, ja juz nie wyrabiam  z tymi sprawdzianami :|

Szada - 2006-05-30 12:10:01

no u mnie tak samo...
Przeżyć tylko teraz ten czwartek i poniedziałek przyszły a wtedy już większy luzik ;)

noemka - 2006-05-30 14:27:51

ja muszę przed swoim wyjazdem zaliczyć parę sprawdzianów :| muszę napisać te które będą jak mnie nie będzie :| bleee ;P

Minelka - 2006-05-30 20:12:09

U mnie tez duzo sprawdzianow!
A ja mam za prawie pol roku STUDNIOWKE :D :D

noemka - 2006-05-30 20:30:21

ja też mam studniówkę :D:D

Minelka - 2006-05-31 08:34:58

Ale z nas zgrabne dziewczyny do tego czasu beda!

Noe, a Ty bedziesz kupowala sukienke, czy szyla? Ja juz mam dosc tych gorsetow i dlugich sukien (moze sama sobie cos zaprojektuje?... Moi rodzice maja zaklad krawiecki, wiec szwaczek od koloru do wyboru :) :) )

noemka - 2006-05-31 10:37:53

nie wiem - nie mysle o tym jeszcze....szczerze to nie chce mi sie isc... :|

Wikingos - 2006-05-31 15:29:37

ja mam w przyszłym roku półmetek...a za 2 tyg wesele:/ tzn. brata nie moje:P
Przepraszam ze jestem tak rzadko, ale net mi się całkiem rozwalił, i nawet jeśli uda mi się wejść na chwilke to już nie mogę nic napisac:[ No ale teraz się udało.

Szkoła mnie dobija i po prostu nie wydalam,  codziennie po 2 sprawdziany, ledwo znajduje czas na bieganie. Doszłam do wniosku, ze najlepiej byłoby to robić rano, ale jeszcze nie zaliczyłam tego poziomu katowania się nad sobą, i obawiam się ze w związku z tym nie podołam. Nie wstanę...albo zasnę w biegu, co mogłoby mieć niewątpliwie zgubne skutki hihih – np. za mało spalonych kalorii!!
Wczoraj biegałam – 30 min ( z przerwami bo jeszcze nie wydalam inaczej) ale dzis zaczeło padac!:[:[ i matka nie pozwoliła mi biegac w deszczu, bo ja  jestem tak zdeterminowana że pewnie  biegałabym nawet gdyby powódź zalała mi moją polną dróżkę. Ogólnie to ludzie  się ze mnie śmieja:[ A to dopiero 2 tydzien!



No nic żegnam się bo nie wiem kiedy zdołam tu  wejsc, nie jestem pewna czy mój net  w ogóle „podoła” wejsc na google, moja strone startową... Musze wykonac jakis pilny telefon, żeby mi to ktos naprawił! Tak zyc przecie nie możnaK

Ha! Mój brat stwierdził ze to przez modrzewie sąsiada :[  powycinam mu te modrzewie w nocy! wrrrrrrr


nO dobra - to napisałam do was wczoraj ale udało mi sie wejsc na forum dopiero dzis:[

No a z dzisiaj -
1. pół grahamki + i sledzik malutki - 200 kcal
2. jogurt - 170
3. guma,  ciastko :| :| - 150 kcal
4. ziemniak, jajko, łyzka orzechów, 3 łyzki sera zółtego, pomidor - 350 kcal
RAZEM: 870?! Juz?!  ehhh kiepską bede miała kolacje, ale i tak postanowiłam nie przekraczac 1100, bo mniej po prostu nie dam rady.

I w ogóle to mam wrazenie ze w ogóle nie chudne;( no a biegam i nie żre tyle co kiedys, a waga ta sama:|

noemka - 2006-05-31 15:34:47

e tam się śmieją...ale za to będziesz zdrowa i kondycha lepsza....ten się śmieje kto się śmieje ostatni :D

Luzia - 2006-05-31 15:38:01

na pewno chudniesz ;)

:( to ja Ci pomoge te modrzewie powycinac!

Wikingos - 2006-05-31 15:54:29

jasne chyba w mózgu:[ chudne:P
ostatnio sie darli " szybciej, szybciej" a niektórzy nic nie mówią tylko sie tak dziwnie gapią:[

Przyjezdzaj Luzia i wycinamy! Bo ja juz nie wytrzymuje - na razie net mi chodzi, ale jak :[ udaje mi sie wysłac jedna wiadomość na ok. 7 min

noemka - 2006-05-31 16:00:40

pfff...co się przejmujesz burakami? :P puść to mimo uszu

Wikingos - 2006-05-31 16:07:23

Tak robię, ale  w sumie nie to jest problemem - tylko pogoda- jak mam uprawiac regularnie jogging kiedy leje jak z cebra??!! No przepraszam bardzo, zgłaszam zazalenie do tych tam na górze. Knock knock tak do was mówie!

Wikingos - 2006-06-01 14:12:40

No dobra. Siedze teraz w swzkole no to pisze:p
I otóz mam złe wiadomości do przekazania:[:[ Byłysmy dzis w mcdonaldzie...i jak zwykle nie wytrzymałam i zjadłam dzis czekolade i ciastko:(:( Ile to musiało być kalorii!! I ciągle leje wiec nie biegam:( Ale obiecuje ze jak dzis nie bedzie lało to pójde, albo chociaz pojezdze na rowerku. Boze ja nigdy nie bede szczupła:( ASkoro nie potrafie sobie nic odmówic.

noemka - 2006-06-01 14:53:05

ja chyba też nie... :(

Luzia - 2006-06-01 15:04:36

i ja :| :(

d(Rr)r - 2006-06-02 19:11:19

ej no weźcie no! miałam własnie założyc swój temat,ale jak wy bedziecie tak marudziły i mowiły ze nie  i nie...to ja dziekuje ;)

Luzia - 2006-06-02 19:14:54

zakladaj i to juz ! :)

noemka - 2006-06-02 22:10:49

"jutro będę ideałem, jutro będę..." :D

Minelka - 2006-06-03 14:43:17

Nie ma idealow :P

noemka - 2006-06-03 14:52:38

ja będę :D

bluefire - 2006-06-04 11:18:36

Nie zamulamy? No to nie :D
Ja tez bardzo chetnie pomoge z modrzewiami - bedzie sie na czym wyzyc :P

Wikingos - 2006-06-10 22:08:32

kurcze bluefire jakie tam masz nogi, to ho  ho:D:D

Sorry ze was opusciłam ale nie mam kompletnie czasu -  nauka, szkoła i jeszcze net mi nie chodzi:[ Obiecuje ze w wakcje nadrobię zaległosci:*:*

noemka - 2006-06-10 22:09:30

trzymamy Cię za słowo :D:D

bluefire - 2006-06-11 00:09:44

Trzymamy mocno :D
heh tyle czasu szukalam avatara, a wcozraj przypadkiem trafilam na duuza ilosc i to fajnych :P Musze sobie druknac jeszcze jakies fotki i powiesic jako mobilizacje :D

Wikingos - 2006-06-11 09:59:06

O kurcze i mnie by sie przydało:/ bo wygladam jak straszydło, niech mnie!  Za tydzień mam wesele brata -  do tego czasu miałam być laską pfff Nie wiem ile przytyłam ale przytyłam na stówę :[ A w tydzien to juz chyba nie schudnę?? Ehh Po weselu  zaczynam ostro - nie trzeba juz bedzie sie uczyć i w ogóle - najpierw zrobie sobie 2 tygodniową dietę, która zminiejszy mi trochę zoładek, a potem 1000 kcal i bieganie ;)

Luzia - 2006-06-11 10:51:42

ale masz plany :D bede trzymala kciuki, zeby sie udaly :)

noemka - 2006-06-11 11:49:14

no...to dawaj Wiki :D a ja z Tobą :D:D

bluefire - 2006-06-11 14:17:00

Co to za dwutygodniowa dietka? Plan masz fajny, ja bym jeszcze w tym tygodniu, przed weselem, na 1000 pojechala, zawsze troche bardziej plaski brzuch bedzie albo chociaz ten 1 kilosek mniej ;)

hhera - 2006-06-11 21:51:03

ła tylko pozazdroscic tego weslea :(  wez mnie ze soba ;>

noemka - 2006-06-11 21:52:49

ja ostatnio na weselu byłam z 10 lat temu :D:D

bluefire - 2006-06-11 21:55:41

ja we wrzesniu zeszlego roku.. ale bym spoibe poszla na jakies, gzdie bedzie fajne towarzystwo w moim wieku, bo na tamtym to tak srednio.. niby byla osoba w maire podobnym wieku (5 lat starsza), ale chlopak sobie troche wypil i mi bylo glupio z nim gadac (nie cierpie nawijania z pijanymi)

noemka - 2006-06-11 22:02:58

ja w ogóle niecierpię pijanych :D

d(Rr)r - 2006-06-12 09:44:26

ja w tym rroku mam 4 :P

hhera - 2006-06-12 10:30:46

o jaki cyrk ja bym poszła ... bylam tylko na 2 w zyciu :(

noemka - 2006-06-12 12:35:39

hehe...ja byłam na 4 i się nie zapowiada żebym była na większej ilości :P

d(Rr)r - 2006-06-12 16:21:27

luuuuudzie! no co wy mowicie?http://klub.chip.pl/gekon/emots_m/czkawka03.gif
ja nawet nie potrafie zliczyc wesel na ktorych byłam....hmm moze ok 20 ?! :D

noemka - 2006-06-12 16:22:33

no widzisz...nikt nas nie zaprasza :D za to na ślubach jestem często, bo śpiewam - w 2005 chyba na 15 byłam :D

bluefire - 2006-06-12 17:00:59

Ja bylam w sumie 2 razy i tez sie nie zanosi na zadne wiecej (nie lubia mnie :P)

Luzia - 2006-06-12 18:40:05

ja bylam na slubie raz w zyciu- mojego brata :P

noemka - 2006-06-12 19:05:33

ja może będę...na swoim kiedyś jak mnie ktoś zechce :lol:

Wikingos - 2006-06-14 23:23:27

Ja nie cierpie wesel...A coraz blizej..bo juz w sobote...:[

hhera - 2006-06-15 09:38:12

e tam nie marudz :P

Wikingos - 2006-06-15 11:46:41

O boshe wczoraj mnie chyba kumpele upiły <olaboga>

Wesele za 2 dni, przygotowania pełna parą, rodzina sie zjechała...a ja sie tylko modle zeby juz było po :D

Aaaaa pochwale sie zdałam matme na 5! :D:D:D

A jak u was szkoła?

Szada - 2006-06-15 12:20:34

U mnie w szkole niby ok, choć baba od TI mnie dobiła :|

jejku jak ja kocham wesela....
Ale mam małą rodzinę, i nic jak narazie się nie szykuje....
Moje strasze kuzynki jak narazie to twierdzą,że nie mają zamiaru się żenić i wszyscy mówią,że kolejny ślub to mój będzie :D
ja to tylko dwa razy w życiu byłam....
I chciałabym iść znowu.... :D

noemka - 2006-06-15 12:37:34

zamiencie się z Wiki :D:D

bluefire - 2006-06-15 13:03:18

Szda zapisz sie do jakiejs kapeli grajacej na weselach, to sobie pobedziesz.. tylko to nie bedzie to, bo bedziesz musiala ciagle grac albo spiewac, no i za duzo czasu na tanczenie nie zostanie.. Chyba ze bedziesz jako ich menadżer, tzn jestes patrzysz,. kase zbierasz, ale im nie pomagasz :D

noemka - 2006-06-17 14:31:14

u mnie się jednak szykuje jedno, ale nie wiem czy mnie zaproszą :lol:

Szada - 2006-06-17 14:47:28

ja można wesel nie lubieć????
Ja je UWIELBIAM :D
Zabawa, jedzonko, rodzinka, alkocholik- cud miód :D

noemka - 2006-06-17 14:56:51

same puste kcal, strata kasy na prezent i siedzenie z ciotkami - siódma woda po kisielu :D

bluefire - 2006-06-17 22:20:56

To ja cos pomiedzy:
-zmulajaca muzyka
+polewka z tanczacych ludzi
+niezle teksty, ktore sie slyszy
- nie wiadomo, co powiedziec czasem
- puste kcal
+cos innego niz zwykle, czasem moze trafic sie fajne towarzystwo
- nie mozna sobie po prostu isc, jak sie cos nie podoba

Minelka - 2006-06-18 11:01:22

Ja alkoholu nie pije i dla mnie jest dobrze :D

bluefire - 2006-06-18 22:07:26

No alkohol ze swoim towarzystwem, bo kurcze przeciez nie bedizzesz przy rodzinie chlac :P Chociaz jakos mnie odrzuca ostatnio od alkoholu, znaczy nie mam ochoty jakos na picie..

noemka - 2006-06-18 22:29:59

heheh....a mi się w lipcu krucjata kończy :P

bluefire - 2006-06-20 18:58:56

No to Noe w sierpniu sie Toba zajmiemy :D

noemka - 2006-06-20 22:19:17

hahah... :D:D 18-tke mam dopiero w październiku :D

bluefire - 2006-06-24 13:39:08

No to sobie musisz glowe wzmocnic przez te 3 miesiace :P

noemka - 2006-06-24 14:48:42

jasne jasne :D

Wikingos - 2006-08-08 11:29:07

Wracam do was i jestm szxalenie wdzięczna ( chyle głowę ku tobie Noe) że nie usunęłas mojego postu, chociaż tak długo mnie tu nie było...Przepraszam :)

Co ja moge o sobie napisac?? Głupiam. Jescze moze wiecej niz byłam..Dziwne jak w tym wieku czasi zycie leci...Tak wiele mi sie pozmieniało, potem wróciło do punktu wyjścia, teraz znowu zmiana...:| Wcale nie wiem czy na lepsze. Z wagą tez było róznie. Byłam juz szczupła i co?? Na jakies 3 tygodnie. W tym śmiesznym czasie potrafiło wrócic mi 6 kilo. Dobra jestem co?? Czemu nie docenie tego co mam i nie utrzymam tej wagi ( nie mówiąc nawet o pójsciu dalej)?!

Teraz ważę 52 kilo i do zrzucenia mam 9 kilo ( bo oczywiście kg mi przybyło - wzrostu - ani cm - mam nadal 153cm) i prawdę mówiąc nie wierze ze kiedykolwiek dojde do tej wagi. Wystarczy mi 46, a gdy będzie 45 to bedę w siódmym niebie. Tylko czemu ja nawet nie potrafię do tego dojśc??

Aktualnie nie chce mi sie nawet wychodzić z domu bo wszystkie ciuchy są na mnie za małe(czyt. za ciasne), nie mówiac o tych w sklepach...A tu sie zbliża koniec sierpnia. Zgodnie z tradycją - robię zakupy ( takie wieksze) - 2 razy w roku - pod koniec sierpnia i na feriach zimowych . Jadę wtedy do ciotki do Krakowa na przeceny:) ALe teraz? Nie bawi mnie stanie w swiatłach przymiezalni i gapienie sie na mój ciązowy brzuch, który tragicznie wygląda w kazdej bluzce:/ Nie mówiąc juz o spodniach...

Chyba coś w sobie straciłam? Pamiętam, ze kiedyś, kiedy czytałam swoje posty wydawały mi sie ona bardziej zabawne, bardziej rozsądne...Heh cofam sie chyba. Zawsze to wiedziałam <lol2>

Dzis:
1.kawa z mlekiem - 30 kcal
   herbata z sokiem ( nie mogłam sie powstrzymać, ale zostało mi juz tylko na 2 kubki, wiec ze tak powiem - to samo zdecyduje za mnie) -  50 kcal
   kromka ciemnego poieczywa z plasterkiem s. żółtego - 125 kcal
    3 śliwki - 60 kcal
RAZEM:265 kcal i oby tak dalej...

Luzia - 2006-08-08 16:17:03

Witaj spowroteem! nie przejmuj sie i nie zalamuj, zobaczysz jeszcze schudniesz, tak samo jak ja :D

A ja mam teraz motywacje i wiem, ze musze schudnac :D

Szada - 2006-08-08 18:32:58

Hmmmm a co masz Luzia co motywkę?
Jak się weźniesz w garść to zgubisz te cholerne kg Wiki! Tylko głowa do góry :D

Wikingos - 2006-08-08 21:41:54

Własnie co to za motywacja???

Wczoraj ściagneli mi stały aparat i dali jakies palstiki> czuję sie jakbym nosiła proteze :| Jerdyny plus- z tym nie mozna jeść - a nie chce mi sie tego co minute sciagać. Chybaq w ogóle przestane jesc i umrę<lol2> Płonne marzenia:]

Szada - 2006-08-09 15:02:52

Nie no zaraz nie umieraj :D ale no masz nawet fajnie,że jeść za bardzo nie mozesz :D mi to by tez się przydało :D

Luzia - 2006-08-09 18:06:34

hehe, moja motywacja? zgadnijcie :D

noemka - 2006-08-09 20:03:24

cieszę się, że jesteś :* damy radę :D

Wikingos - 2006-08-12 09:15:33

Ten aparat mnie dobija. Poza tym dobija mnie rodzina. Ciahle kłóce sie z matka i brakuje mi pieniędzy. A od niej przeciez nie mogę ciagnąc, bo sama nie ma. Boze czemu w tym kraju praktycznie mozna zarabiac dopiero od 18 lat??

noemka - 2006-08-13 19:42:31

ysh...jak studiujesz na dziennych to też lipa z pracą :/

Szada - 2006-08-14 11:26:14

Kurde ciężkie mamy życie :| :D

Wikingos - 2006-08-15 12:31:23

aaa weź:/ tylko zostaja mi na zarabianie wakacje po 3 liceum i na studiach - tez wakacje - a kiedy ja bede szalec??!!

bluefire - 2006-08-15 13:24:42

Praca, a raczej jej brak - kolejna rzecz, która mnie strasznie wkurza i kiedy zazdroszcze mieszkańcom Wrocławia, Krakowa, Poznania i innych wiekszych miast, gdzie można dorobić (może i nie dużo, ale już coś) na roznoszeniu ulotek czy sprzątaniu ..
Wiki Ty jeszcze schudniesz, po prostu masz zły okres na odchudzanie (chyba kazda z nas to miała/ma), ale ja w Ciebie wierzę :*

Luzia - 2006-08-15 13:33:14

hmm.. ja tam mieszkam w mniejszym miescie a ze znalezieniem pracy nie mialabym problemu..  :P

Szada - 2006-08-15 13:42:52

No ja to mieszkam na wsi i też udało mi się znaleść :D
Czasem wystarczy szczęście, albo trzeba duuuuzo się na szukać :)

noemka - 2006-08-19 02:41:48

ja tez we wiosce mieszkam i ni ma nic :P

bluefire - 2006-08-20 09:22:47

Luzia, nie porownuj Lubina do Złotoryi :P
U Was, czy tez w Legnicy, jest latwiej znalezc prace (m.in. dzieki Tesco i tym innym), tylko ze ja nie bede dojezdzac np. o 5 rano, zeby jechac na wisnie, a potem wracac autobusem cala usmarowana.. Ja na prace u siebie, poza roznoszeniem ulotek nie licze, raczej chce w L-cy, ale taka oferte, zeby oplacaloby mi sie dojezdzac, czyli np. stanie na promocji od 10 do 18 w markecie. Tylko ze najpierw nie mailam wystarczajacych dokumentow, potem wyjezdzalam, a jak jestem to akurat nie ma ofert :/
Szczescie albo dobre wtyki - nie posiadam ani tego, ani tego :P

Luzia - 2006-08-20 14:01:19

no ale ja wlasnie mialam na mysli takie stanie na promocji :P

noemka - 2006-08-23 08:15:29

hehe...moja kuzynka codziennie jedździła do pracy z L-cy do Wrocka :| prace zaczynała na 7-8 :lol: to jest masakra ;P

Szada - 2006-08-23 11:31:06

No mi w tym roku się poszczęściło :D
Do sklepu miałam dwa kroki, wszystkim znałam no i jeszcze co któryś dzień miałam z mamą zmianę :)
No i znajomych pełno :) Farta miałam :) Mam nadzieje,że za rok znowu bedę mogła isć :)

bluefire - 2006-08-23 12:52:33

Czemu mnie nie urodzila mama wczesniej o pare miesiecy ;( ;( Tak w czerwcu, zebym na wakacje za 2 lata miala juz skonczone 18.. a tak to dopiero za 3 bede mogla isc do powaznej pracy :[
A nie kurde zachciało im się w styczniu.. :P

Luzia - 2006-08-23 14:10:30

:lol: Blue kiedy masz urodziny?

A ja mam lajcik, ze stycznia jestem i juz niedlugo bede miala dowod ;D ale cynaaa? :lol:
Noe, nawet nie probuj sie chwalic, ze Ty bedziesz miala wczesniej :P

Szada - 2006-08-23 17:04:58

łeee a ja na końcu :( bo dopiero w listopadzie mam geburstag :|
No ale już za bodajrze 75 dni stuknie mi 17 (dopiero... :| :D)

Luzia - 2006-08-23 18:15:32

:lol: ja juz prawie zapomnialam, ze mialam 17 urodziny :P jak ja sie ciesze, ze jestem ze stycznia, maaasakra :P
chociaz jak teraz bede miala 18 to lipnie troche, bo to ja bede robila w razie co pierwsza 18stkowa impreze..

noemka - 2006-08-23 23:01:34

hehehe :D ja tam żadnej imprezy nie robię ;) a na wyrobienie dowodu mam pół roku więc pewnie też dopiero w 2007 zrobie :D:D

Luzia - 2006-08-24 09:59:43

ja tam juz miesiac wczesniej zamierzam papiery zlozyc :D zeby miec akurat w swoje urodziny :D

Szada - 2006-08-24 11:54:00

je też chce mieć szybko dowód :D
No to Luzia mam nadzieje,ze nas na dużą dżampreze zaprosisz :D

bluefire - 2006-08-24 23:31:44

Luzia i Szada, napiszcie mi konkretna date urodzin :D  Noe znam (26.10), bo jakze moglabym nie wiedziec, skoro urodziła się dzien po mnie (tzn 2 lata wczesniej, ale ogolnie urodziny dzien po mnie) :P 
Jasne, ze wbijamy do Lubina na dżamprę :P

Luzia - 2006-08-25 09:21:51

28.01.1989 :D

Wbijajcie, wbijajcie :D

Szada - 2006-08-25 12:12:19

ja 6 listopad 1989 :) no to wbijamy :)
Nie wiem jak tam do ciebie sie dostane, no ale nigdy nic nie wiadomo ;)

Wikingos - 2006-08-26 11:48:47

Do mnie tez przyjezdzacie <lol2>  1.12 :D .przewalone ze w grudniu...chocoiaz moze jako starsza pani to docenie bo będę mołodsza od kolezanek ze stycznia :P:P :D
NO wiec mam problem i potrzebuję sie  nim z kims podzielić tylko boje sie waszej reakcji...ale pal sześć.

W ameryce mam rodzinę no i własnie niedawno przyjechała kuzynka, dlatego nie było mnie na forum :P Ale okazalao sie ze w sumie mogłam jej to forum pokazac bo ona  miała podobne problemy do naszych ( o czym zresztą zawsze wiedziałam ze zdjęć - był raczej bardzo gruba) NO a teraz patrze - laska jak sie patrzy. No ale nie chciałam pytać i w ogóle...Ale kiedyś sie zgadałyśmy przy oglądaniu teledysków z wychudzonymi ślicznymi pannami, i z żalem westchnęłam ze tez chciałałabym taka być, tylko nie potrafię bo ciągle coś mi8 stanie na przeszkodzie, a nawet jeśli już schudne co trwa pół roku to juz  mi sie nie chce tego dłuzej ciągnąć i mam jojo. Na to ona mi powiedziała ze  doskonale rozumie mój problem bo miła tak samo ale w koncu odkryła diete która jej pomogła. Więc pytam  - co to za dieta??!! :>
Odpowiedż mnie niestety nie usatysfakcjonowała...Otóz okazało sie ze ona swoje 15 kilo zrzuciała na diecie cambridge i na na stępny dzień ( bez mojej wiedzy) zakupiła mi apkiet na 3 tygodnie. NO i nie wiem co mam robić?? Mam zacząc to stosowac/? Jezu chyba w końcu tak zrobię, bo szkoda 360 zł...Ale pełna obaw mówie jej - to jest zbyt restrykcyjna dieta przeciez- a ona na to  - diete cambridge jednorazowo moga stosowac nastolatki, tylko po zakończeniu diety czeka cię dużo pracy - najlepiej sie zakochaj :) !! NO to maasz babo placek..

Poczytałam fora i dowiedziałam sie dużo na temat tej diety i boje sie jak cholera ale jesli zacisnęłabym pasa na te 2 tygodnie na samych zupkach to potem mogłabym wprowadzic jeden posiłek mięsny...To ttlko 3 tygodnie, a potem 800 kcal, 1000 i juz normalne dokładanie..<beczy> Jeszcze mi nikt nie zrobił tak drogiego ale i tak okropnego prezentu... Ja wiem ze to jest szansa dla mnie...ale...no same wiecie..

Sprawa wygląda tak -  dzis jest impreza, a w poniedizałaek jade na noc do kolezanki ( prawdopodobnie bedziemy oblewac koniez wakcji  - tzn. ja je poprosze o to, bo potem zamierzam sknczyc z imprezami i zając sie dietą) <pełen obaw)

bluefire - 2006-08-26 16:08:57

Ja tam bym sie nie namyslala nad dietka, tzn nie myslalabym przyszlosciowo, ze moge miec problemy zdrowotne, bo to restrykcyjne czy cos - sprobowalabym na pewno ;) Tylko u mnie bylbyy problem z mama - Twoja nie bedzie miala jakichs "ale"?
To ja widze, ze na forum 3 skorpionice :D (haha, skorupiaki góra :P), strzelec i wodnik ;)

Wikingos - 2006-08-27 17:01:38

Własciwie to nie zamierzam mówić mojej mamie bo na pewno by se nie zgodziła, a posiłki w domu i tak zwykle przygotowuje sobie sama...
W takim razie od jutra zaczynam, ale szczerze mówic to jestem przerazona <lol2>

Wikingos - 2006-08-27 17:22:17

Wróciłam do swojej starej króweczki, cudna, nie?? :lol:

Szada - 2006-08-28 11:06:08

Nio cudna ;D :D :D

Wikingos - 2006-08-28 14:21:52

No  i moge juz coś niecos na temat tej idiotycznej diety powiedzic - te zupki smakuja jak rzygi :( Ponad to dzis jade do kolezanki na noc i one beda obzerać sie plackiem a ja bede musiała wypić koktajl, który powoduje u mnie odruch wymiotny...Dodam ze to dopiero pierwszy dzień...Jeszcze jakies 20 :[ Bedę je skrupulatnie odliczać, pierwszy raz chce zeby było juz miesiąc później...

Szada - 2006-08-28 21:32:36

Aj ja dopiero teraz przeczytałam strone do tyłu, o tej diecie...
No ja wogóle nie wiem co to jest :D
No ale jak ta twoja kuzynka ci już kupiła te pierdoły to szkoda zmarnować :D
Dasz rade te 20 dni :)

Nooo masz racje Blue- skorpiony rullez :D

blue - 2006-08-28 22:28:52

Wiki, wytrzymasz ;) a jak nie to mozesz mi wyslac zawsze te zupki, ja chetnie sprobuje :P
Krówka super :D

Szada - 2006-08-29 09:53:06

ooo ja też zawsze mogę spróbować :D

noemka - 2006-08-29 10:43:04

ja też nie wiem co to jest ;P no ale... mam nadzieję, że nie będzie źle :P

Krówka piękna :)


skorpionki górą :D:D

bluefire - 2006-08-29 14:51:00

Założymy Koalicję Skorpionic (Wielką Trójkę:P), pójdziemy do Sejmu, zreformujemy co się da i wywalimy Romka z pracy :D, bo dzięki niemu za parę lat będą same magistry-tłuki :/

Luzia - 2006-08-29 15:52:22

hmm.. Co do tej diety... To czytalam gdzies, ze jak ja sie przestrzega to efekty sa naprawde fajne, tylko wiesz, to prawie tak jak glodowka.. bo te posilki maja bardzo malo kcal i trzeba strasznie uwazac na te jojo.. ale sprobowac mozesz, zwlaszcza, ze duzo kasy kosztowala..

Wikingos - 2006-08-29 18:39:10

ano własnie, eeee ja sie chyba zaczne modlić zeby wytrzymać...zreszta nawet nie ma co pisac, napisze wam za tydzien ile schudłam w pierwszym tygodniu i jak było...W kazdym razie powaznie planuje czym sie zając zeby omijac łukiem kuchnie...

bluefire - 2006-08-29 21:22:40

1)Wejdz na www.kurnik.pl i pograj w coś :D
2) rob co innego na kompie
3) poczytaj ksiazke albo stare gazety
4)poukladaj puzzle
5) umyj okno w pokoju (taa..)
6) zrob porzadek w szafkach (ostateczne wyjscie)
7) poprzegladaj stare pierdol;y, nie wiem, ja tam zawsze jakies teczki stare czy cos znajde u siebie :P
8) wyjdz z psem albo ze smycza, jak nie masz psa *jesli nie masz ani tego, ani tego, wez smycz na klucze albo mp3 albo komorke, bo w koncu ja tez trzeba wyprowadzac :P
9) wyjdz z kolezankami/kolegami :D
10) idż do łazienki, juz tam sie cos znajdzie do roboty
11) rysuj sobie coś tam :D
12) poogladaj film
13) pocwicz (o ile bedzie Ci sie chcialo)
14) poprasuj sobie ciuchy
15) zrób paznokcie
16) narysuj, wytnij i sklej bryłę ostrosłupa o podstawie minimum siedmiokąta (gwarantowany długi czas wykonania plus, że tak się brzydko wyrażę, kurwiki w oczach :D)
17) pograj w wężyka na komórce (jeśli masz Nokię, jeśli nie, to w co innego)
18) poucz się (dla zdesperowanych)
19) poodbijaj kauczukiem w pokoju (Bosh.. ile ja juz tego nie robilam.. ost raz chyba w podstawowce na korytarzu :P)
20) idź na rower/rolki/pobiegać

No to tak parę alternatywnych zajęć... :P

Luzia - 2006-08-30 10:29:16

O nieeeeeeeeeeeeeeeeee, Blue, zabilas mnie :lol: 8 i 16 punkt jest dobry :P

Sikam ze smiechu :P

bluefire - 2006-08-30 10:45:28

Może pampersa :D?

Dobra, od dzisiaj jestem poważna, pisze zupelnie serio i nie zabijam głupimi tekstami <powaga>

No nie no, ale ja musze troche glupoty przelewac na monitor (zamiast na papier), to moze troche sie jej z głowy pozbede ;)

Wikingos - 2006-08-30 12:23:45

O boze blue :lol: hihihihi :D Rozwaliłas mnie :lol:
Ale mam zamiar sie zastosować do twoich rad i..poszłam do sklepu i kupiłam glamour i urode :lol: - na dzis wystarczy :)
...TYLKO CHOLERA JASNA...jakie ubrania sa w tym glamour....zima idzie, a ja ani kasy, ani figury ani nawet nie mam co włożyc na ten otłuszczony grzbiet :p
Za to zrobiłam sobie kalendarz..:whistle: i oto tak nastepuje...
Do 12 września dieta ścisła :( :| :[
Do około 19 dieta mieszana ( bo nie wiem czy mi zupek wystarczy na cały tydzień) :/
Do 26 wrzesnia dieta 850 kcal :(
Do 3 października dieta 1000 kcal :D :)
Do 10 paźdzziernika dieta 1200 kcal :) :good:
Do 17 października dieta 1350 kcal :) :D :good:
Do 24 października 1500 kcal :D
Do 31 października  1650 kcal :good:
Do 7 listopada 1800 kcal <hura> :good: :D

No i na jekiej wartości powinnam sie zatrzymać?? Ile należy jeść?? Noe ty sie na tym znasz, kiedyś mi podawałas taką stronkę z obliczniem zapotrzebowania :please: :D

No wiec wychodzi na to ze  moja dieta będzie trwała 3 tygodnie a wychodzenie z niej 2 miesiące...No dobra byle do 19 września <modli sie> :please: :whistle:

Szada - 2006-08-30 14:10:14

nooo ja będziesz sie tego trzymać , to figurkę będziesz miała piękną :)
3mam kciuki :)
hehe Blue ty to masz pomysły :)
Skorzystam z paru :)

Wikingos - 2006-08-30 14:35:31

Bosh bosh :| Mamusia kupiła mi dzis nowego jasieczka i komplet pościeli :D Nie wie nawet jak mi hm osłodziła życie ( albo raczej spanie ;) ) :sleep: Zawsz to jakis urozmaicenie... Zjadłam dzis wypas obiad - koktajl kakaowy <blee>

Potem moze posprzatam...moze sobie przemebluje pokój??? <skrajna psychoza> :whistle:

Luzia - 2006-08-30 17:02:43

DObry plan masz ;) zycze powodzenia w wytrwaniu w nim :D

Wikingos - 2006-08-30 19:25:21

Dziekuje dizekuje...aaaaa boze jak ja cierpie!!!

Wikingos - 2006-08-30 20:17:49

Czym sie róznią otręby owsiane od pszennych?? Bo kurde przy tej diecie mozna jeść otręby owsiane a ja mam w domu tylko pszenne :[

Szada - 2006-08-30 20:45:24

hehe ja niestety nie wiem czym :D
PEwnie w smaku jakas mała różnica :D :D :D

Wikingos - 2006-08-30 20:55:33

Hm <mysli> a moze otreby owisiane są bardziej odtre?? tzn. w kształcie?? NO ale nie wiem, moze lepiej kupić te owsiane i nie próbowac pszennych skoro nie mozna...

noemka - 2006-08-31 09:00:53

hahahahahahahahahahhaa.....Blueeeeeee.... :D:D jesteś moją idolką :D:D

co do jojo...po każdej diecie jest jak się nie uważa... :|

Luzia - 2006-08-31 10:32:53

pszenne sa z pszenicy. tak samo jak jasne pieczywo jest z maki pszennej, ktorej sie ogolnie rzecz biorac nie poleca. Lepiej kup sobie owsiane ;) zdrowsze, i mniej tuczace :P

Szada - 2006-08-31 11:10:30

Nooo Luzia to nasz zawca :D

Wikingos - 2006-08-31 12:49:04

O dziekuje :applause:
No wiec wypiłam dzis na śniadanko koktajl truskawkowy, i gdybym sie nie powstrzymywała to na stówe bym zwymiotowała...Co za syf... Jak ja cierpię :|
A w ogóle to teraz chyba bedzie mi łatwiej po tej diecie (  o ile nie umre smiercia głodowa w trakcie :lol: ) odmówic sobie słodyczy...Boze wytrzymuje tylko dlatego ze przy moich 6098 tysiącach destrukcyjnych mysli dziennie przy zyciu i diecie utrzymuje mnie jedynie myśl, ze kupie sobie boskie wąskie spodnie...Ach nawet nie maze o rurkach..ale chociaz takie proste nogawki, waskie...No ale do tego musze stracic wszedzie chyba z 10 cm...No dobra...marzyc mi wolno?? :(

To wsyzstko nie ma sensu.. Nie ma sensu kupowac kredensu... :whistle:

W ogóle dobijające sa myśli o początkyu roku szkolenego...Boze nawet nie mam sie w co ubrać - tzn mam ale ma złe przeczucie ze sie w to nie zmieszczę i boje soie przymierzyć :lol:

A tak w ogóle ide jutro do kosmetyczki na regulowanie  brwi, bo przez wakacje troche soebie odpuściłam, a mam to nieszczęscie mieć brwi niczym Frida :lol: tylko jasniejsze...Kosmetyczka sie załamie jak mnie zobaczy ;)

Luzia - 2006-08-31 15:48:11

Heheh, ja tam nigdy nie bylam na regulowaniu brwi u kosmetyczki :P sama jakos cos zmacilam :P ale ja tak juz mam.. wszystko wole zrobic sama :P

A Tobie serio sie ta dieta daje we znaki, skoro tak czesto o niej myslisz: P

Wikingos - 2006-08-31 16:46:37

Bo Luziu to jest tragedia - mozna jesc tylko 3 posiłki dziennie ( a składają sie one z zupek, które smakuja jak rzygi) i tyle, nic wiecej rzez 2 tygodnie ( niektórzy robią nawet trzy, ale to przy wiekszej nadwadze) - to jest  po prostu masakra.

Co do brwi - to zawykle robie sama, ale jakis 2 razy na rok chodze do kosmetyczki, zeby poprawila mi kształt ;p

Po zakonczeniu diety bede musiała walczyc nie tylko z jojo( tzn. zeby go nie miec) ale takze z kawą. Chyba sie uzalezniłam : Dzis juz pilam 3 rozpuszczalne( akurat dzieki bogu mozna pic kawe, tylko bez mleka :[ )

Luzia - 2006-08-31 16:55:37

fuuuj, kawa bez mleka? blee :P

bluefire - 2006-08-31 17:16:02

Ohyda do n-tej.. kawa bez mleka.. ble :/  Kawa musi byc z mlekiem i bez cukru jak dla mnie :P
Plan masz Wiki dobry ;) Oby sie udal w calosci :)
Co do otrebow owsianych - maja wiecej kcal niz pszenne, to wiem na pewno (pszenne ok. 180, owsiane chyba 320 czy 350), a co do wlasciwosci tuczacych to nie mam pojecia, mi tam pszenne na wizyty w wc pomagaja, owsiane kupialm raz, bardzo dawno temu, w smaku inne, nie wiem, czy lepsze, czy gorsze, bo nie pamietam, jak mi wtedy smakowaly, ale generalnie biore pszenne bo mniej kcal i tyle :P

Wikingos - 2006-08-31 21:00:31

No nie wiem tam jak byk pisało owsiane :| to se kupie owsiane chyba..

Dzis mnie czeka bezsenna noc...Bede ogladac Video Music Awards:D

bluefire - 2006-08-31 22:41:50

Możze owsiane są delikatniejsze.. wiesz, kcale a wartosci odzywcze, witaminy i wchłanianie to dwie rozne rzeczy ;) Kup owsiane, skoro takie sobie zycza :D A w ogole wiecie, ze sa otręby żytnie? Ale w zyciu ich w skleioe nie widzialam, tylko na opakowaniu otrab granulowanych Sante z tyłu byly w rubryce "sprobuj tez innych naszych produktow".
A ja disiaj bede kimac dluugo :P

noemka - 2006-09-01 07:23:37

ja też kawy bez mleka nie ruszę :D

heheh... ja nie lubię wąskich spodni...lubie jak mi sie majta coś pod nogami :D albo jak sie o spornie potykam heheh

Luzia - 2006-09-01 10:42:08

a ja tam nie wiem jakie spodnie lubie.. mam i takie wazsze i szersze :P

Wikingos - 2006-09-01 12:38:37

Ja mam tylko szerokie ze względów estetyczny ( jakbym opieła rurkami moją gruba dupę to nie wyglądałoby to fajnie :/ ) No ale miejmy nadzieje to sie zmieni... Nie oglądnęłam całości - bo juz mi sie nie chciało - była 4 jak poszłam spac :lol:
Pharell miał wrzosowe adidaski :D A Beyonce schudła :D

Wikingos - 2006-09-01 19:02:55

Byłam na brwiach :D Kosmetyczka nie zemdlała :p I teraz mam boskie :D

bluefire - 2006-09-01 22:47:08

No i git :D
Ja tam lubie szerokie spodnie, w rurkach ani dobrze nie wygladam, ani sie dobrze nie czuje :/

noemka - 2006-09-01 22:50:36

o to to, Blue :D

Wikingos - 2006-09-02 12:01:22

No owszem na razie ja też :P:P

Zakochałam sie w nowym zespole "Panic! at the disco" :D

Dostałam okres!!! <szczesliwy> Bałam sie ze nie dostane przez te idiotyczna diete..

W ogóle mnie samą juz ogarnia mała panika dotyczaca szkoły <brrr>

noemka - 2006-09-02 14:33:00

szkoła...bleeeeeeee :D

bluefire - 2006-09-02 15:35:47

ja nie chce do szkoly :( dzisiaj po raz ostatni wychodze wieczorem.. ;(

Wikingos - 2006-09-02 15:37:28

Kurde słabo mi :[ :[

W ogóle zastanawiam sie co by tu porobić??
Ej ale w zasadzi to ze ta dieta jest chemicznie robiona ( bo w tych zupkach muszą być witaminy i rózne takie) to w ogóle nie czuję ochoty na jedzenie ( to chyba ta ketoza). Wprawdzie owszem czuję głód, ale nie  tak zeby sie rzucić na zarcie :D Tylko mi słabo, ale jeszcze ten okres :[

Chyba sobie poczytam Harrego Potter po raz setny, zawsze mi sie jakoś miło robi na sercu i czuję sie jak mała dziewczynka :D

bluefire - 2006-09-02 15:41:15

Jeszcze tylko pare dni, dasz rade ;* A juz widac jakies efekty po ubraniach czy jakos (glupio pytam, na bank juz  troche schudlas ;) )
Potter lekiem na zło :D Lubie HP ;) Ale mnie wkurza, ze zabijani sa najlepsi bohaterowie.. :/
Ja sie powoli szykuje do wyjscia, tzn psychicznie sie nastawiam juz..

Wikingos - 2006-09-02 15:44:18

Parę dni??? Przeciez to dopiero 5 dzień :( :( Tzn mam wyraźnie mniejszy brzuch  tyłek mi sie zrobił miękki :[ hehehe smaruje sie ciągle jakimis kremami na rzstępy bo jesli po 5 dniach juz jest taka róznica to ppo 18 na pewno zrobią mi sie nowe...Ehh coś za coś, mam nadzieje ze te kremy coś pomagają. Słyszłam ze w poczatkowym stadium rozstępów kremy pomagają...

bluefire - 2006-09-02 15:46:45

Tez to slyszalam, ale nie wiem, bo ja juz mam stadium raczej nie pierwsze, tzn. mam rozstepy od dluzszego czasu i zejsc nie chca :/
5 dzien? to jeszcze tylko 16, teraz szkola, to szybciej zleci czas ;)

Wikingos - 2006-09-02 17:16:12

Aj hołp...

No ja tez mam juz rozstepy w tej głupio nazwanej fazie "zanikowej", ale tak sobie mysle ze teraz zrobia mi sie nowe i chce temu zabobiec...

Szada - 2006-09-02 17:32:09

Jak będziesz je systematycznie smarować, to napewno pomogą, dołóż jeszcze pare jakiś ćwiczeń, to 100% będzie dobrze :)

Co do HP to tez sie zgadzam :) Lek na nude i poprawia humorek jak mozna się przenieść na te pare chwil do jego świata :) Też to mam już pare razy przeczytane :)

Co do spodni, to ja do rurek tez się nie nadaja... żle sie w nich czuje... Ja tam lubie biodrówki, co mają szersze nogawi, i wogóle szerokie spodnie lubie :D

Wikingos - 2006-09-02 20:25:17

Na cambridge niestety ćwiczenia sa absolutnie zabronione, zreszta rozumiem dlaczego...zaraz bym zemdlała heh..Modle sie o koniec. A paradoksalnie najgorsze dopiero po zakonczeniu diety :p ale nie dam sie jojo!! Nie po to tak cierpie!! poza tym tak bardzo chce byc szcupła...

Ale wiecie co - np. che byc szcupła ale w sumie mnie sie nie podobają szcupłe dziewczyny - tzn. nie tak - oczywiście podobają mi sie - ale moje ideały to według mnie prawdziwe kobiety z no poprostu tłuszczykiem  -  moje ideały to Angelina Jolie( ta to jest akurat chuda :P ) Jeniffer Lopez ( tyłeczek :P ) Monica Belucci ( cała okraglutka) I Beyonce ( do niedawana całkiem grubiutka) Pocieszam sie tym ze jak juz schudne to po prostu musze sie zaakceptowac bo pewnie nigdy nie pozbee sie mojego wielkiego tyłka :lol:

No a jak juz jestem przy temacie ideałów...to ich nie ma:P hihi ale  nie powsrzymam sie od napisania moich meskich marzeń ,lol2>
Maj Namber Łan to Keanu Reeves ( po prostu jestem konserwatywna - podobał mi sei w czasch speeda i matrixa i tak zostało :D )
2. Aschton Kutcher
3. Oliver martinez
4. Pharell Williams

No to taka moja malutka lista...:heart:

noemka - 2006-09-02 23:24:09

Keanu....mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr..... zgadzam sie... ciacho :D:D 
jeszcze Johnny Depp :D i Paweł Małaszyński :D

iiiiiiiiii....

i idę spać :D

Wikingos - 2006-09-03 09:25:37

hihih Johnny moze być bo sie ciekawie ubiera :D A Małaszyńskiego nie lubie :P

Jezuuu ja juz chce koniec tej diety... Dzies sie prawie porzygałam pijąc obleśny koktajl waniliowy :whistle:

A w ogóle nie moge spac ( to chyba z nerwow :D ) Spałam  dzis 2 godziny a od 4-6 przegladałam stare gazety... :stupid:

noemka - 2006-09-03 09:47:14

heheh... czego Ty sie denerwujesz? :D

bluefire - 2006-09-03 10:16:43

Nerwy przed szkoła?<ble>
Pozycja numer 2 - to jest ten aktor z Efektu motyla?

Keanu moze byc, Depp jest swietny, a ogolnie czasem lubie jeszcze Eminema (z twarzy,a nie niskiego wzrostu, zreszta on mi sie nie zawsze podoba, zalezy jaka mine zrobi..
A ogolnie to ja nie kojarze twarzy z nazwiskami, weic mi musialby ktos pokazac zdjecia, to wtedy moge okreslic, kto jest ok, a kto nie :P

Luzia - 2006-09-03 10:33:54

dokladnie, 2 to jest efekt motyla, lub jak wolisz tez z filmu: stary, gdzie moja bryka? :P

Szada - 2006-09-03 11:12:05

No u mnie to też Depp, Orlando Bloom, Keanu,  Aschton, Zakościelny i Małaszyński :D

Wikingos - 2006-09-03 12:30:57

A Zakościelny owszem :D Blue moge ci wstawić zdjęcia  heh
1. keanu http://media.bbn.com.cn/pictures/500215 … eves08.jpg
2. ashton  http://halogirl.com/images/ashton/015.jpg
3. oliver http://i29.photobucket.com/albums/c255/ … rtinez.jpg
4. pharell  http://image.blog-24.com/391357.jpg

Znalazłam bardzo dobry sposób na konsumpcję bez jedzenia :lol: Naprawde juz mi odbija..No wiec mama kupiła dzis cudnie pachnace pierniczki, wafelki i ciastka i postawiła na sttole...A ja oczywiscie nie moge jesc :| No wiec sobie wącham :D One tak cudownie pachną...Człowiek nie doceniał zapachu dopóki go nie pozbawili smaku :lol: ( tzn. mowa o mnie, chyba nie przesadzam nazywając sie "człowiek" :lol: ?? ) No wic tak sobie przechodze i wacham... :whistle:

Luzia - 2006-09-03 12:58:04

hehe, ja kiedys tez tylko wachalam :lol:

bluefire - 2006-09-03 16:27:44

Stare dobre czasy, kiedy wystarczalo mi wachanie.. :D
Wiki thx za fotki, od razu lepiej kojarze :D no wiec mysle ze tak: 1 i 2 są ok, 3 mniej, 4 tez niezbyt (nie jestem rasistka, tylko po prostu to nie ten typ)

noemka - 2006-09-03 16:31:06

Keanuuuuuuuuuuuuu...aaaaaaaaa....... :D:D

Wikingos - 2006-09-03 16:56:34

hiih a pharellek to faktycznie na zdjeciach tak sobie...ale na teledyskach w tych swoich jedwabnych koszulach...<buja w obłokach> hihih A Keanu no to jest poza wszelką konkurencją :D :heart:

noemka - 2006-09-03 21:45:15

mraaaaauuuuu... :D:D Keanu jest mniaaaaaaam :D:D znajdźcie mi takiego :D:D

no ale z drugiej strony...chłopak się wiele nacierpiał :/

Szada - 2006-09-04 14:30:47

Noooo wogóle fajną fotkę dałaś z Kean :D Miodzik :lol:

bluefire - 2006-09-04 17:06:47

Ja tylko jestem ciekaawa, czy bardzo sie roznia w rzeczywistosci od tego, jak wychodza na zdjeciach.. Na pewno nie tak aktorki, pisoenkarki itd  (one to juz w ogole dwie rozne sprawy miedzy realem a fotkami), ale pewnie tez troche inaczej - bo np. taki Eminem, kurdupel tak naprawde, a na teledyskach nieraz mam wrazenie, ze ze 180cm to on ma na pewno :D

Wikingos - 2006-09-04 17:28:34

No ale w filmach wszyscy fajnie wyglądają :D:D

dzis pierwszy dzien szkoły <blee> kurde nie wiem co ze mną ale wcale sie nie cieszę ze widze spowrotem te mase znajomych... W koncu przeciez z tymi najwazniejszymi widywałam sie całe wakacje...

Aha no wiec dzis jest 6 dzien mojego piekła <pełna obaw o przyszłosc> no i rano weszłam na wage i jest 4 kilo mniej. To jest bardzo duzo, ale mnie sie nie wydaje zeby wizualnie była jaks róznica ( tzn. no faktycznie brzuch mam troche mniejszy) ale to pewnie ze 2 kilo wody mi ubyło. Musze chyba pic wiecej wody. ja ogólnie pije duzo ( ale róznych herbat) a jesli chodzi o wode to moze z litr dziennie, ale ogólnie wszytkich płynów wypijam chyba z 3,5 litra na dzien :lol: po prostu tyle lubie i potrzebuje <bezradny>
Przede mna jesze 7 dzien i kolejny tydzien diety scisłej. Potem juz tylko tydzien mieszanej i przechodze na normalne jedzenie. Boze nie wiem jak dotrwam:/

Widziałam dzis cuuudny sweterek( przeceniony ze 100 na 79) ale drogi :[

A ten gupi kretyn ( gosc z którym mnie cos miłego łaczyło w tamtym roku szkolnym, ale wszystko spieprzył...) ze swoim rozbrajajoacym uśmiechem tylko sie ukłonił...Kurde smieszne to wszystko. On mi sie nadal podoba?? Nieee nie na pewno nie! :whistle:

Jestem ostatnio strasznie nerwowa i rozdrażniona, to pewnie przez diete. Ale to chyba nie dizwne??:lol: Przeciez od tygodnia nie miałam w ustach jedzenia...( wyłaczjac ten sztuczny syf :/ )

Luzia - 2006-09-04 17:51:25

Woooow, 4 kg w tydzien? to co ze woooda, ja tez chce taka diete <beczy> :P

Szada - 2006-09-04 19:55:14

No ja bym też tak  chciała...
Ale ja dopiero dziś diete zaczełam :P

Wikingos - 2006-09-04 20:21:45

jak to no co ze woda???

jasne, ja nic nie jem. Nic co jest do jedzenia ;p  :| To jest tragiczna dieta. Masakra. W nocy nie moge spac i cały czas jestem zła :(

noemka - 2006-09-04 21:27:05

:o ja też chcę!! :D:D

Wikingos - 2006-09-05 14:55:32

Widze ze do was to m.ówic jak do ściany....

Mam doła. mAM WIELKIEGO DOŁA>

No i zaczeła sie ta pieprzona szkoła, a moja nauczycielka do ktrórej chodze na korepetycje z niemca od 4 lat powiedziała ze ma teraz problemy i raczej nie ebdzie dawac korepetycji. Poprowadziła mnie do jednej olimpiady i małam nadzieje ze poprowadzi do drugiej. w ogóle bardzo sie do niej przywiazałam i dobzrze mi sie z nią pracowało. cholera nie wiem co teraz mam robić  :/

A Pan W Którym Absolutnie Nie Jestem Zakchana ugania sie po szkole za laską, której po prostu nienawidze. Świat jest piekny :[

Luzia - 2006-09-05 18:03:39

biedacto <przytula> gosciem sie nie przejmuj, na pewno znajdzie sie inny :P

A co do tej babki, to mi sie duzo nauczycieli zmienilo i to tych fajnych a ci straszni zostali.. wiec ciesz sie, ze bedzie Cie przynajmniej dalej uczyla :P

Wikingos - 2006-09-05 19:11:04

Jakos niezbyt wyraźnie widze moje perspektywy na tego faceta :|

Przezyłam dzis traume :lol: Przyszła do mnie mama z kiscią winogron i dała mi i mówi "spróbuj bo pyszne" i stoi...Ja juz panika, wziełam do buzi, udałam ze jem, powiedziałam ze świetne i jak wyszła to wyplułam. Jezu chyba nic nie zauważyła...
Mam juz tego dość. Boze jeszcze tydzień meki i nastepny juz bedzie troche lepszy..Ale w sumie od normalnego zycia dzielą mnie jeszcze 2 tygodnie :/

bluefire - 2006-09-05 19:16:41

Dasz rade bez tego faceta, powoli, ale Ci przejdzie.. (moj obiekt tez jest nieosiagalny, no i probuje sie przestawic zupelnie na niemyslenie o nim,z roznym skutkiem :P)
Co do Twojej dietki, to ja Cie podziwiam, ze masz taka silna wole.. Skoro juz tak dobrze idzie, to teraz mozesz sie tylko starac, zeby bylo tak dalej - ja w kazdym badz razie trzymam za Ciebie kciuki, zeby Ci ta dietowo-facetowa deprecha minela :* A na polepszenie humoru moge Ci cos na maila wyslac, jesli chcesz :D Tzn wykonanie pewnego utworu przez mojego kolege, z ktorej przynajmniej ja polewalam sie jak nie wiem ;)

Luzia - 2006-09-06 14:56:24

Nie porobuj Ty mi czasem rzucic tej diety! :P

noemka - 2006-09-06 15:46:30

ehhh....szkoła jest popieprzona :|

Szada - 2006-09-06 16:18:04

Właśnie! NIe wolno ci się teraz poddać :)
Bravo- jestem z ciebie dumna ;)

Wikingos - 2006-09-07 20:40:37

Ochhh dziękuje za te miłe słowa ! :)

No wiec -  no na razie sie nie poddałam :D ale...

.... mam wrażenie ze juz w ogóle nie chudnę :/ Poza tym cierpię na zaparcia ( ponoć 90% osób ma to na tej diecie) i nigdzie nie moge dostac tych otrębów owsianych...Jejku moze to sie ruszy i jeszcze schudne?? Własnie skonczyłam okres, moze to dlatego?? No nie wiem, jestem w kropce  - mam jeszcze 5 dni do zakonczenia diety ścisłej i potem dochodzi mieszana ( ok tydzien) - jeju no mam nadzieje ze jeszcze schudne pare kilo, w koncu, gdy bede dodawac kalorie to juz nie bede chudła :|

A tak szczerze to tez sie dziwię ze tak długo sie trzymam <proud>

W szkole juz zapiernicz, jestem tak zmeczona ze zasypiam! :D:D i juz nie chodze spac o 3 w nocy :D Za to weekend mam równize całkiem zaplanowany...Jutro idziemy z przyjaciólka na zakupy ( kupimy sobie po sweterku - ja wypatrzyłam sobie taki cudny pomaranczowy :D) a potem idziemy do kina na sztuke zarywania z ainston ( mam naizej ze przynajmniej bedzie smieszna, bo ostatnio mi brakuje smiechu...) W sobote bede sie cały czasu uczyc ( sprawdzian z baroku w poniediząłek !! :[ i prywatne lekcje jezyków :/ ) W niedizle tez bede sie uczyc, a wieczorem idziemy z mama na sztukę "straszny dwór" do pobliskiego dworku, bo przyjezdza jakis teatr :lol:

Noo ale sie napisałam - ale to dlatego, ze teraz mam mniej czasu i juz nie wpadam pare razy dizennie :/ Całuje was :*:*:

Szada - 2006-09-09 18:56:56

U mnie też w szkole juz byl zapierdziel...
I też mam sprawdzian z baroku :lol:
No ale jak na przyszyły tydzień to mam spokój :D

Wikingos - 2006-09-09 20:56:11

oczywiście dzis sie nic nie nauczyłam..hmm a jutro cały barok :|

bluefire - 2006-09-09 22:20:50

Wykujesz jakos.. Ja az sie dziwie, ale nawet jeszcze nie usypiam na stojaco po szkole.. na razie..
A mi sie zdaje, ze jeszcze troche ci spadnie kilogramow, bo czasem nawet majac zaparcia sie chudnie ;)

Szada - 2006-09-10 12:40:12

hehe a ja ostatnio znowu mam gdzies diete :D
Jak ja się pokaże w Aqua parku w Polkowicach w stroju kąpielowym?! :lol:

Luzia - 2006-09-10 13:37:27

w polkowicach? tozto prawie kolo mnie!

Hmm.. Wydaje mi sie ze jak bedziesz dodawala te kcal to tez schudniesz, wiec sie nie martw!

Wikingos - 2006-09-10 14:59:13

No I hope :)

Jeszcze tylko 2 dni!! scissłej ofkorss, bo potem jeszcze mieszana...Ale juz mi kolezanka powiedziala ze mi brzuch zleciał:D:D I mam zaczyna sie martwic ( tzn. tak wnioskuje) bo dzis specjalnie dla mnie ugotowała zupke ogórkowa, która uwielbiam...A ja nie mogłam jej zjesc :( wylałam, tak zeby nie widziała :| bo ona nie wie ze ja jestem na cmbridge, powiedziałam jej tylko ze sie odchudzam, nie powiedziałam jak, przeciez na pewno byłaby zła :/ No ale trudno.. Przede mną jeszcze i tak długa droga, bo nadal mam duzy brzuch:/ Ja skoncze zupki to zapisze wymiary...A własciwie juz mam juz upek tylko na 6 dni..Wiec za 6 dni zaczynam zycie!! :D:D Tzn...zycie na 800 kaloriach :whistle:

bluefire - 2006-09-12 21:25:46

bedzie dobrze :D
Ja kurde do godziny 16 ok z dieta, a potem juz nie - dzisiaj mialam 2000 kcal znowu :/ na sniadanie mniej, wszystko w limicie, obiad ok, a potem tu cos zjem, tam cos zjem i wychodzi :(

Wikingos - 2006-09-13 15:29:33

No więc za mna 2 tygodnie diety na ścisłej ( tj. same zupki :| ) Przezyłam <wiwat> Jesli chodzi o teraxniejszy bilans zysków i strat to -
1. Schudlam 6 kilo i teraz waże 49 :D ale to nie koniec bo jeszcze potrzebuje schudnąc...
2. Usta mam tak suche ze z trudem mówie, chociaz smaruje je wazelina i pije mnóstwo wody...
3. Poprawił sie stan moich paznokci ( zapewne od witamin zawartych w zupkach)
4. Mam strasznie suchą cere mimo ze naprawde pije po 3,5 litra wody :/

Musze sobie sprawdzic co teraz moge jesc - o ile wiem to jeden posiłek składajacy sie z albo piersi kurczaka albo chudej ryby + warzywa, no i oczywiście zupki :/ ale to tylko do niedzieli...Potem 800 kcalorii. Nie wierze...Dzis zjem MIĘSO!!!  Jezu...w ogóle zjem COŚ! :D:D:D:D:D:D

Byłam wczoraj na pierwszej lekcji na kursie tańca. Za mała sala i za duzo ludzi :| I oczywiscie za mało facetów, a ja głupia nikogo sobie nie wzięłam i tancze z kolezanką :[ no ale przynajmniej kroków sie naucze...

bluefire - 2006-09-13 20:34:39

49?? :O No to serdeczne gratulacje :* Naprawde sie tak dietka oplacala :D
A wymiarki bardzo Ci zlecialy? O ile sie mierzylas przed i po?

No, to teraz trzymam kciuki zeby Ci tak dobrze szlo nadal :*

Wikingos - 2006-09-13 21:12:16

no w tali mam koło 70 :| czyli spadło 5 cm, ale nadal duuuuzo...
w tyłku mam teraz 91 czyli spadło 4 cm :) ... i czekam na dalsze efekty!! Jak dojde do 1000 kcal to zaczne 5 razy w tygodniu jezdzic na rowerku, no i basen min raz w tygodniu...Na razie lipa bo zemdleje :/

bluefire - 2006-09-14 21:12:08

No teraz to nie ma co.. a na wuefie normalnie cwiczysz?
Wiki, ty wiesz, ze bedziesz musiala niedlugo jakies fotki skombinowac :D tzn. musiec nie musisz, no ale wiesz.. :P

Luzia - 2006-09-15 15:27:36

gratuluje!! :*

Szada - 2006-09-15 15:52:32

Wow!!!!!!!
Ale super :D
Normalnie ogromnie gratulacje :D

Szkoda Luzia,że szybciej nie przeczytałam,zanim jechałam,że Polkowice to blisko Lubia...
Moze byśmy cos szybciej wykombinowały... :D
Chodzisz na kursy tańca?
Do mnie wczoraj kumpela dzwoniła i też mi mówiła,że mam okazje iść na kursy tańca towarzyskiego :D
4 miesiace za 160 zł, po godzinie w tygodniu :D Wydaje mi się,ze to nie jest dużo :D
Tylko jeszcze nie wiadomo czy miejsca bedą... Ale w poniedziałek się dowiem...
Ale chciała bym baaaardzo na to iść...


Jeszcze raz ogromnie ci gratuluje ;*

Wikingos - 2006-09-15 21:20:30

No wiecie nie ma czego gratulowac bo przede ma długa droga...brzuch mi jeszcze zwisa jak cholere i mysle ze kolejne 5 kilo to minimum, które powinnam jeszcze zrzucić :| Male w cale nie jest piękne :/ małe jest grube :P

Co do kursu tanca to jestem troche rozczarowana bo babka głównie pkazuje chłopakom, ledwo co dziewczynom i nie wszystko łapie :/ zła jestem bo nie złatwiłam sobie partnera i dzis tanczyłam z 3 ale co jeden to gorszy :/ cholera :/ nie wiem co z tego bedzie :| Mam kolezanke tancerke to mi moze cos pomoze, ale kurna nie po to płace zeby nie umiec :/ Po prostu szybko łapie te podstawowe kroki, ale te trudne, obroty, czy cos to po jednym szybkim powtórzeniu po prostu sie mylą...No kurcze no :| Jestem zła :|

A co do diety to jutro ostatni dzien w moim zyciu kiedy zjem te wstrętne zupki !!!!!!!!!!! Huraaaaaaaaaa!

Juz od 3 dni jem zupki + miesny posiłek i juz mam wrazenie pełnego brzucha...Jeju mam nadzieje ze nie przytyje bo zamierzam jeszcze schudnac...A od niedzieli zaczynam 800 kcal :D Wreszcie normalne jedzenie:)

bluefire - 2006-09-15 22:02:32

Nie przytyjesz :D bedzie dobrze :D

Taniec towarzystki, nieglupia sprawa.. ;) Ja bym chciala isc na capoiere.. ale ani nie mam czasu, ani zbytnio kasy poki co (wrzesniej glupi miesiac, w pazdzierniku pewnie tez nie bedzie za ciekawie, dopiero moze w listopadzie cos wykombinuje, o ile wlasnie czas bedzie..)

Szada - 2006-09-15 22:16:07

Tak, zobaczysz że będzie dobrze :D
Achhhhh ja też chce żeby wypaliły te moje kursy tańca :D

noemka - 2006-09-16 06:44:15

wooooooooooow....ja też chcę!! :D :D :D Wiki, brawo!! jestem z Ciebie dumna :*

Szada - 2006-09-19 18:48:18

No moje kursy wypaliły :D
Jutro idę na pierwsza lekcje :D :D :D

noemka - 2006-09-19 19:17:54

też bym chciała na capoiere, ale u nas nie ma :D

Luzia - 2006-09-19 19:26:43

Tylko mnie nie pociagaja takie sprawy? :P

Szada - 2006-09-20 13:26:54

poważnie to cię nie kreci? :D
A ja już za pare godzinek jade :D ;D :D

Wikingos - 2006-09-20 15:00:17

Cholera moj  kurs jest do dupy, bo prowadząca skupia sie głównie na facetach i nic nie wiem, bo gosc z którym tancze jest idiota któremu słon nadepnął na ucho i przy okzji chyba połamał nogi :/ :[

Co do diety...to wielka radośc w domu Gucia, bo nareszcie moge jesć JEDZENIE :lol: ale tak naprawde to jest tak sobie bo nic nie chudne:/ Chyba jestem w tej fazie w której sie nie chudnie i trzeba przeczekac :/ a to jest bardzo stresujące...Na razie jem 800 kcal i czekam na niedizle, bo od niedzieli zaczynam 900 kcal. Jeju mam nadzieje ze jeszcze schudne, co?? Bo tak naprawde to jeszcze by mi sie sporo przydało:/ Zwłaszcza na brzuchu i udach :/ bo do wielkiego tyłka juz sie przyzwyczaiłam :p

Jestem teeraz  niezbyt często, bo brat przyjechał na tydzien do domu i zajął pokój z komputerem :lol: a przeciez nie bede go wywalac! :D ALe wyjezdza chyba w piatek, wiec w weekend wszystko wróci do normy :D

Szkoła mnie dobija:/ Moze zresztą nie szkoła, tylko nauka... eee :|

Ale sprawiłam sobie dzis prezenciki :D na poprawe humorku :) Bo nie wiem czy wam wiadomo ale ja jestem wielkim amatorem herbat, mam w domu z 7 słiczków z róznymi herbatami i dzis kupiłam sobie zielona "Mały Budda" :D cuuudnie pachnie no i biała, moją ulubiona :)

Całuuusy :*

Trzymajcie kciuki zeby mi chociaz kilogram zleciał przez ten tydzień :/

Luzia - 2006-09-20 15:52:30

zleci, zleci, zobaczysz :)

hmm.. biala herbata?

noemka - 2006-09-20 18:26:47

ja mam białą herbatę w domu...ale nie piłam jeszcze :D

bluefire - 2006-09-20 20:42:14

No i caly czas zpaominam isc do herbaciarni, wracajac ze szkoly :P A teraz sie u mnie zacznie sezon na herbaty :D Bo ja to jestem maniaczka sezonowo, znaczy teraz to juz mi troche przeszlo, ale tak z rok temu to mialam odpaly na punkcie roznych takich :P Tylko wtedy nie mialam sie jeszcze gdzie zaopatrywac, bo w naszej wiosce herbaciarni nie bylo..

Luzia - 2006-09-21 17:06:47

Ja teraz tez zaczne pic herbataty bo sie chlodniej robi.. ale hmm.. bialej nie pilam, dobra?

Jak dla mnie najlepsza jest saga jabłkowa... mniaaaam!

Wikingos - 2006-09-22 15:28:15

Biała to moja ulubiona :) Podobna do zielonej, ale pozbawiona tej goryczki, szlachetniejsza;) Zreszta to "krolowa herbat" :D

No i doczekałam sie...Pierwsza porażka...od 4 tygodni...

Byłam dzis u babci i wpakowała we mnie taki obiad, ze szkoda gadac, chyba ze 3 razy przkroczyłam mój limit kalorii :[ :( Jejku :| Na pewno bede miec wiecej o kilo :(
Kurna ja nigdy nie schudne:/ Tyle wyzeczen...2 tygodnie kompletnie bez jedzenia a mój brzuch nadal wygląda jak kobiety w ciązy :| Ja juz nie mam po prostu siły:/ W szkole zapieprz, do tego 4 razy w tygodniu musze chodzic na zajecia pozalekcyjne i juz nie mam siły :| Nie mam juz siły, myslałam ze jak schudnę bede zadowolona, to mi doda poweru, ale kurna ja juz nic nie chudne :| Stoje w miejscu :(

Jutro moze pojade na zakupy do rzeszowa...i tak pewnie wszytko bedzie nadal za ciasne :| Chce byc szczupła :( Od jutra przechodze na 900 kcal ( miałam od niedizeli, ale na 800 ciągle  mnie głowa boli, zreszta byłam na 800 kcaloriach 5 dni) I na razie 5 razy w tygodniu po 30 min rowerka, za tydzien jak bedzie 1000 kcal bede jeździc po 45 min.

Kurcze chciałabym sobie kupic  spodnie w kratke i taka szra sukienkę z Zary... achh <marzyciel>

Luzia - 2006-09-22 15:41:23

Po 1. nie przejmuj sie tym obiadem!
Tylko nie probuj sie poddac! pamietaj ile sie nacierpialas na tej diecie, ile kasy na nia poszlo, jak bardzo przezyl ja Twoj organizm!
Wiem, ze jest Ci ciezko, zwlaszcza jak teraz masz zastoj. Tylko prosze Cie, nie poddaj sie. Ja mialam kiedys zastoj 2 miesiace.. i sie niestety poddalam i zaprzepascilam wszystko co osiagnelam :|

Po 2, nie mozesz myslec, ze nigdy nie schudniesz, troche wiary w siebie i napewno bedzie dobrze!

Trzymaj sie, i prosze Cie jeszcze raz, nie poddawaj sie :*

Wikingos - 2006-09-22 20:18:51

2 miesiące ?!!!!!!! <ZGROZA>

Nie zamierzam sie poddawac! Od jutra jestem na 900 kcal i zamierzam jeszczcze schudnąc 5 kilo !! nie damy sie!!!!!!!! Bede szcupła! Kurde.  <lol2>

Jestem teraz w dobtym humorze, bo dzis na tancach było fajnie :D Nauczyłam sie rumby:D Tanczyłam po prostu z innym facetem:D Tez beznadziejnym, ale przynajmniej kroki umiał:D

Szada - 2006-09-22 20:28:07

Hehe :D
Ja się nie mogę doczekać tez kolejnej lekcji :D
ALe dopiero w poniedziłałek :(
No takie podejście rozumiem :D
Tak dalej 3maj :D

Wikingos - 2006-09-23 20:42:06

Kur**. Przepraszam ale tylko tak moge wyrazic to jak sie czuje:/

Zmierzyłam dzis chyba ze 6 par spodni i wszystkie sa za ciasne w udach. no :( Pieprze to :/ Jak wróciłam do domu to weszłam na allegro i zamówiłam sobie cambridge jeszcze na 2 tygodnie. Nie krzyczcie na mnie. Ja po prostu eliminuje problemy. A jednym z nich jest moja waga.

Kur**.










Sorki, musiałam edytować pościk :/ Noemi

Luzia - 2006-09-24 10:05:20

:[ piiii, piiii, piiii !

noemka - 2006-09-24 10:07:52

zwariowałaś....

Wikingos - 2006-09-24 15:23:23

Przepraszam :| ale jezu ja nie chce byc gruba...Tyle lat walcze i nic...I nadal nawet nie moge kupic sobie dzinsow, bo wszystki są za ciasne...

Po prostu chce byc jak inne dziewczyny. Jest mi źle i mam depresje :|

I faktycznie moze zwariowałam, bo zamówiłam cambridge, ale po prostu jestem głupia i niecierpliwa, nie chce mi sie czekac az mój zastój minie po miesiacu, czy dłuzej..Duzo łatwiej jest dokładac kalorie, ciesząc sie ze swojej figury :(

Dlaczego jestem taka niska?Gdybym była o 10 cm wyzsza nie musiałabym sie odchudzac..

A poza tym  jak mam nie popadac w kompleksy - jesli moja przyjacióka jest dziewczyna( mojego wzrostu, no moze jakies 4 cm wyzsza) a chudsza o 7 kilo?? I ona ciągle zali sie ze jest za gruba..Wiem ze to głupie, bo wcale nie jest gruba, ale po prostu no jest mi przykro kiedy ona tak mówi:/

Zreszta niewazne :|

Luzia - 2006-09-24 15:49:18

Nie marudzimy, nie uzalamy sie nad soba, tylko walczymy!! trzymaj sie :*

A ile ta dieta kosztuje?

Szada - 2006-09-24 17:26:08

No właśnie tez jestem ciekawa ile ona kosztuje...
Ale wiesz przecież sama Wiki, że po dwóch tygodniach nie bedziesz zaraz chuda...
Musisz cieszyć sie powoli, każdą drobnostką...
POmyśl o tym, że tak jak szybko możesz schudnąć, to tak samo szybko może ci to wrócić...
Chociaż wiem co czujesz...
ALe musimy myśleć racjonalnie!

bluefire - 2006-09-25 21:31:49

Gdybym miala kase, to tez bym sobie Campridge zamowila..
Wiki, jestem z Toba :*

Wikingos - 2006-09-27 14:11:39

No dobra teraz juz na serio - ta cambridge to ostatnia w moim zyciu!! BO no jest ona droga to fakt, odmówilam sobie spodni i butów, i poszły na nią kieszonkowe od babci ( dokładnie 5 miesiecy kieszonkowego) Bo za diete zapłaciłam 230 zł za 2 tygodnie...Ostatnio kupiła mi kuzynka, no a teraz...Pocieszam sie tym ze jej nie przerwe, bo tyle kasy za nią dałam :P

No wiec dzis pierwszy dzien, jeszcze tylko 13...Boze juz zapomniałam jakie to ohydne :lol: ale jak zaczełam to pic to zaraz mi ulzyło, bo wiem ze nie bede miała napadu jedzenie, bo sobie nie moge pozwolic na zmarnowanie takiej kasy :lol:

Acha - wreszcie kupiłam te otreby owsiane!! :D:D


Dzieki za wsparcie dziewczyny :* bo jest mi ono cholernie potrzebne..

I mam nadzieje, ze po zakonczeniu wreszcie kupie sobie dzinsy...Juz nawet kupiłam baterie do mojego licznika kalorii w rowerku stacjonarnym, zeby jeździc po zakonczniu diety :D Trochu zdeterminowana to ja jestem...I nie poddam sie!

Szada - 2006-09-27 20:33:50

No i tak 3maj :D
Tylko wiesz.... Uważaj też na siebie...

Wikingos - 2006-09-29 15:41:32

No uwazam uwazam...Szczerze mówiąc to w przyjaciółkach nie mam zadnego wsparcia :| no moze poza jedną :) i matka tez nie pomaga...cały czas proponuja mi lody, ciastka, matka ciągle kupuje ciasteczka i stawia na stole. Nie wiem czemu ona mi to robi :| no ale cóz.

Jak odzyskac faceta?? :| Bo chyba nadal lece na tego, na którego leciałam w tamtym roku...Tylko co mam zrobic?? Eeehhh

Nie mam siły na nauke :[ Mam tyle nawalone na weekend, ze nie chce mi sie o tym myslec w ogóle. :|

No ide wypic biała herbatke i poczytac Shape'a :)
Calusy :*:*

Szada - 2006-09-29 16:51:17

Hehe ja też nie mam siły na nauke...
W szczególności po 3 dniach wolnego...
Moja rodzinka też mi nie pomaga...
Ja oparcie to mam tylko w was, bo kumpelą nie mówie, bo jak tylko coś zaczne na ten temat to mówią, że głupek ze mnie jest... A tez jest mi się głupio komuś przyznać, że nie potrafie poradzić sobie z jedzenie...
A co do faceta.... Też bym chciałą znać na to pytanie odpowiedz :(

Wikingos - 2006-09-29 21:29:55

Ja kiedys kumpelom nie mówiłam, ale teraz juz nie dam rady utrzymac tego w tajemnicy, bo odmawiam wszystkiego co mi proponują...

Na tancu była dzis masakra:| nadal tanxcze z tym kretynem i tylko czekam do konca kursu, tanczyc sie naucze wiec ogólnie jestem zadowolona, ale boze mój juz mam go dośc :|

bluefire - 2006-09-29 23:28:15

"A tez jest mi się głupio komuś przyznać, że nie potrafie poradzić sobie z jedzeniem..."  Święte slowa, i na tym polega moj problem - nie powiem nikomu, ze sie odchudzam, bo alboi bedzie efekt odwrotny, bo beda nmi podsuwali pod nos jedzenie, albo zaczna mi wmawiac, ze mam tego nie robic.. Ale znowu jak nikomu nie mowie to nikt mnie nie powstrzymuje przed napadami, a na moja wole to liczyc nie mozna (to jest wlasnie ten problem z zarciem) :/
Facet.. ja teraz nie mam czasu (prawie) na myslenie o takim czyms, ale nie mowie, idac ulica, dalej z nadzieja patrze dookola <ściana> :P

Wikingos - 2006-09-30 14:27:11

Moje przyjaciolki wiedza tylko ze sie odchudzam...Nie wiedzą jak i jaką juz mam paranoje..Nie wiedzą co to są napady wilczego głodu, 6 kilo w miesiac, i liczenie kalorii...Nie mają o tym wszystkim pojecia, bo ja tez boje sie przyznac ze juz nie jestem normalna...Ze to iluśtam letnie odchudzanie juz mi tak spaczyło psychike, ze mój stosunek do jedzenia nie jest taki jak innego człowieka...Ale gdybym im powiedziała to by nie uwierzyły..Albo stwierdziły ze jestem chora..Zapewne zreo zrozumienia...Dlatego mam to forum, bo tutaj wiem ze zostane zrozumiana :) I zawsze to jakies wsparcie :*

Dostałam okres!!! :D Jestem pod wrazeniem i cholernie zdziwiona, myslałam ze po cambridge( ze wzgledu na niską wartosc energetyczną0 nie bede miec okresu przez 3 miesiace...Ale jednak te witaminy robia swoje, bo ta dieta zawiera wszystkie potrzebne składniki i witaminy, wiec oddycham z ulgą, przynajmniej jeden problem z głowy :D

No musze spadac uczyc sie niemieckiego...A tak by tu pójsc do kina ehhh

U nas w jednym kinie raz w tygodniu graja offowe kino i jest wtedy tanio, ok 6 zł, ostatnio byłam na "jabłku Adama", super film...tylko oxczywiscie przepłaciłam to tym, ze nic nie umiałam na nastepny dzien do szkoły..czemu tego wszystkiego nie da sie pogodzic? :P

Szada - 2006-09-30 17:28:54

hehe świete słowa, ze nie można szkoły pogodzić z przyjemnością :D
No to widze,że nie tylko ja ukrywam me chore odchudzanie...
Przeważnie jak jestem u mojej kumpeli i jak jestem w trakcie odchudzania, a ona mnie czymś słodkim częstuje to zawsze udaje,że jestem najedzona, bo duży obiad czy coś tam zjadałam... Bo jak wyjade z tekstem : nie dzięki, ale ja się odchudzam, to tylko teksty właśnie mówią, że głupek jestem,że po co mi to itp., itd. Wiec wole to zatrzymac dla siebie i dla was :P A i porażka jest potem spieprze....
Trudno mamy :)

Wikingos - 2006-09-30 19:54:43

U mnie dotychczas było tak : odmawiałam zarcia na wszelkich przyjęciach, prywatkach, u kolezanek z wizyta, a potem wracałam do domu i zamiast dumna połozyc sie spac, otwierałam lodówke i zżeerałam zrozpaczona wszystko co widziałam..
Dopiero odkąd jestem na Cambridge to sie trzymam i nie podjadam, nie jem nic przed 2 tygodnie i wytrzymuje...Miałam 2 tygodnie przerwy ( 800 i 900 kcal) i wtedy równiez było spoko, poza tym dniem z obiadem u babci :|

Mysle ze to chodzi o to, zeby sobie uswiadomi ze jak sie schudło, juz nigdy nie bedziemy mogły jesc tak jak przed odchudzaniem...Trzeba juz na całe zycie zmienic sposób odżywiania..Trudno, ale mysle ze jesli efektem ma byc szczupła sylwetka to warto :D W koncu wystarczy jak raz w tygodniu zjem cos słodkiego w małych ilosciach i tak cukier nie jest mi potrzebny :D

Zdecydowałam ze po zakonczeniu cambridge juz do konca moich dni bede jesc zgodnie z dieta sródziemnomorską :D Jest bardzo zdrowa i bede miec piękną cere włosy i paznokcie :D A słodycze raz w tygodniu, ale dopiero od 1000 kcal, wczesniej nie...Ale co ja znowu planuje :P Mam jeszcze 10 dni diety scisłej :|

Szada - 2006-09-30 20:01:12

Normalnie jesteś dla mnie teraz motywacją Wiki...
Hmmm ja sie zastanawiam nad tym,żeby sobie też coś kupić co pomaga w diecie...
Bo jak wydam kase na jakieś ,,coś" to bedzie mi szkoda starcić tej kasy i bede musiała w tym czasie mieć dietke... Kiedys pamiętam jedna koleżanka mi opowiadała, ze jej w schudnieciu pomagały takie chyba to były tabletki ,,Ananas" czy cos takiego... Ja szczerze to zielona jestem w tej całej chemii...
Ale chciałabym sobie cos kupić i spróbować... Moze jak wydam na to kase to mnie bardziej zmotywuje?
Może wy cos polecacie? Tylko tyle kasy co Wiki wydała no to swoje cambridge to ja nie mam :D

Wikingos - 2006-10-02 17:06:38

No wiec jesli nie masz kasy na cambridge, to ci absolutnie odradzam kupowanie jakis tabletek, bo nie pomogą. Musisz chcieć i po prostu jesli będziesz trzymac diete i ćwiczyć to schudniesz tak samo, jak z tabletkami, po prostu szkoda kasy :|

Ja juz za niedługo skoncze cambridge i tez bede liczyc kalorie, mozemy sie razem pilnowac :)

W ogóle to juz mam dośc tej diety...Ciągłe osłabienie i senność, no i mam skóre suchą, chociaz mocniejsze paznokcie, dziwne zestawienie co??

Dzies kolezanka w szkole mi powiedziała "Jezu ale ty schudłas, jaka zasuszona jestes" Suuuuper, zamiast mi powiedziec komplement, "ale schudłas, szałowo wygląfdasz" to coś takiego...Kurde bo to własnie jest to - na twarzy wyglądam chudo, a na brzuchu zwały tłłuszczu, nie mówiąc o udach...Teraz wyraźnie widze ze schudł mi tyłek i brzuch, ale uda wciąz takie same, ciągle wielkie :/
Po prostu chyba po zakonczeniu cambridge musze cwiczyc, moze to poprawi obwody moich ud:/

Nie mam na nic siły  i ochoty...A tu tyle nauki:/

Całysy :* ide sie uczyc. Damy rade Szada :*

Szada - 2006-10-02 17:19:21

hehe nie wiem,czy damy, bo ja dziś znowu zero diety miałam :|
No to czyli zaufam ci i nie bede żadnej chemii kupować :)
Właśnie to najbardziej wkurza, że jak schudniesz to najbardziej to widać na twarzy, a z tyłka i ud to najgorzej ,,schodzi".... Tylko ćwiczenia pozostają... Ale kto ma siły ćwiczyć, jak jest tak przez szkołe zmęczony? ehhhhhh..... :D

bluefire - 2006-10-04 22:32:28

MI twarz dalej zostaje taka blee..
No co do tablet to nie polecam, raz sobie kupilam, skutku nie widzialam, wiec mysle, ze to nie ma sensu, Szada..jak umiesz sobie dobrze wkrecac, to bierz sobie np. witamine C codziennie rano jako placebo :P (ja sobie potrafie wkrecic faze bez uzywania srodkow odurzajacych, z wit C jako srodkiem odchudzajacym jezcze nie probowalam, ale moze Tobie wyjdzie :P?)

Ja dzisiaj przeszlam siebie sama w zarciu, ale wzielam tablete przeczyszczajaca (glupia jestem, ja wiem, ale mialam wyrzut, a nie mialam innej mozliwosci pozbyc sie tego zarcia)..
I mnie kusi to bycie na SB..ale bez wsparcie nie daje rady, wiem to z doswiadczenia..mysle, czy czasem nie powidizec mamie, ze chce troszke z brzucha zrzucic i bede przez najblizsze 2 tygodnie jesc obiady modyfikowane.. tylko, ze boje sie, ze zacznie wylatywac z tekstami, ze znowu przeginam, wymyslam sobie cuda itd.. i ze mnie zacznie pilnowac z jedzeniem :/ poza tym mi sie najlepiej do szkoly bierze marchewke, bo salatki rzadko mi sie chce robic, a ona jest zakazana w 1 fazie..
ech.. znowu Was mecze moimi problemami, kurde jak nie nawijanie o jakims nierealnym dwudziestosześciolatku, to wyznania i watpliwosci dietowe :P

Szada - 2006-10-05 15:38:10

Ja też tak mam  :|
Jak nie problemy z dietą, to z facetami... :|
Hmmm....  Co do SB to nie wiem...
Ja bym nie potrafiła na niej ,,wyżyć" :lol:

Wikingos - 2006-10-06 15:36:36

Ja chyba tez bym nie potrafiła..tzn :lol: jak wytrwałam na cambridge to na wszystkim wytrwam :lol: tylko po prostu ta dieta mi nie pasuje, bo jednek w pierwszej fazie zakazane jest pieczywo i jogurciki :D A jogurciki tygrysy lubia najbardziej...A ser tam mozna i ryby?? Bo ja w zasadzie przezyje bez wszystkiego, ale bez serów ( wszystkich !) ryb i jogurtów, kawy z pianka mleczna i herbat ( wszystkich ! mam w domu chyba z 15 rodzajów, w tym 4 zielone, 1 biała, jestem po prostu uzalezniona :D ) nie umiem przezyć:D Ja mysle ze jesli chcesz schudnąc i to nie zagrozi twojemu zdrowiu ( tzn. mam na mysli - nie jestes anorektyczka która wmawia sobie ze jest gruba, a wiem ze nie jestes) to mozesz spokojnie powiedziec mamie, przeciez powinna cie zrozumiec :)

A problemy to faktycznie - jak nie z dieta to z chłopakami...Własnie sie dowiedziałam ze u mnie w klasie ( a jest to zeńska klasa - lingiwistyczna :/  - mamy tylko 3 facetów) wszystkie laski idą z facetami, tylko nie my ( tzn ja i 2 moje przyjacióki) yy ogólnie spoko :| heh najładniejsze ida same ( tzn mnie w to nie zaliczam) ale moje kolezanki to prawdziwe laski :D Niby nic, a jednak chciałoby sie pójść z kimś... :|

Nadal jestem na cambridge, jeszcze 4 dni, w czawraty dzien zjem juz pierś z kurczaka z warzywami, a potem tydizen 800 kcal...Nie wiem jak to przezyje ogólnie :lol: 800 kcalorii <olaboga>
Zwaze sie we wtorek to wam powiem ile jest. Widac ze duzo schudłam i ogólnie jestem zadowolona, chociaz to nie jest oczywiście to co bym chciała, nadal mam na brzuchu zwyały i uda straszne, ale jak sobie pomysle ze skoro teraz nadal mam na brzuchu wałeczki, to jak musiałam wyglądac przed odcudzaniem...
Wsparcia ogólnie nie mam od nikogo:| Kolezanki jak juz zaczeło byc widac ze schudłam cały czas proponują mi słodycze :| yyy spoko im...A jednej kompletnie odbiło- jak dowiedziała sie ze mam mniej w tali od niej o 5 cm ( ONA JESTE CHOLERNIE CHUDA, jest po prostu wysoka i wieksza ode mnie, dlatego ma w tali wiecej, brzucha ma zupełnie płaski, a ja choc mam mniej cm mam niezłe zwałki tłuszczu - po prostu jestem badzo drobna) no wiec jak sie dowiedziała to stwierdziła ze jest spaślakiem, powiedziała ze zacznie biegac, robic brzuszki i sie odchudzac...Sorry ale to juz jest paranoja, to chyba najszczuplejsza laska jaką znam :| Zreszta bardzo ładna dziewczyna.

Nie mam troche siły przez te diete...juz marze by ja skonczyc i za dwa tygodnie byc na tysiaku...

Szada - 2006-10-06 17:22:06

Hmmmm a ile ty masz w tali WIki?

Wikingos - 2006-10-06 22:12:20

65 cm, ale  nie myśl sobie ze jestem zaawansowana anoreksja :P ja jestem po prostu mała - mam 153 cm wzrostu( i to jest mozliwe ze ja mam normalne wałki na brzuchu ! :P , a zresztą modelki mają po 58:P Ja chciałabym miec 60, ale zresztą nie to jest teraz ważne, wazne jest zrzucic jeszcze na udach i w tyłku i powoli wychodzic z diety. Mam nadzieje ze wtedy tez coś schudne :|

bluefire - 2006-10-06 23:33:17

Wiki, Ty trzymaj tak dalej :* :)
Mamie jeszcze nie powiedzialam.. dzisiaj i tak byla antydieta, poza tym ona miala niezbyt dorby humor, poczekam na lepszy, bo wtedy mniejsze prawdopodobienstwo, ze mnie zjedzie..

Wikingos - 2006-10-07 11:22:44

Cholera po tylu tygodniach meczarni mogłabym miec przynajmniej płaski brzuch :|  Nie mówiąc o udach.. wczoraj byłam z kolezanką w sklepie, spodnie które mało mi sie nie popruły na udach, na nia były za duze :| :| :(

bluefire - 2006-10-07 21:55:16

Jeszcze Ci zleca cm, jak juz bedziesz mogla wiecej cwiczyc to sobie wymodelujesz, spokojnie ;)
poza tym nie porownuj sie do innych, bo przeciez ludzie roznej budowy czasem nei sa w stanie zalozyc danego ciuchu wlasnie ze wzgledu na budowe, mimo ze zewnetrznie nie sa grube ani nic..

Wikingos - 2006-10-08 16:04:46

Wiecie co?? Hmmm nie uwierzycie...No tego no. Złamałam sie. :| Tzn. kalorycznie to nic, ale w diecie cambridge nie mozna sie łamać. A ja to zrobiłam 2 dni przed końcem! Ale jaja, nie no sama nie moge uwierzyć :lol: Ale od poczatku - mama piekła jabłka ( bo nasza jabłonka obficie owocuje tego roku i wszyscy jedzą tylko jabłka, ponad to suszymy suszki smazymy zeby było potem na szrlotke) no wiec piekła te jabłka i one tak cudnie pachniały i były takie cieplutkie ze nie bacząc na to co robie wziełam łyzke i spróbowałam ( zasadniczo to zjadłam chyba ze 3 łyzki, jakies 40 kcal) No ale ja nie wiem?? Czy to znaczy ze te 2 dni które mi zostały to juz na marne?? Juz nie bede chudła?? Bo diety cambridge nie wolno przerwac...Hmm nic wiecej nie zjadłam i nie  zamierzam.

No wiec stwierdziłam ze po skonczeniu cambrudge ( środa) nie przechodze na 800 kcal tylko na 850 i zaczne sobie pomalutku po troszku biegac ( na razie 3 razy w tygodniu) bo przeciez musze rozpedzic te totalnie spowolniąną przez te diete przemiane materii. W koncu chce jeszcze schudnąc!

We wtorek ważenie i mierzenie i rozpoczynamy nowy okres :D

Szada - 2006-10-09 19:00:08

Mi sie wydaje ze to twoje małe załamanie nic nie zrobi....
A w szczególności, że tak mało zjadłaś :)
Jestem z ciebie dumna :*

Wikingos - 2006-10-09 20:57:40

Hyh zaczeło sie dzis zjadłam garść suszek - niewątpliwa oznaka ze juz czas najwyzszy konczyc cambridge. Jutro ostatni dzien i podam wage i wymiary :)

bluefire - 2006-10-09 21:35:54

no to czekamy :D

Wikingos - 2006-10-10 07:14:13

No weić tak - no nie jest źle ale mogłoby byc duzo lepiej - schudłam 11cm w talii, i ok po 5 cm w udzie i tyłku, aha no i 7 kilo. Wiec dzis jest:
Tyłek : 90 cm
Talia: 64 cm
Udo : 50 cm :/:/
Waga : 47 kilo
Wzrost: 153 cm

Mogłoby byc duzo lepiej, ale nat tym bedziemy jeszcze pracować :D Bo od jutra przechodze na 850 kcal :D

A tak w ogóle to nikt nie zauważył ze schudłam, nikt mi tego nawet nie powiedział :| mOZe dlatego ze większość koleżanek wie ze sie odchudzam, ale to nie znaczy ze jakis komplement nie byłby motywujący ! :D

noemka - 2006-10-11 07:34:25

ja chyba też zacznę biegać...

Wikingos - 2006-10-11 15:34:12

Ale zimno jest jak cholera :/ Mama powiedziała zebym nie biegała bo sie zaziębie :/ Hmm nie wiem moze rowerek stacjonarny?? Mam w domu, zaczne jeździc.

bluefire - 2006-10-14 22:12:57

Jak masz, to pewnie ze pedałuj na chacie ;)
Jakbym miala w udzie 50 to bym ze szczescia skakala :P w ogole te wymiary, ktore podalas, bylyby dla mnie ju naprawde swietne.. Gratuluje Ci jeszcze raz :*
Licze tez po cichu na to, ze Twoja osoba wreszcie mnie zmotywuje do dzialania.. :P

noemka - 2006-10-15 08:28:17

ja chyba rowerek na urodziny wyłudzę :D


łojesu....moze ja też sobie taką cambridge zrobię? :D

Wikingos - 2006-10-15 21:44:13

Powiem tyle  - przeciez 50 w udzie to jest masakra :|

Noe wiesz no, co ja mam zrobic - polecam, bo w koncu mi sie udało, ale...no wiesz miedzy nami - to jest masakra, naprawde...I wcale nie jest tak jak napisali...Ja schudłam 7 kilo w sumie w 4 tygodnie na diecie scisłej, a oni pisali ze 10 w 3 tygodnie...Zreszta kazdy chudnie inaczej. A poza tym straciłam 4 stówy..Nie no nie tak od razu "straciłam" :D

noemka - 2006-10-16 13:26:17

każdy chudnie swoim tempem ;)

50 w udzie? ja bym skakała z radości...nigdy tyle nie miałam i pewnie nie będę mieć :D

Wikingos - 2006-10-16 17:39:36

Ale ja jestem cholernie mała.

Moja matka zwariowała. Zaczeła mi robic obiady, które musze jakos przemycac z powrotem na dół i udawac ze zjadłam ( bo serwuje mi tam góre zimniaków) i poza tym zaczeła kupowac tony słodyczy i rozkładac we wszystkich mozliwych miejscach zeby mnie tylko skusiły, boze masakra. Ja wiem ze ona sie martwi bo schudłam te kilka kilo, ale anoreksji jeszcze nie mam i spokojnie mogłabym schudnąc jeszcze :| Boze ja nie wiem jak długo wytrzymam taką troskę, zreszta tylko przeszkadzającą. Przyzwyczajona jestem ze nikt sie mną nie inersuje:|

noemka - 2006-10-17 07:24:26

hm...to chyba rzeczywiście musiałaś duzo schudnąć...

Wikingos - 2006-10-17 12:52:57

No 7 kilo. Ale połowa znajomych nawet nie zauważyła :| Zauwazyli tylko ci, którym powiedziałam " Cholera widzisz ze schudłam??" W ogóle to jestem zła, bo po takim ubytku wagi powinnam byc wreszcie szczupła :| a  ja mam uda jak słoń, nie mówiąc o fałdach na brzuchu. Chyba wale zimno i jak tylkio dojde do jakiejs wiekszej racji kalorii zaczne biegac..Jestem juz tak blisko. W koncu będe miała te dzinsy!!

A tak w ogóle to zaczynam to zauważać...To wszystko jest w główce, jak zawsze mówiłam..Cholera to jest psychiczne :| Tyle schudłam i wca;e nie czuje sie atrakcyjniejsza, czy coś w tym stylu :| Nie podobam sie sobie...Nadal jestem gruba. I jak tu polubic siebie?? A przeciez tak naprawde o to chodzi. O to zeby lubic siebie, akceptować :(

noemka - 2006-10-17 14:44:32

właśnie chyba w tym sęk - nie jesteś szczupła, bo nie chcesz tego dostrzec...ja miałam 53 kg i dalej twierdziłam, że wyglądam tak samo jak miałam 75... :/

Wikingos - 2006-10-18 14:33:41

O jezu chyba jest w tym duzo prawdy :| Ale kurde nadal mam uda jak wieloryb :|

W ogóle to jestem nieszcześliwa. Cały czas mi zimno i nic mnie nie cieszy...A nauki w cholere :|

Laski a was w ogóle nie ma! Znalazłybyście troche czasu na nasz forum :P

Schudłam jeszcze pół kilo :D:D i 2 cm w tyłku :D:D Ale w tali nic :|

bluefire - 2006-10-20 23:26:47

50 to cholernie duzo? 50 w udzie to ja mialam daawno temu, ostatnio, na wakacjach, keidy jeszcze w maire wygladlaam, mialam 54 i tez sie cieszylam, teraz mam z 57-58, wiec o czym my tu w ogole rozmawiamy?
Luzia, jesli chodzi o ta akceptacje, to ja mysle, ze przyjdzie z czasem (chociaz czesciowa, bo w pelni sie akceptowac to jest raczej rzadko spotykane), tyle ze po prostu musisz powiedziec sobie "stop" w pewnym momencie odchudzania, postanow sobie, ze wazac iles tam kg (wlasnie, ile ty masz zamiar wazyc?), przestaniesz dietowac i tyle, nawet jesli widzisz sie nadal jako gruba (to, ze tak myslisz, nie znaczy, ze tak jest).
To, ze znajomi nie powiedzieli nic, nie znaczy, ze nie zauwazyli. Po prsotu nie wszyscy ludzie od razu mowia to, co widza, i to nie tylko przez zazdrosc, ale i mentalnosc ;)
Co do mamy, to chyba trzeba przeczekac albo sposobem jakos ominac te jej zachety.. Bo moja tak samo potrafi i ja zawsze tez kombinowalam, zeby uniknac tego wpychania zarcia..
A walsnie, czy mamy szanse na jakies Twoje fotki?

Wikingos - 2006-10-21 08:47:53

Nie krzyczcie ale chciałabym wazyc 44?? No bo wiecie mam 153 cm wzrostu, moze nawet 43, ale nie mniej !!

Fotki skombinuje jak tylko będe mogła, bo niestety w mojej super zamoznej rodzinie tylko brat posiada aparat cyfrowy, a niestety on mieszka w sanoku :| Jesli sie spotkamy, to go poprosze o fotke i kiedys wam wysle :)

Postanowiłam dzis pojezdzic na rowerku 30 min i przez 15 min cwiczyc uda i pośladki, i zrobic na razie 150 brzuszków. jak na mnie to ambitny plan :lol: Niecierpie sportu :| Ale cholernie boje sie jojo, serio :|

Na dzis:
1.duza kromka chrupkiego pieczywa, plaster szynki, kiełki, pół kostki twarogu chudego, duza kawka z mlekiem - 240 kcal

Wieczorem wybywam na impreze, jak wróce to opowiem jak było :) najpierw musze sie wybrac do kolezanki zeby mi włoski wyprostowała :D

Aaaa apropos włosów to niestety wyraźnie jakby straciły gęstość..Uch minus diet:( Mamusia pogodziła sie ze nie będe jesc tych batonó i przestała mnie tak nagabywać :) Za to kupiła mi witaminki:0 Mam nadizeje ze włoski sie poprawia, zresztą teraz juz tylko zwiększam kalorie. Czyli mój plan to:
20.10-26.10 -dietka 850 kcal
27.10 - 2.11 - 950 kcal
3.11 -9.11 - 1000 kcal
10- 16.11 -1050 kcal
17.11 - 23.11 1150 kcal
24.11 - 30.11 - 1200 kcal
1.12 -7.12 - 1300 kcal i tak po 100 co tydzien...
Mam szanse schudnąc jeszcze 3 kilo, prawda? Bardzo sie boje przytyc :|

Luzia - 2006-10-21 12:36:13

Jasne ze masz szanse schudnac jeszcze te 3 kg, a nawet wielkie szanse ;)

Wikingos - 2006-10-21 14:05:42

Na dzis:
1.duza kromka chrupkiego pieczywa, plaster szynki, kiełki, pół kostki twarogu chudego, duza kawka z mlekiem - 240 kcal
2. obiadek - sałatka - ok 170 kcal
3. szklanka zielonej fasoli + ser zółty i łyzka słonecznika - 310 kcal
4. suszki ok 150 kcal
RAZEM: 870 upsa lala przedobrzyłam..dzis juz mi nic nie przysługuje...

bluefire - 2006-10-21 22:51:01

DObrze jest :) Ja bym z 950 przeszla od razu na 1050, i potem co 100, no chyba ze nie bedzie Ci z wagi nic leciec, najwyzej wtedy wiecej ruchu... Bo tak mi sie zdaje, ze Ci i tak wiecej zleci ;)

Szada - 2006-10-23 15:49:22

Sorki dziewczynki że tak dlugo tu nie zaglądałam, ale neta miałam rozwalone :|
Nooooo widzie wiele tu sie działo jak mnie nie było :D
Wiki normalnie jestem taka z ciebie dumna!!!
Bravissimo :D
PIeknie :D
Aż mnie nakręcasz żeby wkońcu się wziac za siebie :D
A jak będziesz sie trzymać tego planu  to napewno jeszce schudniesz :D

Wikingos - 2006-10-23 17:08:19

No ja mam nadzieje...

No wiec na tej dysce poznałam kolege przyjaciółki ( chodza razem do klasy) i sie zakochałam <buja w obłokach> jeeezuuuuu aaach on był tylko chwileczke...Jeju, a dzis sie do mnie usmiechnął na korytarzu...Orgazm naprawde :lol:

Ogólnie dyska beznadziejna, cały czas techniawa, a przytulanki były tylko 2...Na jednej poprosił mnie do tanca chłopak, z którym kręciłam w tamtym roku...Boze pamietam jaka byłam zakochana...Heh jemu chyba tez został jakis sentyment, ale cóz jest sentyment? Nic.

Co do diety, to oczywiscie pożarłam wtedy kawałeczek serniczka, no ale przeciez go chyba spaliłam :D A teraz sie trzymam w miarę :) Na dzis:
1. 1 kr chrupkiego pieczywa, kiełki, 2 plasterki szynki, kawa z mlekiem - 170 kcal
2. 2 małe jabłka - 80 kcal
3. 2 małe jabłka, chrupki - 150 kcal
4.sałatka( 3 plasterki szynki, plaster sera zółtego, papryka, łyzka fasoli czerwonej, łyzka fasoli białej, łyzka mieszanki meksykanskiej) kawa z mlekiem - 300 kcal
RAZEM: 700 kcal
Na kolacje zamierzam jogurcik wsunąc, wiec akurat będzie 850 kcal :)

Szada - 2006-10-24 19:47:20

Cóż moge napisać?
Pięknie :D

Wikingos - 2006-10-24 20:09:45

Yhy nie tak pieknie..pierwszy raz mi sie zdarzyło.. nerwice mam - wsunełam dzis chyba z kilogram suszek, wypiłam 4 kawy i zjadałam dodatkowo ze 3 plaserki sera. Cholera na pewno jest powyzej 1000 kcal. Matko nie wiem czym sie tak zdenerwowałam :|

bluefire - 2006-10-25 21:12:13

DObrze sie trzymasz i tak..
Zakochana mowisz? Ja kurcze tyle mam towarow w szkole, ale jakos nikt mi nie utkwil specjalnie.. no i oczywiscie nadal jak widze K. to mam wrazenie, ze robie sie czerwona i chyba mi puls sie podwyzsza :P To nic, ze go prawie nie znam i ze po checi nawiazania kontaktu na wakacjach nie zostalo mu chyba nic, no i ze w zeszla sobote widzialam, jak przyspiesza zeby dogonic grupe dziewczyn o rok ode mnie mlodszych (staruch jeden sie bierze za malolaty, powiedziala stara Blue, wklepujac krem przeciwzmarszczkowy w swoje obwisle policzki i kurze lapki:P). Ja glupia jestem, wiem :P ALe kiedys mi przejdzie, miejmy nadzieje, to zauroczenie czy jakby to nazwac :P

Luzia - 2006-10-26 16:29:12

Milosc sentymentalna? :D

:lol: a ja sie jakos ostatnio w nikim nie zakochalam :lol:

noemka - 2006-10-27 12:17:52

buahahah, laski...te wasze teksty mnie rozwalają...Blue, Ty starucho :D:D (sie nie odzywam, ja od wczoraj mogę już legalnie piwo kupić hahahaha)

Wikingos - 2006-10-27 14:23:26

To kupuj to piwo Noe,a co! Nie marnuj sie dziewczyno! :lol:

Mnie to dotyczy chyba tylko miłosc sentymentalna :lol: albo platoniczna :lol: a teraz to w ogóle chyba zadna :lol: I jestem mi z tym na razie ok :lol: Facecie sa do dupy :LOl:

noemka - 2006-10-27 20:48:30

do dupy?...hahahahahahaha omg................. :x


piwo kaloryczne jest :D

Wikingos - 2006-10-27 21:04:26

Jezuzie maryjo nOe :lol: o boze :lol: Opanujze sie dziewczyno! :lol: ...do dupy :lol:

Ano jest i niezbyt smaczne, powiedziałabym... :P

bluefire - 2006-10-27 21:42:44

Za moja szafa stoi wlasnie Gingers..i czeka.. az go wypije.. ale powiedzialam sobie nie, nie dzisiaj, bo juz za pozno :P kaloryczne mowisz? ale smaczne, tzn zalezy jakie. Ja lubie ze smakowych Gingersa, szcegolnie cynamonowego, dobry jest tez Dog in the fog, czasem Freeq, a tak to Warke Strong (wszystkie ze slodkim posmakiem piwa..).Ale jakos reds mi nie odpowiada zbytnio..
Wlasnie co do tego zakupu to musze sobie skombinowac legitke przerobiona, tylko jeszcze nie wiem jak :P wstawie sobie 88 rok i bede miala z glowy :D o ile to wypali.. chociaz w sumie w sklepie naprzeciwko mnie sprzedaja i tak, wiec lux, a w innych bym sie chyba troche bala pokazac falszywy dokument..
Faceci sa beznadziejni, tak powiem bezskojarzeniowo ;) Ale to nic.. :P

noemka - 2006-10-28 08:37:58

hahahahaha....chyba mi na starość odbija :lol:  hahahaha :x

ja nie lubię piwa...ino smakowe :D redds...mmmmmmmm...... już mogę sobie legalnie kupić hahaha :]

Wikingos - 2006-10-28 09:50:48

Eeee reds jest niedobry :P smakuje jak oranzada :P

Luzia - 2006-10-28 10:40:57

hehe, ?Blue, zastanow sie dobrze nad tym Twoim pomysle z legitka.
Moja kumpela przerobila sobie i koledze legitke. kolege zlapali (kanary) i dostal grzywne i dzien w poprawczaku za podrabianie dokumentow :lol: kolezanka tak wydygala, ze wyrobila sobie jeszcze jedna legitke :P

bluefire - 2006-10-29 16:45:12

ale ja kanarom nie pokaze tej podrobionej, tylko normalna :P

Luzia - 2006-10-29 19:29:45

hmm.. bedziesz miala 2 legitki?

Wikingos - 2006-10-31 12:29:58

Na głowe wam sie rzuciło moje drogie ! :P

Umieram i mam depresje.

Pozdro z domu wariatów. Wiki :Lol:

Luzia - 2006-10-31 12:44:47

umierasz? co jest?

Wikingos - 2006-10-31 13:24:36

Nic mi sie nie chce, z niczego sie nie ciesze i dostaje ataków dusznosc po zjedzeniu ciastka. Ja wiem ze to nerwy, ale jak tak dalej pójdzie to sie skoncze psychicznie :|

Luzia - 2006-10-31 14:06:46

<przytul> :*

Szada - 2006-10-31 15:28:30

uuuuuuu jesteśmy z tobą Wiki :*
Ale ja też tak ostatnio mam ze nic mi się nie chce :(
Ja tam jak narazie nie musze legitki podrabiać :D
Piwko zazwyczaj mi sprzedają :D

Luzia - 2006-10-31 17:42:32

a ja nie musze podrabiac bo... mam za 3 miechy 18 :D

bluefire - 2006-10-31 18:48:50

Luzia ja wiem, ze Ty jestes juz stara, ale naprawde nie musisz sie tym tak chwalic :P

Mi sprzedaja w sumie czesto, ale nie zawsze, wiec zebym miala pewnosc.. Ale i tak najpierw musze znalezc jakies zdjecie legitymacyjne, a póki co to jakos nie mam checi, zeby sie w ogole za to wziac, bo u mnie czasem cos znalezc :roll:

Wiki, nie daj sie nerwom :* Zabij je <teksanska masakra pila mechaniczna 8> ! <evil>

Luzia - 2006-11-01 10:55:04

a wlasnie ze musze :D

noemka - 2006-11-01 11:01:29

a ja nie muszę podrabiać, bo już mogę sobie legalnie kupić :D

bluefire - 2006-11-01 12:42:10

na wakacjach bedize lajcik jak bede z kuizynka, bo ona w lutym ma 18, ale ona nie wpadnie do mnie (ani ja do niej)na cale 2 miechy.. Wiem.. Albo sobie znajde kumpele starsza :D (moja obecna jest zs grudnia..hehhe jeszcze lepiej niz ja :P)

Luzia - 2006-11-01 14:18:54

hmm.. znajdz sobie mnie :D ale w lubinie :D

Wikingos - 2006-11-01 15:42:26

Kurcze a ja jestem z grudnia..osiemnastka dopiero za 14 miesiecy :| Hm ale kolezanka ma za 3 miesiece wiec hihih poszalejemy :lol:

Mam wrazenie ze tyje, zreszta waze juz kg wiecej :| Musze sie zmobilizowac :|

Ja to jestem słaba psychicznie. Cholernie sie wszystkim przejmuje i mam depreche. Poczekamy az minie...Jezu nic mnie nie cieszy..Ucieszyłoby mnie gdybym np. była szczupła, mogła kupic sobie rurki...A do tego jeszcze daleko. :| I z czego tu sie cieszyc?? Ja juz w ogóle nie chudne, wrecz tyje. No i trace motywacje..Coraz częsciej sie łamie i zjadam słodycze...Ehhh ja tu musze miec  tak - ze skrajności w skrajnośc -wszystko albo nic. To idiotyczne. Poza tym zauwazyłam ze uwielbiam planowac i jesli nagle cos burzy sie w moim super napiętym rozkładzie, który zaplanowałam, to ogarnia mnie panika, trace grunt pod nogami i wtedy wszystko sie wali. Człowiek uczy sie na błedach. Całe zycie przede mna zeby nauczyc sie zyc :| Bo narazie nic nie wychodzi mi tak, jakbym chciała :|

bluefire - 2006-11-04 17:14:29

Wiki, sluchaj, wez sobie wydrukuj zdjecie jakiejs laski w bikini, tylko nie zsadnego szkieletu, tylko normalnej ziomki, popatrz sie i pomysl, ile ona sie musiala nameczyc, zeby byc szczupla.. Wlasnie jestem w trakcie takiej operacji i probuje sobie uswiadomic psychicznie,ze slodycze sa "be" i generalnie sobie cos zmodyfikowac psychike (kolejny raz) :P

Wikingos - 2006-11-04 19:46:32

A kogo sobie wydrukowałas?? :>

Szada - 2006-11-05 12:25:01

słodycze nie sa błeeee :D One są pyszniutkie :D
Właśnie wcinam krówke :D
nIE, no ja tez kiedyś sie wezne do roboty :D

Luzia - 2006-11-05 13:21:04

Krooooooowki <mniaaaam> ja wczoraj jadlam :D

bluefire - 2006-11-07 20:06:51

Slodycze sa ble :P wmowilam sobie, ciekawe na jak dlugo..

noemka - 2006-11-08 14:31:23

hahaha...a ja jestem w trakcie jedzenia tudzież picia "pysznej" zupki pomidorowej DC :lol: bleeeee ;P

Luzia - 2006-11-08 16:21:33

a ja jem wlasnie cuuukierka i kto ma lepiej? :D :]

Szada - 2006-11-08 16:40:46

Ja tez właśnie  susam cukierki :D :D :D :D Mniam,mniam ;D

noemka - 2006-11-08 19:04:49

a jedzcie jedzcie :D zobaczymy kto będzie miał lepiej jak schudnę :D

bluefire - 2006-11-08 21:44:57

Noe, mow sobie "zupki sa pycha" :D

noemka - 2006-11-09 06:50:54

no to przecież mówię że są "pycha" :D:D sam zapach odrzuca, ale się nie dam :D  napoje są ok...smak cappuccino nawet jest dobry :D ale te zupki....na razie jadłam pomidorową.... ale nieważne :D hehe...Wiki wie o czym mówię :D


idę dzisiaj po nowy telefon hihihihihi

Luzia - 2006-11-09 15:23:34

jaki? :P nareszcie bedzie z Toba kontakt :P

noemka - 2006-11-09 18:47:24

dzisiaj żurek....dużo lepsiejszy nie był... ;P jeszcze 12 dni :D

6020 :] już mam :D:D

bluefire - 2006-11-10 17:10:17

odgapilas :P ja tez mam 6020.. w ogole cala moja rdzina zmienia telefony - jedna motorola v3, drugi samsung x680.. moja nokia to przy tym sie wydaje cienka.. moze jakos skombinuje zamiane.. za jakis czas :D

Szada - 2006-11-10 17:28:06

Ja za miesiac juz też wymieniam telefon :D
12 grudnia tatuś przedłuża  umowe abonamentu, a ja nowiutki telefonik biore :D
Tylko nie mam pojęcia jaki telefon mam wybrać...
Ostatnio kręcą mnie telefony z klapką i właśnie nie wiem, czy namówić tate na ta morole V3, czy nokie 6103... CHoć ładniejsza jest V3 i chyba jednak na tą tate namówie :D
A u was w rodzinie jak go Blue macie, to polecasz go? :D

noemka - 2006-11-10 18:59:43

hehehe....ja tam wybredna nie jestem ;) ta mi zupełnie styknie :D

Szada - 2006-11-10 19:19:10

hehe właśnie przed chwilą spędziłam duuużo czasu na stronie plus gms...
Nokia juz u mnie odpada, motore v3 moge mieć za 29 zł, z akcesorią...
A moje marzenia to motora V3i , ale ta nie jest dla indywidualnuch klientów, tylko dla firm, a taty na pewno nie namówie, żeby nam przerejestrował telefon na firme :| łeeeeee :( :( :(
no ale trudo ta mi sie też podoba :D Tylko musze jeszce miesiąc poczekaj :P zrobiłyście mi apetyt na nowy telefon :D
A co do apetyty.... no to bez zmian u mnie :D
Tylko, że zbliża mi się okres, a wtedy to zawsze mam apetyt jak kobieta w ciąży :lol: ,
wiec mam malutkie usprawiedliwienie :D

Wikingos - 2006-11-10 19:53:54

O jacie jak mnie długo nie było! Ale po prostu mam tyle roboty ze nie daje rady!

Noe jasne, wiem o czym mówisz :) Te zupki sa okropne - ja tolerowałam jedynie jarzynowa, kurczaka z grzybami i grzybową, reszta to masakra. A w ogóle jak sampoczucie, jak ci idzie??

Ja to stwierdziłam ze nie jestem chyba juz w stanie schudnąc wiecej :| Odchudzam sie i odchudzam i nic :|

noemka - 2006-11-11 08:18:42

Wiki, mnie na razie też grzybowa smakuje...dzisiaj jarzynową zjem (wypiję? :D) ale ogólnie to paskudne są ;P

bluefire - 2006-11-11 11:55:38

Moja mama ma ja od wczoraj, wiec za bardzo CI nie powiem, jak sie sprawdza, ale znajoma ma i jest zadowolona.. zreszta wejdz sobie na strone motoroli i looknij na specyfikacje ;) tylko ma wade jedna ten tel.. jak na takie mozliwosci 5MB pamieci to troche malo.. i nie mozna kart pamieci wkladac.. a w takich sony ericsonach mozna.. Tylko ze znowu one sa brzydsze zwykle :P no i tak sie jakos kojarzy motorola z lepsza jakoscia, tak mi sie wydaja.

Szada - 2006-11-11 12:51:09

no właśnie też mi sie to nie podoba, że v3 ma tylko 5 mb...
Chociaz v3i ma 12mb i mozna dokupić, ale tej chyba raczej nie da rady :(
jak coś to mam jeszcze cały miesiąc na myślenie i wybieranie :D

A za was i za te waże smaczne zupki 3mam kciuki :D

Wikingos - 2006-11-11 14:19:42

Matko boska ja sie na telefonach kompletnie nie znam:D Jak moja babcia :lol: mam jakiegos starego alcatela i nie orientuje sie zupełnie :lol:

noemka - 2006-11-11 14:33:42

w moim też się nie da karty pamięci dołożyć :((

Luzia - 2006-11-11 16:02:54

a ja tam mam manie na punkcie wszystkich takich bajerkow elektornicznych :P a alcatela tez kiedys mialam :P

noemka - 2006-11-11 19:34:28

ja miałam kiedyś...yyyy...philipsa :D

Wikingos - 2006-11-11 19:56:46

A idźcie! :P:P

noemka - 2006-11-11 20:06:18

do diabła? :D mnie w piekle nie chcieli :D

bluefire - 2006-11-12 11:51:39

W naszych, Noe, w naszych (telefonach) :P
w ogole nie ma mp3 dzwonkow i lipa :/ chociaz i tak o jest spora roznica w porownaniu z moja poprzednia nokia (6510, niebieski ekran, monofoniczne dzwonki i ogolnie stary tel).. ale wiadomo, apetyt wzrasta w miare jedzenia :P

Luzia - 2006-11-12 12:59:18

a w moim teraz sa dzwonki mp3, ale chyba i tak zmieniam :P

noemka - 2006-11-12 13:58:57

jak nie ma? jak ja ostatnio sobie ustawiłam dzwonek - piosenkę :D

Wikingos - 2006-11-12 19:27:08

Stop!! :P Przestancie o telefonach! :lol:

Luzia - 2006-11-12 19:51:44

bo mozna tez ustawiac w innych formatach, ktore od siebie roznia sie jakoscia :P doooobra, mniejsza z tym, mial byc koniec;p

bluefire - 2006-11-13 21:55:22

my mozemy tylko midi i amr.. Ej Noe, a co to za piosenka jest? I jak ja skombinowalas? Metoda <puszczam na kompie, wlacam dyktafon, nagrywam i wychodz,i w przypadku moich usilnych prob, szajs?> Znaczy chodzi mi o to, ze ja bym sobie jakis fajnt utwor dala, ale moje manerwy spełzły na niczym :/ i jak ja niby mam format zmienic? Kurde myslalam, ze sie troche znam na tel, a tu widze, lipa..
DObra, juz sie zamykam Wiki  :P (jak cos to Noe pisz na gg albo cos :P)

noemka - 2006-11-14 10:33:29

e nie wiem...może rzeczywiście :D

Luzia - 2006-11-14 15:40:38

hmm.. a wiesz, ze mozesz specjalnym programem mp3 przerobic na midi albo amr? :D tylko nie bedzie to cala piosenka, tylko jakis fragment 30sek :D ale zawsze to cos :D

Szada - 2006-11-14 17:48:16

wiedze ostatnio nieźle wszyscy się wzieli za pisanie na forum :D
Aż nie nadązam z notkami :D
No ja niestety wczoraj nie miałam czasu...
W moim telefonie jak nagram przez dyktafon to szajs wyjdzie, ale zawsze brata prosze jak on mi nagra na swoim telefonie K300i to zawsze pięknie na moim odtwarza...
Ja juz chce grudzień...
Bo już mam dosyć tego mojego simensa...
Wiki,żeby nie było, ja już kończe o telefonach chyba :D

noemka - 2006-11-14 17:56:58

hahaha :D dobra, zamykam temat telefonów :D lepiej piszcie jak Wam dieta idzie :D

Wikingos - 2006-11-16 10:03:49

Yyyy dieta idzie idzie, ale chudne strasznie marnie...Poza tym juz lekko wariuje...

Mało wpadam bo w przyszłym tygodniu mam olimpiade :|

A dzien po olimpiadzie półmetek...
Odebrałam od krawcowej sukienke, zweziła ją całkiem nieźle :D Na pewno jest lepiej noz było...
A tak w ogóle to modle sie juz o swięta :D No a wczesniej o 1 grudnia ( moja urodzinki :D) potem o 15 :D ( jade do kraka na zakupy, mam nadzieje ze wreszcie uda mi sie kupic dzinsy, moze przez te 3 tygodnie jeszcze cos schudne :D)
I w ogóle mam chyba przesilenie jesienne..Nie mam na nic siły i w ogóe nic mi sie nie chce :|

Szada - 2006-11-16 11:01:21

JA też tak mam że nic mi sie nie chce :|

noemka - 2006-11-16 12:31:18

ja też...a też mam olimpiadę za tydzien...buahahah....nic nie mówię...a dieta to jak krew z nosa...sie wkurzyłam dzisiaj na angolu i tyle wyszło z tej mojej diety :/ idę to spalić..

Luzia - 2006-11-16 15:33:05

hmm.. ja mam przesilenie caly rok :lol:

noemka - 2006-11-16 18:31:51

buahahaha :D

bluefire - 2006-11-16 21:25:55

ja mialam piekny okres pozna wiosna i latem, bo powoli, ale sie chudlo.. przesilenie to mam zawsze wylaczajac wlasnei tamten czas :D
Jeszcze raz nawiazujac do tel - ja widzialam jeden program do przerabiania, ale dla win xp, a ja mam 98 :/

noemka - 2006-11-17 07:20:38

ja bym chciała tak jak w zeszłym roku....niech to wróci... a kij...wraca...od dzisiaj!! :D mimo tego śniadania :P (ostatnio dużo biegam :D )

Luzia - 2006-11-17 18:49:24

98? :lol: zgubilabym sie w tym systemie :P

Wikingos - 2006-11-18 09:20:43

Noe to jak ci zostało Cambridge to moge od ciebie odkupić po promocyjnej cenie :D

Wczoraj miałam pierwotnie wrócić do domu i uczyc sie na olimpiade to mój ojciec( chociaz go wczesniej prosiłam zeby tego nie robił) urządził jakąs polityczna balange ( matki oczywiście nie ma bo wyjechała na delegacje). Szlag mnie trafił na miejscu. Zrobiłam awanture, po czym tak jak stałam wzięłam torebke i wyszłam z domu. Przeszłam ze 2 km zeby znaleźć jakis autobus, pojechałam do miasta i poszłysmy z kumpelami do kawiarni. Wypiłam 2 pyszne kawy z bita smiatana ( oups! nie wiem ile to było kalorii :|) Ale humor troszke mi sie poprawił. A mój ojciec jest na mój gust porabany. Słyszał ze sie obudziłam, ale nie zszedł zobaczyc czy zyje albo co. Jesli sie obraził na mnie za wczoraj, to ja na pewno ręki pierwsza nie wyciągne. Widzi ze sie dziecko denerwuje, ze jest wykonczone szkoła, ze zbliza jej sie olimpiada, ze schudła prawie 10 kilo?? A moze nie widzi? A moze ma to gdzies?? I vice versa. :|

No dzis dzien powtórek. A tak w ogóle to modle sie juz o swieta...O wolne..

Luzia - 2006-11-18 09:30:57

:* Wikuś, nie denerwuje sie :*

Hmm.., debata polityczna?

Szada - 2006-11-18 13:52:37

Oj Wikuś nie denerwuje sie tak :*
Chociąż mnie ostanio tez wkurza rodzinka...
tak to juz bywa... :)

Wikingos - 2006-11-18 15:00:49

Oni sa popieprzeni :| Bo mój ojciec przeszły niedoszły polityk :lol: tzn. kiedys był wojwoda i w ogóle jakies takie tam. Ale to było dawno, teraz jest juz nikim, ale nadal polityka to swietość. Zreszta mnie nic do tego. Po prostu jest mi przykro ze - ze sie tak wyraze- wypiął sie na moja prośbe.

bluefire - 2006-11-18 17:12:08

Z rodzina tak to bywa, sa momenty, kiedyu nie idzie z nimi wyrobic.. Ale to minie, ja juz nie raz mialam niezbyt ciekawe okresy, ktore przechodzily po jakims czasie ;)
do do win98- fajny system, co Ty od niego Luzia chcesz :P

Luzia - 2006-11-18 19:37:45

eghe, serio ma Ci wymienic jego wady? :lol: szalenstwo :P

Wikingos - 2006-11-22 20:05:01

O matko, rzadko jestem bo nie mam czasu, za 2 dni mam olimpiade :D

Zakupiłam sobie na necie cwiczenia na miesnie brzucha z  Tamilee Webb ( mam z shapea rózne z jej udziłam, ale brzucha nie miałam) dzis pierwszy raz cwiczyłam, obawiam sie ze jutro sie nie rusze <lol2>

bluefire - 2006-11-22 21:11:09

niezle :D ja walsnie sie rozgladam za steperami.. Stwierdzilam, ze skoro rower mi sie nie zmiesci, to stepper bylby dobrym pomyslem (slyszalam, ze rozbudowuje lydki, neisteyy, ale chyba jak sie cwiczy z mniejszym obciazeniem, to chyba raczej wyszczupla..) Ktoras z Was moze wie, jaki jest najlepszy? zwykly, skosny? i mniej wiecej za ile moge kupic juz taki w miare dobry? Bo ceny widzialam rozne, od 100, ktorego jakosci nie jestem pewna, do 600, ale znowu wyrzucac tyle kasy to ja nie chce..

Luzia - 2006-11-23 17:46:23

hmm.. kompletnie nie znam sie na steperach :P

Szada - 2006-11-24 15:50:33

ja też chciałam steper... Ciotka z niemiec miała mi kupić, ale ona mi powiedziała, że ona sama ma i wcale nie chwali, bo to jej na fakcie dostała większe mieśnie na łydce... A ja mam je tak dostatecznie za bardzo ,,rozwinięte" wiec jednak zrezygnowałam :|

bluefire - 2006-11-24 19:19:48

no ale moja kumpela przyczailam, ze ma (znaczy kumpela.. to jest kolazanka z kalsy, z ktora ostatnio coraz wiecej sie zadaje), nogi ma zgrabne i to bardzo.. tylko ze ona oprocz tego jesdzzcze w siate gra.. Moze zerkne na dieta.pl, tam jest chyba watek o sdtepperze.. bo kurcze chcialabym miec w chacie jakis sprzet, bo nie chce sie czlowiekowi machac nogami w powietrzu albo biegac w miejscu, bo to nudfne jest.. :/

Luzia - 2006-11-28 17:13:15

Wiki, gdzie jestes? :(

bluefire - 2006-11-28 22:09:04

WIki wcięło, Noe wcięło.. :(

Luzia - 2006-11-29 15:20:41

Noe nie wcialo, dziewczyna sie motywuje :D ale i tak my juz sobie pogadalysmy, wiec powinna sie niedlugo zjawic :D :]

noemka - 2006-11-30 17:35:12

mnie nigdzie nie wcięło :P jestem i żyję :D

bluefire - 2006-11-30 20:00:08

No to opowiadaj co i jak ;>

bluefire - 2006-12-03 11:09:38

Wiki, co z Toba??

Wikingos - 2006-12-03 18:47:46

Nie nop ja tez zyje :D:D Ale przepraszam kompletnie nie mam czasu na nic - olimpiada - teraz drugi etap - i cholernie duzo nauki. I przepraszam ze nie odpisuje na smsy ale nie mam kasy :(

No wiec na razie waze 46 kilo, ale moze w koncu cos spadnie :)

Wczoraj miałam półmetek :D Jak bede miec zdjęcia to wam wyśle. A teraz sprawozdanie :
No wiec w sumie było spoko - orkiestra ( troche weselna <lol2>) i DJ, nawet spoko. Żarcie chyba dobre, niestety nic nie tknełam, bo mam problemy z zołądkiem.
No a jesli chodzi o to co tyrysy lubią najbardziej...chłopcy :P no to hmmm jezstem zła :|
No bo pewnien hm gosciu, który mi sie podobał zawsze przetanczył cała impreze ze swoją była dziewczyną, mnie natomiast "zaszczycił" tylko jednym tańcem i podszedł do mnie na chusteczce. To sie wyslilił chłopak, nie ma co. Obawam sie ze trza sobie dac spokój :| Bo on na mnie kompletnie nie leci :|
A poza tym to poprosiło mnie tam jeszcze paru do tanca :D I strasznie mnie dizs bolą nogi...

Aaaa no i zaliczyłam wielki zbłaz :| No bo..hm ja jestem nieco wstydliwa :( I nie mam nic przeciwko facetom i tanczeniu ale jak sie goście spiją to zaczynają tanczyc tak noo hm ostrzej i ja, bedac w takiej sytuacji powiedziałam koledze :nie" i sie odsunęłam...A on zrobił minę to tego "mojego" i wyszłam na swietą marię klementynę...Super :|
Walic to:| Siebie nie zmienię, bo zawsze sie wstydziłam facetów. Trudno.

noemka - 2006-12-04 08:26:30

no no no...to się wyszalałaś :D:D

ja też mam olimpiadę jeszcze jedną...boję się, że skonczy się jak poprzednia...ot takie moje szczęście :/

Luzia - 2006-12-04 16:29:58

to zaszalalas :D hmm.. jak to podszedl do Ciebie na chysteczce? :P

Szada - 2006-12-04 19:26:05

No właśnie mnie też to zastanawia :P

Wikingos - 2006-12-05 20:15:33

No jak to jak?? Nie słyszałyscie o takiej zabawie?? Ma sie chusteczke i podchodzi sie do chłopaka albo dziewczyny, całuje sie i nastepna osoba jest w kole :P

bluefire - 2006-12-05 21:40:19

Aa.. takie cos :D nie znam tego w praktyce, ale cos mi sie o uszy obilo..
No wiesz, jak sie wcieci faceci przylepiaja, i to nie ci, to trzeba, to tez bym tak zrobila :P

Wikingos - 2006-12-06 18:32:00

yyy faceci sa beznadziejni :( nie wiem co mam o tym myslec, wiec z dwojga złego chyba lepiej w ogóle nie myśleć :(

bluefire - 2006-12-06 19:06:26

Powodzenia :D NIe myslec sie nie da :P
A ja juz chyba zaczynam potrzebowac faceta, w kwestii ze juz odczuwam brak tej drugiej osoby.. Nie jest to przymus czy cos, ale kiedys nei mialam w ogole takiej poczucia, a od jakiegos czasu to sie zmienilo.. Glupieje na starosc chyba :P

Szada - 2006-12-08 16:49:54

No ja też ten brak odczuwam.... :(

bluefire - 2006-12-09 15:17:41

A wszystko sprowadza sie do diety.. Bo - gdybym jadla normalnie, bylabym szczupla, przez co ladniejsza (moze nie tyle ładna, ale na pewno lepsza niz jestem teraz..) wtedy pewnie K., a jak nie on, to ktos inny, chcialby sie ze mna umowic, w kazdym badz razie kogos bym mogla miec :P

Luzia - 2006-12-09 16:26:12

Hm.. A ja uwazam, ze nie wolno sobie wmawiac, ze gdybym byla chudsza to jakis chlopak zwrocil by na mnie uwage :P bo to jest tylko dolowanie samej siebie;p

Szada - 2006-12-09 18:34:46

hehe poprostu jak byśmy były chudsze, to też i bardziej pewnie siebie :P
A właśnie, co do pewności siebie... Marcin chciał się spotakać... no a ja stchórzyłam i powiedziałam,że jutro nie moge.... Nieeee! Musze teraz schudnąć :D

Wikingos - 2006-12-09 19:32:59

No wiec  juz sie usprawiedliwiam - nadrobie zaległosci w swieta bo teraz naprawde nie mam czasu. ledwo chodze, chce mi sie cały czas rzygac, prawie nic nie jem z tego powodu :( wszystko mnie boli i mam w cholere nauki. Źle mi i chce juz wolne... Bozzzeee ja nie przezyje tego tygodnia :(

bluefire - 2006-12-09 23:50:45

No Iwona z ta pewnoscia siebie to tez racja.. To teraz tydzien ladnie dietkuj, zeby na spotkaniu dobrze wypasc :D
Wiki - przezyjesz :* Jakbys chciala sie na kims wyzyc albo cos, to jestem do dyspozycji ;)

noemka - 2006-12-10 08:31:53

eh...ja też już mam dosyć wszystkiego...czasami aż mi sie żyć odechciewa... :/

Szada - 2006-12-10 09:27:18

taaaa ładnie dietkuj... głupek mnie wczoraj wkurzył...
Moja kumpela powiedziała  pare dni temu fajną rzecz: że zycie jest jak sinusoida :P
I sie z nim zgadzam... Wczoraj moja sinusoida wzrastała, dziś niestety spada.... :|
Też mi sie czasem żyć odechciewa.... :|

Wikingos - 2006-12-11 08:13:24

Mnie sie juz odechciało... Bozee modle sie zeby przezyc ten tydzien...Mam 6 sprawdzianów :( Do tego dochodza prywatne jezyki, łacina i nauka na olimpiade :( Kurde nawet w piątek nie moge odpocząc bo jestem pieprzaną harcerką.. Tzn. juz niedługo to wszystko sie skonczy...stara juz jestem, nasz zastep niedługo rozwiąża..modle sie o to :P Ne zeby tego nie lubiła ale w ogóel juz nie mam siły.

Nie daje rady jes.. cały czas chce mi sie wymiotowac..wczoraj matka zrobiła mi koktajl z truskawek..miał byc z chudym jogurtem, ale wyczułam tam multum smietany.. pyszny był, a ja nie dąłm rady zjesc wiecej jak 2 łyzki :( Ja  juz nie daje rady. Nie mam siły. Chce juz wolne. Chce spaccc spacc i uciec od swaita :(

Szada - 2006-12-11 19:27:33

jejku współczuje :*
czasem też mam taki nawał i wiem co to znaczy ;(

Wikingos - 2006-12-12 12:12:29

Oj jacie troche lepiej :) Wróciłam dzis do domu po 3 lekcjach ( po 3 sprawdzianach...) i jest dobrze :) Zjadłam całą zupę i wypiłam juz 2 kawki z mlekiem :) Jest idealnie :) ufff  hehe nie grozi mi zagłodzenie sie na śmierć bo  wystarczy ze lepiej sie poczuje to od razu zaczybnam jeśśc :lol: :)

Wikingos - 2006-12-12 12:54:26

A tak mnie wzieło zeby sie zmierzyc. No to waże 45 kilo i:
tyłek - 85 cm ( cholera ja juz nie chce chudnac w tyłku, tylko jak to zrobic zeby chudnąć w tych miejscach co sie chce??!! :( )
talia -61 cm ( i musze przyznac ze nadal mam całkiem niezłe wałki, cholera przerąbane być takim małym i drobnym :( gdybym miała zero tłuszczu to miałabym chyba 55 :lol: )
udo - 49 cm i musze stwierdzic ze to masakra :( uda to jedyne miejsce które mi przeszkadzają :( sa straszne :( JAK ODCHUDZIC UDA?? :( :( przez prawie pół roku spadło mi w nich jakies 7 cm, porównująz ze w brzuchu od najgorszego wymiaru jaki miałam 19 cm...

Szada - 2006-12-12 15:41:53

Hmmm wiesz ile ja bym dałą za takie wymiary :D
nie no ale rozumiem, ja jestem wielkolud.... :D
No ale zobaczysz,że jeszcze ci spadną wymiary :P
Ja ci to mówie :D a dziś we mnie jest siła... :lol:

Luzia - 2006-12-12 18:24:31

ja tez jestem wielkolud- w szerz :D

Szada - 2006-12-12 18:32:22

no ja jestem i w szerz i wzdłuż :lol:

noemka - 2006-12-14 08:17:36

bueheh...ja też wszerz ;)

hm...jak ja bym miała takie wymiaryyyyyy.... <zamarzyła się...> :D

bluefire - 2006-12-14 17:30:48

Wiki, trzymaj sie, jeszcze tylko jutro i 5 dni w nastepym tyg :*
ja jakbym miala 53 w udzie to by bylo ok :P a takie wymiarki jak ty.. ja rozumiem, ze jestes niska, wiec inaczej to wyglada, ale to i tak ejst swietnie moim zdaniem.. mzoe w przerwie swiatecznej skombinujesz jakies fotki i i zapodasz?

Szada - 2006-12-14 17:41:03

ooo!!! Dobry pomysł z tymi fotkami :D
My juz ocenimy :D

bluefire - 2006-12-14 17:51:18

obiektywnie ocenimy :D

Luzia - 2006-12-15 15:22:56

Foooootki <diabeł>

Szada - 2006-12-15 17:08:03

noooo dawaj je już bo Luzia zaraz zgrzeszy :D Łącznie ze mną :lol:

Wikingos - 2006-12-15 21:16:22

Heheeh wy jedne diablice :p Jak tylko bede miec zdjecia to wam wyśle :D Moze kolezanka da mi te z półmetka :D

Hmmmm mam problem...Musz zacząć cwiczyć...Mój tyłek i uda sa miękkie jak kremówka :( Kurde i mam rozstępy :( Tylko jest problem...Juz po 15 min cwiczeń jest mi słabo :( ale damy rade.. moze po troszeczku codziennie i bedzie dobrze :)

Jakoś przetrwałam te 2 straszne dni w szkole.. Jeszcze tylko poniedziałek :) 2 sprawdziany ;(

Jestem tak zmęczona ze nawet nie poszłam dzis z kumpelami na kawe (  nieczęsto MI sie to zdarza :P ale zrekompensowałam to sobie w domu 3 kawkami ze spienionym mleczkiem skondensowanym light ( jedyna bomba kaloryczna której nie potrafię sobie odmówić...

Szada - 2006-12-16 11:19:37

heheh mniam, mniam kaweczka.... :P
Sama właśnie teraz popijam rozpuszczalną z mleczkiem ;)
nooo ćwiczenia sa ważne, tylko jak się do nich zmusić... :P
Tzn ze mną jest zawsze ciężko :P

Wikingos - 2006-12-16 13:00:58

Noo kurcze nawet łatwo mi sie zmusić, trudniej wytrwac do końca...

Kuuurde jeszcze tylko 2 dni..i koniec!!!!! Juz komplatnie nie mam siły sie uczyc. Czuje sie tragicznie. Najchętniej poszłabym spać chociaz spałam dzis 12 godzin. Nie wiem co mi jest :( Kurde  poza tym nie mam ochoty na kontakt z ludzmi i nawet czytac mi sie nie chce..Ani oglądac telewizji ani nic :( Źle ze mną :( I nie wiem jak to naprawić ;(

bluefire - 2006-12-16 17:50:20

Moze sie przespij troche, pouczysz sie wecej jutro.. Nie ma sensu zebys od siebie na sile cos wymagala, a organizm wykonczony juz i tak nie przyswoi tak dobrze wiedzy, jak wyspany.. :/

Wikingos - 2006-12-16 18:30:39

Oglądałam film przez 3 godziny i teraz mam wyrzuty sumienia ze nie zdaze sie jutro wszystkiego nauczyć :( A poza tym za duzo dzis zjadłam :(

Luzia - 2006-12-17 10:59:01

ej, masz przeciez caly dzisiejszy dzien, zdazysz sie nauczyc, zmniejsz troche swoje ambicje, to bedzie Ci sie lepiej zylo :)

bluefire - 2006-12-17 14:31:29

Przynajmniej sie troche odprezylas przy filmie- nie ma co sobie wyrzucac ;-) ja wiem, latwo mowic, ale przeciez nie tylko szkola czlowiek zyje..
Na nauke jescze bedziesz miala wystarczajaco czasu :*

Luzia - 2006-12-17 17:01:38

zgadzam sie ;D

Wikingos - 2006-12-18 09:05:34

Ale ja jestem nienormalna :( sKONCZYŁO SIE NA TYM ze na zerówce na indyw. toku z niemca dostałam dusznosc i mało nie zemdlałam. mamtka powiedziała ze albo jedziemy do lekarza albo do domu. I na co sie było tak uczyc skoro i tak mnei na tych sprawdzianach nie będzie? :( wCzoraj ryczałam chyba 3 godziny. Nie wiem czy to jest depresja - bo depresja to nie byle co - powazny stan - nie wiem czy mój jest tak powazny _ to chyba razczej chroniczne zmeczenie :( Mama powiedziała ze zabierze mnie dzis do rzeszowa to opowiem wam co siebie kupiłam jak przyjade ;) Teraz pojezdze na rowerku i ide spac bo padam z nóg, oczy mam tak spuchnęte ze ledwo widze hehe głupiam.

bluefire - 2006-12-18 19:46:21

Wiki, naprawde Ty nie przesadzaj z tym uczeniem sie.. bo Ty sie wykanczasz.. K(z ciekawosci- jaka masz srednia? pewnie ponad 5,0) kurcze, ja mam nadizeje, ze bedzie ok z TOobą.. :* Ze sobie podczas przerwy swiatecznej jakos to uporzadkujesz..
Aha, no i jak te zakupy?? ;>

Luzia - 2006-12-18 20:30:24

Wikuś, przestan sie tak przejmowac szkola :*

Wikingos - 2006-12-18 20:44:06

yhyhy 5.0 wierz mi trudno miec pięć zero walcząc z olinpiada, dodatkowymi językiami i łaciną 3 razy w tygodniu, a do tego harcerstwo. :( Nie mam 5.0 zresztą nie wiem ile mam 4.8 albo 4.9 jeszcze nie wiem jak ze wszystkich przedmiotów.

No wiec ledwo półwłócząc nogami przebiegłam sie po "Grafice" w Rzeszowie i kupiłam sobie śliczniutką wielką torbę z Reservd, bluzkę na sylwestra promod i buty nike. Bardzo ładne wszystko tylko buty za duze bo nie produkują 35 :/ A;e jestem bardzo szczesliwa :D Jutro nie ide do szkoły bo nie mam siły ruszac nogami, poucze sie troche na niemiecki :) Musiałam dzis zjesc prawie całe kinder country bo matka mi kazała i patrzyła :/

bluefire - 2006-12-18 21:40:51

JA wiem, ze olimpiada to jest złodziej czasu i siły, widuje u nas w szkole ludzi, ktorzy chodza jak roboty jakies, cienie pod oczami, bledny wzrok i te rzeczy, wlasnie przez przygotowywanie sie do olimpiady..
4,8 czy 4,9 - duzo sie nie pomylilam ;)

A torba jakiego koloru? I z ciekawosci - jakies plany na sylwka?
Jesli chodzi o buty, to tez czasem miewam problem, ale raczej w druga strone - zimowych w ogole nie moglam kupic, bo wsszystkie byly do 40 tylko :/ dopiero po dlugich poszukiwaniach znalazlam, jak sie okazalo, nieco trefne, bo juz sa w reklamacji :/

Wikingos - 2006-12-19 12:25:45

Przerabane z tymi stopami :P

Torba jest taka - zielono-zgniło-oliwkowa i ma taki ciemno brazowe skórzany pasek i dwie takie same ciemne skórzane róze. Jest cudna :D:D Taka workowata :)

Eee nie wiem chyba pójde na sylwestra do kolezanki, ale najchętniej zostałabym w domu :(

bluefire - 2006-12-19 17:53:59

Jak zostaniesz, to bedziesz zalowac.. (to nie jest grozba, zeby nie bylo :P) - idz, jakos pewnie sie rozkreci impreza ;D poza tym trzeba wyjsc do ludzi w taki dzien - w koncu jaki sylwester, taki rok (niby:D) ja chce isc, ale nie wiem, czy kolezanka w koncu bezdie robila czyu nie..
Lubei kolor oliwkowo-zgnilo-zielony :P

Luzia - 2006-12-19 18:23:03

hmm.. ja chyba na sylwka tez zostane w domku :D

bluefire - 2006-12-19 18:37:47

Nie no Luzia nie wierze :P na pewno gdzies wyjdziesz.. z kumpelami albo menem :D

Luzia - 2006-12-19 18:43:38

owszem zaproszenia to moze i ja mam.. :P ale jakos nie wiem sama.. nie chce mi sie do Wrocka jechac :|

bluefire - 2006-12-19 18:56:58

Jedz :D we wrocku sa fajne imprezki :P
Don't miss the chance, ze tak sie wyraze, anglizujac :P

Szada - 2006-12-19 19:51:26

Yyy ja mam komplete zero co do imprezy na sylwka..
Ale nie!!!! w domu nie będe siedzieć!
jak nic nie wypali, to trudno biore szampa w rękę i łaże po wsi z kumpelami :D
Trzeba cos wymyśleć...
bo nie chce sylwka spędzić na dyskotece...
Kurcze jakaś domówka by się przydała... :P

Luzia - 2006-12-19 21:22:53

do wrocka za daleko :(

bluefire - 2006-12-20 21:22:04

Luzia, Ty bedziesz imprezowac na osiedlu obok :P ja tak prorokuje :D

U mnei nadal nie wiadomo co i jak.. kumpela sama nie wie, druga nic nie pisze na ten temat.. pewnie doiwem sie pare dni przed :P

Szada - 2006-12-20 21:25:29

no ja właśnie, ja pewnie też na spontan pójde...
Nooo co do Luzi to myślę że dobrze prorokujesz Blue :D

bluefire - 2006-12-20 21:37:14

obym sie nie mylila :P

Aha, chyba jednak ktos ma mnie na oku.. tylko niestety ja go nie :D (ostatnio spotkalam tego ziomka 28-letniego, o ktorym pisalam kiedys.. byla rozmowa na temat, dlaczego sie nie odzywam, ja mowie, ze teraz to koniec polrocza itd, ale przeciez on zawsze moze do mnie sie odezwac, on mowi, ze nie chce mi przeszkadzac, ja ze przeciez smsowanie nie zabiera duzo czasu, on ze smsowanie tak, ale jak bedziemy chcieli gdzies razem wyjsc to juz gorzej, ja na neigo popatrzylam wzrokiem "hym... kto tu mowi o wspolnym wyjsciu", potem zrobilam mine "może", a potem szla moja kolezanka, wiec jej powiedzialam zeby poczekala, no to gostek stwierdzil, ze nam nie bedzie przeszkadzal [jaka kulturka:P nie chce sie narzucac:P tyklo co mu sie uroilo z tym wyjsciem :P], no i koniec bylo)

Luzia - 2006-12-21 16:00:17

hmm, Blue kombinuj coś!

bluefire - 2006-12-23 00:57:38

z czym/kim? chyba nie z nim? :P

Luzia - 2006-12-23 08:52:40

dlaczego nie? :D

Wikingos - 2006-12-23 14:08:35

NO wiesz! Jak facet ma ochotę.. To mu tego nie utrudnieaj :P :D

Odpoczęłam trochę, zaczeli wpychac we mnie słodycze i tak sie rozochociłam ze wczoraj przeszłam sama siebie :( W efekcie po 4 dniach obżarstwa waże 1,3 wiecej a nawet swięta sie nie zaczęły. Jutro wigilia to przeciez nie moge na widoku całej rodziny widziwiac, ale od poniedziałku sie odchudzam!! Mam brzuch jak balon :( Nie mówiąc o udach. Kurde czemu ja nigdy nie bede szczupła??

A poza tym...To mam dość. Gościu, z którym kiedys kręciłam ( byłam strasznie zakochana), i z którym niestety nie wyszło...Nadal mi sie podoba...Zreszta bedzie chyba zawsze :lol: nie jest jakis specjalnie wyjątkowy, no ale przystojny no i no ehhh no podoba mi sie i tyle i sama nie wiem własciwe dlaczego. NO to dowiedziałam sie od przyjaciółki, która jest równoczesnie jego dobrą kolezanką, ze ja mu sie nadal bardzo podobam, tylko ze on sie boi, bo ja nie jestem taką dziewczyna obok której mozna przejsc obojętnie, w sensie pobawic sie i tyle, i ze jemu teraz tak czesto zmienia sie gust ze on nie chciałby mnie zranic. Srututu :[ Zreszta wszystko jedno czy to proawda czy nie :| J awiem ze mu sie nadal podobam bo daje mi to do zrozumienia na kazdej współniej imprezie. I kurna czemu nie moze byc tak ze jesli 2 osoby sie sobie podobają to sa razem?? Boze ja nigdy nie bede miec faceta bo nigdy nie zrobie pierwszego kroku :|

Luzia - 2006-12-23 14:19:57

Eeee, a moze akurat sie dla Ciebie zmieni? :D

Wikingos - 2006-12-23 14:27:18

A jedzie mi tu czołg??<tzno no wiecie gdzie :P >

Luzia - 2006-12-23 14:39:29

a jedzie :D

Szada - 2006-12-23 16:33:21

Heheh poczekaj, a trafisz na tego idealnego :D

Wikingos - 2006-12-23 19:13:35

I wtedy mi moze czołg pojedzie...

A teraz powiedzcie mi czemu ja mam TAKIEGO PECHA? Złapałam chyba wirus zołądkowy i rzygałam dizs juz 3 razy :| Super bede miec wigilie :| Przeciez ja nic nie tkne <beczy> Ja nie mam ochoty zyc...Wszystko mi sie wali...Jestem beznadziejna i nieszczesliwa. Wszystkie kolezanki w okólo maja facetów, a ja jestem gruba i do nieczego  i na dodatek rzygam jak kot :P :|

Luzia - 2006-12-23 19:50:21

Przestan! ja jestem grubsza a feceta mam.. internetowego :lol: ale nie wolno na rozpaczac ..
A z zoladkiem pewnie bedzie juz jutro wszystko okej :*

bluefire - 2006-12-23 21:24:20

Ale on nie kwalifikuje się do mojego przedziału (18-26), zresztą wygląda na więcej - moja kumpela dała mu 30 lat, poza tym niedługo pewnie zacznie łysieć :P
Już nawet nie chodzi o to, że ludzie by się patrzyli dziwnie i że moja mama jakby się dowiedziała to porażka, ale ja psychicznie bym nie wytrzymała (stres i takie tam :P, nie żebym ja się bała jego jako osoby, ale coś w tym jest)..
Wiki, to się jeszcze może zmeinić..Poznasz kogoś albo po prostu sytuacja jakoś się obróci.. Że z facetami jest lipnie, nie musisz mi mówić - sama już myślałam wiele razy, jakby to było, gdyby zamiast tego gostka tak do mnie zagadywał K. (dalej mi się cholernie podoba..dawno go nie widizałam, szkoda że nie mam fotki lepszej :P)
Jeśli chodzi o bycie grubym to sorki, ale przy Twojej wadze niemożliwe jest, żebyś była gruba. Wiem, że to żadne pocieszenie, ale ja jestem grubsza i to sporo..
mam nadzieję, że z żołądkiem się poprawi do jutra :*

Wikingos - 2006-12-26 17:21:42

No wiec raport po swietach - stwierdziłam ze w wigilie musze zjesc i zjadłam, co odbiło sie na moim zdrowiu dość powaznie...Musiałam przez swieta jest tylko grzanki w ilości 1/dzien. Ale juz z brzuchem wszystko ok, tylko okazało sie ze to był początek choroby. Obecnie leze rozwalona w łózku z temperaturą bólem gardła katarem itd. nie mam siłły na nic, nie mówiąc o nauce :( a miałam sie uczyc na olimpiade :/ Kurde to sie nazywa miec pecha :/ Blue nie widziałas moich ud i brzucha :P Są okropne :/

Szada - 2006-12-27 11:08:40

ojjjj współczuje Wiki :*
będzie dobrze zopbaczysz :D

Wikingos - 2006-12-27 19:13:12

No zyje jakoś ale co to za zycie :lol: Nie no nadal chora jestem :/

Kurcze mam ochote uszyc sobie płaszczyk. Co powiecie na taki? http://www.zara.pl/i06/index.html

Luzia - 2006-12-27 19:48:35

fajny nawet ten plaszczyk :D

bluefire - 2006-12-27 20:27:49

oj to kuruj sie WIki :*
Wiki, Ty moich ud tez nie widzialas, wiec nic nie mow.. nie mowiac o brzuchu :/
moja mama ma podobnmy plaszcz nieco, ale ten jest lepszy :D fajny calkiem, nie powiem ;)

Szada - 2006-12-27 20:29:31

No płaszczyk niezły :D
Ajjj a wy narzekacie :D
Na pewno są dziewczyny z grubszymi udami i z większym brzuchem (np ja :D )

Luzia - 2006-12-28 09:55:32

Bleu, nie narzekaj! Wcale nie jestes gruba! teraz to moge powiedziec- w koncu Cie widzialam :D

bluefire - 2006-12-28 14:50:19

jestem gruba :P widzialas, wiec nie pwiesz ze nie :D ale ja jeszcze schudne <kiedys>

Luzia - 2006-12-28 17:53:45

głupek! gruba to jestem ja! :|g

bluefire - 2006-12-28 17:56:42

ja jestem grubsza :P a przynajmniej nogi mam grubsze, to na pewno :P
zreszta, co my sie bedziemy licytowac.. pogadamy za jakis czas, wtedy zobaczymy (jeszcze sie okaze, ze obie bedizemy miec po 50 w udach, i takie tam :D)

Luzia - 2006-12-28 21:17:50

na bank :lol:


Jestem grubsza, wiecej waze, ale nie, ona sie bedzie ze mna klocila :P

bluefire - 2006-12-29 16:04:55

n bo u mnie od razu widac, ze jestem gruba, poza tym waga nei siwadczy jeszcze o wygladzie, bo miesnie wiecej waza (to, czego mi brak :P)
ewentualnie bylabym sklonna pojsc an kompromis i powiedziec, ze jestesmy takie same w sensie grubosci, tak podsumowujac ogolnie, ale nigdy nie powiem, ze jestes grubsza, bo nie jestes i tyle :P

Luzia - 2006-12-29 19:34:08

Jestem grubsza i czas sie z tym pogodzic.. :P

bluefire - 2006-12-29 20:53:44

Nie jestes i juz!!!! :P

Szada - 2006-12-30 10:00:40

hmmmm to może pociesze,ze was, że ja tu waże najwięcej??? :D

bluefire - 2006-12-30 12:46:29

Ale jestes najwyzsza :P wiec inazcej to wyglada

Luzia - 2006-12-30 13:02:28

Wlasnie!

Ja tam wiem i tak swoje :]

Szada - 2006-12-30 13:16:25

ajjj czubki, czubki :D

Wikingos - 2006-12-30 15:12:22

Ja jestem najgrubsza:P:P:P

I najbareziej cierpiąca :/ Czuję sie jak wyprana koza, wczoraj byłam u lekarza i dostałam antybiotyk :( wiec teraz powinno pomóc, póki co jestem na etapie wypluwania płuc i czuje sie tak beznadziejnie ze nie mam siły sie uczyc :( nie wiem co to będzie, nie wiem czy w ogóle pojde do szkoły we wtorek. Cholera a miałam zdawac biologie na 5 i nie pisałam spr z łaciny, wiec powinnam go napisac :/ cholera, nie wiem co robić :/ ale w sumie moze jesze wyzdrowieje <nadzieja>
Na sylwestra wpadne na chwilkę do kumpeli która robi impreze, długo razcej nie posiedze, bo promo czuje sie do bani, secundo nie moge pić bo biorę antybiotyk :/
W ogóle przytyłam przez świeta 2 kilo :/ hm <mysli> trza to zrzucić, do odiemnastki przyjaciółki mam jeszcze 20 dni!

Wczoraj wpadła do mnie kumpela na noc, pół nocy ogladałysmy teledyski i śmiałysmy sie do łez:D Warto zyć dla takich chwil :) Drugie pół nocy plotkowałysmy o chłopakach...Achh czasem zycie jest piekne, tylko czemu takie trudne??

Luzia - 2006-12-30 15:42:09

no wlasnie, zycie jest piekne, wiec nie martw sie tak szkola :D

Wikingos - 2006-12-30 19:38:25

:P:P hm racja. ale ja inaczej nie umiem :(

bluefire - 2006-12-30 20:31:56

Ty sie Wiki nie odzywaj, jestes tu najchudsza ;P
Zaliczysz te sprawdziany, spoxik.. ja jutro rano musze wreszscie wziac sie za nauke, tzn zobaczyc, co bylo zadane (nie zajrzalam do niczego, kompletnie :D), zeby w poniedzialek sie nie przerazic..
Zdrowiej szybko, zdrowiej :*

Luzia - 2006-12-30 20:50:54

ja tez musze jutro zobaczyc co bylo zadane, bo plecak jak stal tak stoi :P

bluefire - 2006-12-30 21:32:27

nie no to jest jedyne co zrobilam - w piatek po powrcoei z budy wywalilm ksaizki wszystkie do szxafy, plecak mial byc wyplrany, ale tez nie wyszlo :P niedlugo ferie, wtedy sie to zrobi..

Wikingos - 2007-01-01 20:37:04

O jacie nadal jestem chora i nie ide jutro do szkoły...Hm nie wiem co bedzie z tymi sprawdzianami...Poradzcie mi jak sie nie przejmowac bo dostaje palpitacji serca :P

No wiec udało mi sie uproscic matke zeby mnie zawiozła na chwile na impreze do kolezanki, powiedziała ze mam nie szalec, nie przemeczac sie, nie pic zimnych napojów :D ( nie mówiła nic o wódce bo wie ze nie jestem taka głupia zeby pic przy antybiotykach :( ) i ze przyjedzie po mnie o 2. No i cóz..Hmm nie powiem zeby to była najlepsza impreza w moim zyciu :/ Osób było ze 25, a ja niestety przyjechałam w połowie impry, wszyscy byli juz lekko zalani, a ja byłam jedyna osoba która nie piła, wiec niejako byłam lekko odsunięta od grupy w sposób naturalny :/ Ale w sumie ludzie byli fajni i hmm po paru głebszych zabawni :lol: do czasu...Moja kumpela nie jest zbyt praktykujaca w piciu alkoholu, w zasadzie upiła sie tylko 2 razy w zyciu i wczoraj zaliczyła zgona o godz 21. Masakra, pół imprezy przerzygała, pół przeleżała w lózku. Podejrzewam jak jest wsyyd...Po 1 połowa osób rzygała, połowa całowała sie z kim popadnie. I to jest zastanawiajace. Co cholera dzieje sie z tymi ludźmi jak popiją?? To jest żałosne po prostu :( Jeszcze nigdy nie byłam tak nalana zeby nie wiedziec co sie ze mna dzieje, zeby robić coś czego bym sie potem wsydziła...Mała jeszcze jestem i głupia, ale na moje oko ten swiat, ludzie, to wszystko jest kompletnie bez sensu.

Komunikat szokujacy - dzis na wadze miałam 47. Masakra. Koniec i od jutra sie zabieram za siebie.

No i wiecie ;) szczesliwego ;) Zeby nam sie wszystko udało w tym nowym roku :)

bluefire - 2007-01-01 22:26:25

szczerze mowiac bylam na tylko czy tez az na 2 imprezach, gdzie albo kots szybko zaliczyl zgon i rzygal, albo ludzie sie calowali po katach.. ale nigdy nie na raz, zawsze tylko 1 z tych rzeczy.. a ogolnie to raczej wsrod moich znajomych nie ma takihc akcji, wiec nie wszyscy mlodzi sa tacy..
ale to jest fakt, nieraz po alku przeginaja ludzie pałę. wiadomo, ze czasem sie nie wyczuje momentu miedzy wstaiwieniem a nachlaniem, ale nie za kazdym razem..
47? moglabym wazyc 10kg wiecej, tez bym sie cieszyla :D nie no Wiki ja rozumiem Cie i zycze powodzenia w tej pierwszej (i mam nadizeje ostatniej) dietce w tym roku..
dzisiaj wlasnie mam wrazenie ze przytylam, tj wyrazniej widze to, ze jestem gruba - chyba jestem przed okresem.. :/

Szada - 2007-01-02 16:03:01

hmmmmm.... No ja akurat to też czesto lubie sobie wypić i do świętych nie należe, ale zawsze kontaktuje,wiem co robie... Ostatnio moja kumpela z którą byłam na dysko tak sie napiła,ze IDIOTKA poszła z kolegą do samochodu... No nie wiem, jak wy ale dla mnie to tylko jedno znaczy.... No ale twierdzi,że do niczego nie doszło i wogóle... Ja ma niby zawsze głupawke i gadam 3 razy wiecej niz normalnie, ale co do takich rzeczy to sie kontroluje :D tej mojej kumpeli dałam takie kazanie z moja drugą kumpela... No jak narazie to jest jej strasznie wstyd, a i dobrze, moze to ja nauczy :P

Luzia - 2007-01-03 17:54:19

hehe, moja kumpela sie calowala z kolega darka, bo tez troche sobie popila i teraz ma szalona pretensje do mnie :lol: ze jej nie pilnowalam :lol: hehe, kontrolowalam, tylko nie moglam nad nia stac i patrzec co robi, ale sytuacje kontrolowalam, przeciez nic zlego sie nie stalo :D

bluefire - 2007-01-03 20:11:45

Całować jak całować, gorzej jak jest taka sytuacja jak z tym autem.. :/
ja tez czasem wypije, wiadomo, ale wlasnie zeby az tak to nie - choc fakt, wtedy pozwalam sobie na wiecej z facetami, ale raczje w kwestii ze sie przytule czy cos, ale nie wiecej..

Wikingos - 2007-01-03 20:58:42

No faktycznie całować to jeszcze, ale sytuacja z autem jest nie do pomyślenia. To jest żałosne :/

No ja tez mam nadzieje ze to ostatnia dieta w tym roku!! ( mam nadzieje sie z tym uporac w styczniu i potem juz tylko dokładac, bo juz mam dosc i nie pamietam kiedy normalnie jadłam - wyłaczjąc swieta :/ )

Jutro jeszcze zostaje w domu, ale w piątek lece do szkoły...Musze zdac łacine i PO :/ Nie cierpię PO :P

Aaaa pochwale sie wam bo mi sie cos przypomniało - otóz zajęłam 3 miejsce w Polsce i 1 w województwie w konkursie z niemca :D Dostane nagrode rzeczowa warta 300 zeta. I kurde czemóz oni nie moga mi dac kasy?? :p Ale by było zakupów :D:D

bluefire - 2007-01-03 21:43:45

O kurde.. no to gratuluje serdecnzie :* To jest ten konkurs z Jersza, łowcy talentów, no nie? ;> Jak tak to u nas jest ziomka z 2 klasy 1 w wojewodztwie i 2 w Polsce :P TO ja sie kurde z samym podium zadaje :D
Ja brałam w nim udział, nawet jestem zadowolona z wyniku, ale przy Tobie to cieniutko.. <zakopuje dyplom w ogrodku, a sama chowa sie za szafa>
Nie no naprawde jeszce raz gratuluje :* Niezla jestes :D

Wikingos - 2007-01-04 16:16:55

Ano ten ten hm! Gratulacje dla kolezanki z 2 miejscem :D

Uff w sumie juz sie ciesze ze jutro ide do szkoły, bo mam wrazenie ze mnie kupa rzeczy omija..

bluefire - 2007-01-06 20:30:24

DObra, przekaze jej :P
Jak tam dietka idzie?

Wikingos - 2007-01-06 21:03:24

Hmm nie wiem, bo ja juz mam tak zrabany organizm, przemianę materii i w ogóle ze mnie juz niełatwo schudnąc nawet kilogram.. NO ale kalorie licze i oczywiście nic nie przekraczam i nie oszukuje, juz dawno skonczyły sie te czasy, teraz licze po prostu wszystko.

Wczoraj widziałam go ehhh kurde, alez on mi sie nadla podoba, ja wiem ze tez mu sie podobam, ale hm?? co z tego?? :|

Byłam dzis na lodowisku i myślałam ze zemdleje tak sie zmęczyłam, ale było bardzo fajnie. Byłam z 2 kumpelami i chłopakiem jednej, chodza ze soba od niedawna, ale musiałyśmy sie pogodzic z tym ze on juz sie tez stał członkiem naszej rodziny...:D Ale całkiem spoko gośc, polubiłam go :)

I prosze panstwa uwaga ... hih jezdziłam dzis na rowerku i ćwiczyłam brzuch :D:D Dla mnie to nie lada wyczyn bo ja jestem antysportowiec i nigdy nie cwiczyłam :D

Wczoraj całą noc nie mogłam zasnąc i zaraz padne :lol: Dobranoc boskie :*

bluefire - 2007-01-06 21:41:32

No to dobrze, ze cwiczycsz :D przemiana materii Ci sie poprawi ;-)
no to idz spac, odespij, poki weekend :P

Wikingos - 2007-01-07 12:34:58

To se odespała ze ho ho! :lol: Około wpół do 10 zadzwoniła przyjaciołka ze opija 18 lat w małym gronie i ze po prostu musze przyjechac. No to pojechałam i wróciłam ok 3 w nocy...Bozeee nie pamietam ile wypiłam ale było całkiem fajnie :lol: Tylko obawiem sie ze nie jestem w stanie sie teraz uczyc....:lol:

Luzia - 2007-01-07 15:29:34

hehe, co rozumiesz przez nie pamietam ile wypilam? :lol:

Szada - 2007-01-07 15:33:45

hehe ja też wczoraj miałam szaloną noc :P
Gratuluje wygranej :*

Wikingos - 2007-01-07 16:39:04

Hmm rozumiem chyba to ze...wypiłam za duzo :lol:

Luzia - 2007-01-07 16:41:54

hehe, ale wiesz.. mozna wypic za duzo i duuuzo za duzo :P

Gratuluje :*

Wikingos - 2007-01-07 19:03:18

dziekuje :*

A to ja jestem usprawiedliwiona :D Wszystko pamiętam i pamiętam tez ze coś strasznie szłam zygzakiem do domu :lol: Jezu jaka jestem zmeczona.. Ide spac ;*

bluefire - 2007-01-09 23:08:30

Wiki, jak moglas :P heh nie no, teraz sezon na 18, sie nie dziwie :D

Luzia - 2007-01-10 15:40:29

hehe, dobrze ze przynajmniej pamietasz :D

Wikingos - 2007-01-12 15:07:39

Ej wiecie co źle sie dzieje bo sie  rozpijam :lol: Ja super układna dziewczynka, pierwsza uczennica w klasie, konkursy i te sprawy, a tu kurde cicha woda brzego rwie. Musze z tym skonczyc :lol: Mieliśmy ostatnio dyskoteke w szkole, zapowiadała sie tragicznie i tak tez było, wiec ekipa z sylwestra stwierdzilismy ze bedzie lepiej. nO i musze przyznać ze po 3 piwach było mi duzo lepiej :lol: Do czasu gdy dowiedziałam sie ze gośc który mi sie od roku podoba ma dizewczyne, sprawdzona informacjoa to to nie jest, ale wystarcza mi same plotki :/ Kurde :/ Z dietą idzie mi mniej wiecej tak samo doskonale jak z całym moim zyciem, mam wrazenie ze utyłam juz z 5 kilo :/ Na wadze to jest na razie 1,5 :/ Ale od jutra wracam do siebie. Bedę grzeczna, zaczne sie odchudzac i skupie sie na mysleniu jedynie o zbliżającej sie olimpiadzie. No i oczywiście ani kropli alkoholu do osiemnastki przyjaciółki (27 stycznia). W zasadzie niegdy w zyciu nie upiłam sie tak zeby nic nie pamietac, albo rzygac, ale mam wraznie ze to i tak sie nie godzi :lol: wszak jestem jeszcze mała :lol:

Luzia - 2007-01-12 15:50:10

hehe, wiki sie rozkreca :lol:

bluefire - 2007-01-12 22:08:25

ja juz mam ten dzien rzygania za soba :P tzn. upicie sie i tego skutki :P ale miejmy nadzieje, ze do tego juz nie dojdzie.. :D
No wiesz Wiki, czasem trzeba sie rozkrecic.. ze mna pewnie bedzie to samo na waakcjach, nie mowiac o sezonie na 18, ktory bedzie u mnie za rok :D

noemka - 2007-01-13 11:55:56

no nie...nie wierzę...Wiki?! to naprawdę Ty? :D    widzę, ze tylko ja już zostałam w grupie niepijących :D

Szada - 2007-01-13 14:03:24

hehe u mnie już właśnie jest ten sezon na 18-stki...
Ale dzisiaj chyba u kumpeli pić nie mam zamiaru... Chyba :D

bluefire - 2007-01-13 16:26:14

nie no jak mozna nie pic na 18??? :P

noemka - 2007-01-14 10:17:20

ja na swojej nie piłam :>

Szada - 2007-01-14 11:54:31

Tzn wiesz, coś wypić to zawsze, ale nie chciałam dużo :D
No i udało mi się :D pierwszy raz buhehehe :D

bluefire - 2007-01-14 12:16:23

No to gratuluje :D
Noe, Ty jestes wyjatkiem :P
Ja konsumuje od swoich 15 urodzin, tzn na urodzinach, bo tak ogolnie to od 14.02.2004 :D (fajna data :D)

Luzia - 2007-01-14 17:48:34

haha, Ta date pamieta :lol:

bluefire - 2007-01-14 23:02:42

charakterystyczna, no co:P

Wikingos - 2007-01-15 19:57:10

W tam kiedys trza zaczac pić:P

No wiec mam smutne informaje. Wpadłam w depresje, paranoije i tym podobne. Boje sie wyjśc z domu, rycze co 5 min, jestem na srodkach antydepresyjnych. Kompletne załamanie, duszności, ciągłe płacze, bóle itp. Brak ochoty na nic. Przedobrzeyłam z nauką, nie wiem, z samą sobą? :/ I do tego mam 2 kilo wiecej i po 2 cm w obwodach wiecej. Po tygodniu obżarstwa dzis juz naprawde zaczełam, zresztą jedzenia nie ma smaku i nie chce mi sie na nie patrzec. W szkole dizs nie byłam i jutro tez nie ide bo nie jestem w stanie. Matka umawia mnie na wizyte u psychologa. Nie wiem co jeszcze wam napisac :/

bluefire - 2007-01-16 19:03:36

O cholera.. :O
Ja nie wiem, jak moglabym Ci pomoc, a chcialabym.. Po prostu pisz jakby co, smsy, na gadu albo cos.. I nie dawaj sie - sprobuj znalezc czas na to, zby robic to, co lubisz (sprobuj sie zrelaksowac przy ulubionych zajeciach moze?).. Kurcze nie wiem.. Mam nadzieje, ze wyjdziesz z teo syzbko :*

Wikingos - 2007-01-16 20:01:58

Dzięki Blue :* Jutro ide do szkoły i własciwie nie wiem dlaczego ale cholernie boje sie tam isc. W ogóle cholernie sie boje :|

bluefire - 2007-01-17 21:29:48

I jak bylo Wiki w szkole?
Buziak :*

Wikingos - 2007-01-26 22:06:06

No jestem. Dawno mnie nie było. Jutro wybieram sie na osiemnastkę przyjaciółki, a od niedizeli biore psychotropy. Hm co najmniej miesiac abstynencji :P Ehh nie no, dzis byłam u psychiatry :/ no i mam depresje chyba, zapisał mi w kazdym razie lekarstwa i po zapoznianiu sie z ulotką jestem przerażona <lol>

bluefire - 2007-01-29 20:01:31

Moze na imprezie sie troche rozladujesz, ze tak powiem..

noemka - 2007-02-03 09:05:35

o kurcze... no to nieźle, ja chyba też bym się musiała przejść, bo nie najlepiej ze mną...

bluefire - 2007-02-03 23:02:00

oj Noe Ty tez :/ kurde ta szkola ludzi wykancza :roll:

Wikingos - 2007-02-19 19:32:48

No jestem. A za mną najgorsze tygodnie mojego zycia :( I to nadal wszystko trwa, chociaz juz ze mna lepiej. Ale nie mam siły o tym pisac...Nie myslałam ze cos takiego moze mnie spotkac. Boze jaka ja jestem jeszcze głupia :|

Szada - 2007-02-19 20:39:53

Hmm chciałabym ci pomóc... tylko,zę nie mam pojęcia o co chodzi... chociaż jakis mały zarys co? postaramy ci się pomóc...

bluefire - 2007-02-19 21:49:39

Nie jestes glupia, tak mowic nie mozna..
Tak jak pisze Szada- w razie czego mozesz na nas liczyc, kazda z osobna albo razem..
Ale oczywsice Jjesli nie chcesz o tym mowic, tez rozumiem i szanuje decyzje..
Mam nadizeje, ze sie bedzie tylko polepszac teraz :*

Wikingos - 2007-03-10 20:41:25

No wracam do was dziewczyny :) Przezłam powazną miesięczną depresje lekowo jakąstam. I to nadal wszystko trwa. Chodze jak pijana po psychotropach ale jest niebo lepiej niz było. Miesiąc przesiedziałam w domu bo nie byłam w stanie funkcjonowac. Teraz wrocilam do szkoly. Polowa nauczycieli wie co mi bylo bo bylo jakies zebranie ze maja mnie nie denerwowac bo przeszlam powazna chorobe. Taa i tak w piatek nie wytrzymalam i musialam isc do domu. Najgorsze sa zaliczenia. Mam 8 spr zalkeglych ktore musze napisac, a nauka sprawia mi teraz koszmarną trudnośc. Podejrzewam ze wiekszosc  powoduja te leki, ale bez nich nie jestem jeszcze w stanie funkcjonowac. Jestem pod stała opieką psychiatry i za tydzien zaczynam chodzic do psychologa, wczesniej bylam zbyt slaba psychicznie zeby przetrwac rozmowy. To co przeszłam nie zycze nikomu. Ciągle paraliżujące napady strachu i leki, okrooopne  poczucie nieszczescia, zupelnie irracjonalne, a jednak tak wielkie i realne. Ciągly placz, tak wielki ze lala mi sie krew z nosa i nie mialam sily chodzic. Ciagla apatia, brak apetytu, pogorszenie odpornosc, stanu wlosow i paznokci, sily. Niewiarygodne jak to co dzieje sie w naszej glowie ma wplyw na caly organizm :/ NO troche juz z siebie wyrzuciłam, na wiecej nie mam teraz sily i ochoty :/

Co do diety to w trakcie najgorszego stadium choroby schudlam bo nic nie jadlam, ale jak leki zaczely dzialac to rodzina pocieszala mnie batonikami ( co oczywiscie nie dalo nic poza dodatkowymi kg) Od tygodnia jestem w stanie byc na diecie. Mamam pozwolila mi jedynie na 1200 kcal. Schudlam juz kg. Waze 47.9. Wygladam nie za dobrze ;( Wszystko jest nagle takie trudne i okropne. Ale wyjde z tego. Wyjde, przeciez to musi w koncu minąc, bo ja juz nie mam sily:/

bluefire - 2007-03-11 10:49:31

Zmierzasz już w dobrym kierunku i teraz to zapewne kwestia paru tygodni, żebyś częściowo wróciła do normalnego stanu.. Później, z czasem, będzie jeszcze lepiej, tak myślę..
Wiesz, teraz waga nie jest najważniejsza, jak uporządkujesz swoją psychikę to będziesz mogła zabrać się za odchudzanie bardziej.
Dobrze, że nauczyciele są wyrozumiali wobec Ciebie. Zaległości nadrobisz na pewno, kwestia czasu.
Powodzenia Ci życzę w wychodzeniu z tego.. :*

Szada - 2007-03-11 12:59:32

Też tak myśle, zebyś dietke moze na póżniej zostawiłam...
Będzie dobrze :*

Wikingos - 2007-03-12 15:00:12

Dzieki dziewczyny:*

Na diecie nie jestem drastycznie, bo mi nie pozwola, wiec nie ma obaw ze sobie coś zrobie ;) Bez diety nie przezyje bo przytyje :P

Tak mnie naszło - pisałam kiedys tytuł swojego watku "Problem tkwi w główce" cholera, zebym wiedziała jak wielki :/

W piatek mam wizyte u psychiatry, mam nadzieje ze juz odstawi mi przynajmniej jedne tabletki, bo cały czas spie :?

A szkola, eee :(

Wikingos - 2007-03-13 13:30:44

Wysłałam wam zdjecie z mojego półmetka :) TYlko nie mam maila Noe :P Noe! Daj mi to ci wysle :*

Luzia - 2007-03-13 15:09:20

ja powiem tylko jedno: jakas Ty chuuuda! :)

Szada - 2007-03-13 17:38:16

nooooo zgadzam się z Luzią :)

bluefire - 2007-03-13 19:40:14

jeszcze by mi ktoś powiedział, która to Ty <chowa się przed lecącymi kamieniami> <nie zabijajcie dziecka, które ma rekolekcje, sklerozę i w ogóle nie myśli> :P

Wikingos - 2007-03-14 15:48:22

Haa:D:D Ja to ta w brązowej sukience z przodu i z blond włosami<lol2> NIe jestem chuda :P Fajnie ci ze masz rekolekcje Blue :D Ja mam dopiero w przyszłym tygodniu :P Dojadłam dzis pół bułki :(

Szada - 2007-03-14 16:42:57

A ja już dawno po rekolekcjach... :)
Nie no co ty, wcale chuda nie jesteś :P :lol:

Luzia - 2007-03-14 17:17:13

ja mam rekolekcje w nastepnym tygodniu ;D

bluefire - 2007-03-14 20:51:31

jesteś chuda :D:D

Szada - 2007-03-14 21:09:22

Tak dla sprostowania.... to ja żartował :D

Wikingos - 2007-03-15 15:42:31

Walnęło was:P

Szada - 2007-03-15 17:05:02

:lol: dzięki :lol:

bluefire - 2007-03-16 17:28:45

nie za ma co (odpowiem za Wiki :D, bo aż się nasuwaja te slowa :D)

Szada - 2007-03-16 17:35:51

:lol:
Ależ jest za co :D
Zresztą ja to wiem,że walnięta jestem :D

bluefire - 2007-03-16 21:58:30

Kto z nas nie jest walnięty :P? Tak prawdę mówiąc..

Luzia - 2007-03-17 08:41:22

ja :D bo nie powiem jaka ja jestem :D :]

Szada - 2007-03-17 12:01:28

Jeszcz gorzej tak niż ja???
Wow nie wiedzialam że to jest możliwe :lol:

Luzia - 2007-03-17 13:03:31

no jest mooozliwe :D ja jestem taki szpieg i kretacz momentami ze maaasakra :D mamy z przyjaciolka manie na punkcie tego, ze nam nikt nic nie wkreci, bo my i tak sie dowiemy prawdy :D
i ogolnie moje odpaly, przeciez mama juz mi niedawno powiedziala, ze moja glupotka to szczyt osiagnela :D

Szada - 2007-03-17 15:54:00

Hehe też to często szłysze :D
Ale hmm w szpiega to się jeszcze nigdy nie bawiłam :D

bluefire - 2007-03-17 16:35:13

szpiegostwo to tez moja dzialka, choc nie plotkarstwo.. (ja nie rozpowszechniam, tylko i wylacznie biore info od kogos) raczej podsluchiwanie i dowiadywanie sie roznymi czasem dziwnymi metodami :P
czasem jestem po prostu ciekawska i tyle :D

Luzia - 2007-03-18 08:59:24

ja jestesm straaaasznie ciekawska :D ale glownie, kiedy czegos potrzebuje, bo wole miec jasna sytuacje :D

Szada - 2007-03-18 10:37:41

Hmmmm no może ciut ciekawaska też jestem :D
Zresztą bo kto nie jest :D
Ale w szpiega to tez muszę się kiedyś zabawić :lol:

Luzia - 2007-03-18 11:09:17

baw, baw, to calkiem fajne jest :D tylko trzeba uwazac :P

bluefire - 2007-03-18 11:44:09

oj trzeba.. ;P bo jest fajnie jak sie udaje, ale jak sie cos przypadkiem wyda to juz lipa ^^

Luzia - 2007-03-18 13:40:32

mi sie chyba jeszcze nic nie wydalo.. ostatnio musialam glupka udawac, ze nie wiedzialam ze Peti chodzi na spacerki z karolina, a on i tak wiedzial ze musze o tym wiedziec, bo sie tlumaczyc zaczal :P

Wikingos - 2007-03-19 12:02:14

No wiecie mi nawet lekarz potwierdził ze jestem walnięta...:P

I znowu siedze w domu bo nie byłam w stanie isc do szkoły. Teraz to juz w ogóle staram sie nie myslec o tych zaległosciach, które mnie czakają. Jeszcze ( chociaz lecze sie juz 2 miesiace) nadal nie umiem złapac równowagi. Raz jest dobrze, a zaraz znowu dno :/ Wiec siedze czasem w domu i staram sie nie myslec, właczam filmy ( tym sposobem w ostatnim tygodniu oglądnęłam chyba 30 <lol2> ) i próbuje odciąc sie od swata tylko szkoda ze cały czas w nim jestem. To jest takie cholernie realne. A tak wracając na ziemię to przytyłam 0,5 kilo bo przez 2 dni obaJDAŁAM SIE KISIELAM. tRZA ZACISNĄC PASA. Do swiat musi być - 2,5 kilo! Teroretycznie wszyscy mi powtarzają ze nic nie musi być..nic nie musi..ja nic nie musze..a ja nadal nie umiem sobie tego uświadomić.

Szada - 2007-03-19 16:48:56

Hmmmm no bo chyba mają rację,że nic nie musisz :)
Teraz jest najważniejsze to,żebyś ta równowage psychiczną odzyskała...
Ale właśnie zależy z jakiej strony patrzeć... Bo każdy człowiek tez jest inny, i ma inną psychikę- tobie może te zgubione kg pomogą się dowartościować i wogóle...

Wikingos - 2007-03-19 17:09:20

Wiesz teraz to ja juz wcale nie jestem tego pewna...

Luzia - 2007-03-19 17:24:13

jeju.. jak mi by pomogly sie dowartosciowac! :P

Szada - 2007-03-19 17:30:18

Noo mi też :D

bluefire - 2007-03-19 22:00:37

To moze rzeczywiscie stracenie tych paru kilo pomoze.. Ale mowie, przede wszystkim teraz dbaj o psychike..
Nic nie musisz ;*

Wikingos - 2007-03-24 10:50:28

Ach ja wam mówie kochajcie siebie  i w ogóle te rzeczy..To najgorsza choroba na jaka kiedykolwiek chorowalam:/ Znowu chyba nie pojde do szkoly:/

bluefire - 2007-03-24 22:11:00

Wiki, musisz być silna - ja wierzę, że uda Ci się pokonać tą chorobę.. masz może chwilowo gorszy okres, ale mam nadzieję, że bedzie szlo lepiej :* trzymam kciuki :*

Szada - 2007-03-25 10:04:23

Taaak, za oknem coraz ładniej, słoneczko, cieplutko i to aż życ się chce  :D
Będzie dobrze, a nawet musi :*
3maj się słoneczko :*

Wikingos - 2007-03-25 19:35:42

Nooo trzymam sie ;) i dziekuje ;) okazuje sie ze mam przyjaciółki które mnie prawdziwe wspierają no i rodziców;) Niewiedziałam ze są tacy kochani. No wiec poczyniam juz postanowienia <lol2> wbrew nakazom, ale  do psychologa zaczynam dopiero od kwietnia wiec moge podjąc jeszcze kilka nieracjonalnych decyzji <Lol> Postanawiam schudnąć i zwiększysc , tj. poporawic swoją kondycje , która perzez te chorobe spadła do kompletnego zera. Nie umiem przetanczyć piosenki do konca taka jestem słaba. Ale słonce wyszło, dzis czuje sie lepiej., zaczynam znowu wierzyc ze mi sie uda wyzdrowiec i zakupiłam sobie cięzarki :D :P to jest zamówiłam na allegro, jak odzyskam siły to zaczne jogging, a potem trening:D A na razie mysle xczyby sie nie zapisac na joge, bo obecnie przy moich wątłych siłach inne ćwiczenia chyba nie są najlepszym pomysłem :(

noemka - 2007-03-26 12:59:57

joga chyba była by dobrym wyjściem - jest relaksująca i chyba nie bardzo męcząca... z tym joggingiem może się wstrzymaj? może najpierw jakieś spacerki... a jak chcesz zacząć to wiesz...minuta biegu - minuta marszu i stopniowo... nie przemęczaj się za bardzo, nie ma co się na głęboką wodę rzucać od razu

trzymaj się :*

bluefire - 2007-03-26 19:31:33

popieram Noe :D
lepiej najpierw cos lzejszego, zebys sie wprawila :)

Szada - 2007-03-27 16:02:05

taaaakkkk
z joga się zgadzam...
Wierze w ciebie :P
uda ci się :)

bluefire - 2007-03-27 19:51:27

"to musi wyjść, musi" :D

ja - 2007-04-02 09:15:08

Ano oczywiście jeszcze biegac nie zaczełam, ale jezdze po 15 min dziennie na rowerku i ograniczam jedzenie az do świat, swieta tylko 3 dni, postaram sie powstrzymac ;) od ciast :P
Ze mną juz duzo lepiej choc no ee pozostawiam jeszcze troche do zyczenia <lol2> Nie no, faktycznie jest lepiej, do psychologa wybieram sie juz za tydzien, teraz musi byc juz tylko lepiej!
Najgorsze sa te lekarstwa po których chodze ogupiała i nie jestem w stanie sie uczyc, lae przezyjemy :)
W ogóle całkiem zmieniała sie moja hierarchia wartości po tej chorobie - juz nie przejmuje sie pierdołam tak jak kiedys ( oczywiscie szkolą nadal, ale to jest własnie mój problem) ale np. wiecie co zrobiłam? KUpiłam se rurki! Pieprze czy jestem za gruba, niektóre dziewczyny pewnie by chciały byc tak chude jak ja 9 mówie o tych z powazna nadwagą :P) wale to i z tego powodu ze uwazam ze mam za duze uda, nie bede powstrzymywac sie od chodzenia w spodniach, które mi sie podobają! Boze przeciez to głupota, po to mam zycie, zeby robic co chce!
Ale no nie powiem niestety ze sie kocham i akceptuje:P Odbiło mi i przeszłam na tydzien na diete kapuścianą ( do świąt) Obzeram sie kapusniakiem a potem pierdze <lol2> ale mam nadzieje ze troche schudne :P Nie potepiajcie mnie, przweciez trza wygladac <lol2>

noemka - 2007-04-02 13:01:53

Wiki, i dobrze, że je kupiłaś, nie można sobie całe życie odmawiać wszystkiego z jakiś bezsensownych powodów :D

co do diety, ja tak średnio, bo ostatnio mam okres i jestem strasznie osłabiona...to chyba to przesilenie wiosenne ;P całe szczeście jest juz ku koncowi :D

Szada - 2007-04-02 15:52:23

:lol:
No i brawo :D
taaak akceptacja jest najwazniejsz :D
Tak się tylko nam wydaje,że jak schudniemy to wszystko będzie idealnie...
No fakt,moze być lepiej, ale napewno nie idealnie :D
Noo- i bravo :D
Tak 3maj :P

Wikingos - 2007-04-02 19:46:03

A to prawda..nam sie wydfaje ze jak schudniemy to wszystko bedzie ok..ha, ze sie tak wyraze gówno prawda..Bo ja juz raz schudłam i nic nie było super i tak jak powinno być. Ba było to nawet jakąs czescią powodu z którego wpadłam w depresje..Ohh młodośc jest trudna..Tak duzo trzeba sie nauczyc :P

Szada - 2007-04-02 20:52:52

Noooo na fakcie młodość jest trudna....
zresztą jak całe życie... :|
ALe to są też te uroki :D

bluefire - 2007-04-02 21:25:43

no i prawidłowo Wiki ;) pozytywne nastaienie do życia jest najważniejsze ;) no i bieganie swoje tez zrobi, bedzie git..
ja bym najchetniej zmienila psychike mojej rodzinie i przeszla na sb albo cos, przynajmniej zeby sie nie czepiali o nic i nie robili ani nie kupowali sterty zarcia, ktore albo samo przyciaga, albo ktore klada ci na talerzu na obiad i massz to jesc, a jak nie to bulwers ze masz odpal..
e dobra, zamykam sie, bo cos mam dzisiaj nastroj niezbyt ciekawie i zaczynam sie uzalac :D

Szada - 2007-04-03 15:46:31

Noo ja też mam dzisiaj nastrój nie zaciekawy... :|
co my jakoś podobnie chyba odbieramy Blue :D

bluefire - 2007-04-03 22:16:11

NO jakas taka synchronizacja :P
a moze my jestesmy siostry blizniaczki (z innego ojca i innej matki)? :P
rozdzielone w szpitalu ^^

Wikingos - 2007-04-06 14:24:29

Tak myśle ze was rozdzielili :D:DD

Nie waze sie bo boje sie wagi :) ale chyba schudłam kilo :D Ale świeta ida i juz sie boje...

Szada - 2007-04-06 14:56:28

Aaa tam święta są raz w roku :D tzn wielkanocne :D
Nie ma co sie bać hehe :D
Hmmm fajnie było mieć siostre bliźniaczke :lol:

bluefire - 2007-04-06 21:51:21

Nioms, fazowe przekrety by szly :P ale to juz nawet nie o to chodzi, żeby nie bylo, ze ja tylko o korzysciach takich mysle :D
Wiki, bedzie dobrze, przetrzymasz jakos.. Ja po swietach musze na totalna diete (i przez swieta tez przydaloby sie nie przeginac), wycieczka coraz blizej..:O

noemka - 2007-04-12 07:36:29

hahaha...a ja mam bilans niedługo...już się boję jak mnie zwazy... :P dobrze, że kartę do domu dostaniemy, do czasu jak pójdę na studia coś się schudnie, to można jakoś na karcie wagę "nieznacznie" zmienić :D

bluefire - 2007-04-12 19:55:37

Noe :D:D elo :D

dasz rade, nei bedzie tak zle.. poza tym teraz zaczyna sie sezon rowerowy, po maturzer bedziesz miec  wiecej czasu, to jeszcze schudniesz lajcikowo :P

w ogole u nas tego bilansu nei bylo :D tzn mielismy isc na niego, ale nikt z klasy nie poszedl, a podejrzewam ze z innych pierwszych klas tez raczej niewiele osob, nikt sie jakos tym nie zainteresowal, pielegniarka tez, wiec jej problem, nam sie nie spieszy, mozemy w ogole nie meic :P

Wikingos - 2007-04-14 16:49:33

No w sumie po świetach nie przytyłam bo pilnowałam sie :) Oczywiście matka robi panike ze schudłam i ze wyglądam jak trup i mam anoreksje i takie pierdoły. Odwaliło jej bo waze 47 a nic nie mówiła jak wazyłam 45 wiec nie wiem o co lotto ale musze jesc bo gapią mi na usta i zakazała mi diety kapuścianej...Echh ale powiedzieli mi ze fajnie wyglądam w rurkach bo nie jestem tak zachudzona jak te modelki tylko są normalnie obcisłe <pocieszenie niby> ehh
Jestem miedzy młotem a kowadłem ciągle. Byłam juz raz u psychologa i ciągle biore te pieprzone leki. Raz jest lepiej raz gorzej. Nie zycze nikomu tej pieprzonej choroby, bo tu wszystko zalezy od ciebie a jesli nie ma sie kompletnie siły i checi nic robic..

No dzis zjadłam:
1.grzanke - 150 kcal
2. sałatke obiadową -250 kcal
3. 4 kiwi -160 kcal
4. zapiekanke -  270 kcal
5. 2 kawy z mlekiem -60 kjcal
RAZEM: 890 wow to chyba jeszcze moge coś przekąsic? :D

Ehh zreszta w ogóle nie mam apetytu i i tak nic z tego, bo nic nie chudne...

Wikingos - 2007-04-14 19:10:52

Do tego doszło jeszcze:
10 moreli - 150 kcal ( ktos wie ile ma 10 morei suszonych?)
pieczone jabłko - 60 kcal
RAZEM: 1100 kcal, no wystarczająco.

bluefire - 2007-04-14 21:42:19

dobrze, ze dobilas do 1000 chociaz..

nie chudniesz, bo moze metabolizm Ci sie rozregulowal? Ja w sumie tez mam podobnie, niby 2 dni jadlam malo, zarowno ilosciowo, jak i kalorycznie, no i nic sie nie ruszylo.. I to czlowieka dobija doslownie, choc to tylko 2 glupie dni :P

I wiesz, ja mysle, ze nie ma sensu zebys chudla.. 47 to jest dobra waga, a jak zajmiesz sie bardziej cwiczeniami to sobie wyrzezbisz ladnie figurke i bedzie w sam raz..
Mamy maja to do siebie, ze zauwazaja w nieodpowiednim momencie cos, a nie widza wtedy, kiedy powinny.. Ale martwi sie o Ciebie po prostu.. co do kapuscianej to w sumie ja popieram ze nie pozwala.. ale z drugiej strony jakby mi cos takiego zrobila (zapewne by zrobila jakbym oficjalnie przeszla na diete), to bym sie na nia wkurzyla niezle.. Tylko mowie, ja mam z czego schudnac, ewidentnie, a Ty mysle, ze nie..

Co do psychiki - pozostaje mi zyczyc powodzenia :* oby do przodu ;)

noemka - 2007-04-15 10:10:46

ja myślę tak samo jak Blue...  Wiki, ćwicz, ale się nie katuj i nie przesadzaj z dietą...


Trzymaj się i nie zamartwiaj się tak, bo to naprawdę nie ma sensu :*

Wikingos - 2007-04-17 13:51:14

Ehh no waze 46,5..Chciałabym 45. Ehh tak wazylam po cambridge ;P E no faktycznie nie powinnam juz chudnąc bo mam za mało witamin, ale co zrobic z tymi wielkim udami? Musze sie zmusic do cwiczec. Mamusko musze to jakos polubic <niewiarygodne i niemozliwe? skad..:P>

No bylam narazie raz u pani psycholog, wydawała sie miła. Ogólnie czuje sie duzo lepiej, ale ciągle biore duzo lekarstw i mam problemy z uczeniem. Wszyscy kaz mi sie tym nie przejmowac..A mnie wciąz kuje ze zdenerwowania:( Mój boze moze w koncu zrozumiem ze to głupie i przestanie. Powinnam jezdzic na rowerku zeby rozładowac stres, tylko ja tak niecierpie ciwczen :P Ale zobaczymy, bedzie długi weekend, odpoczne, zaczne, a moze zaczne juz dizs?? Ehh dobrze ze ma przynajmniej nadzieje nacs, cokolwiek i wiare.. To juz diametralna zmiana :)
Noe a jak u cibie? Jak dieta? Bo mam straszne zaległosci przez te chorobe bo dowas nie wpadałam :/

noemka - 2007-04-17 19:04:36

Wiki, u mnie dieta lezy i kwiczy... choć od 2 dni jest w miarę ok, a od tygodnia na rowerku śmigam...

Co do ud...myślę, że jednak musisz je polubić, no i jak zauwazylaś... ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć... może będziemy wymachy robić? :D mnie też się ćwiczenia na uda przydadzą :)


co do długiego łikendu - ja chyba z książek nie wyjdę :D

Szada - 2007-04-17 19:25:46

A ja mam praktyki w długi weeken..
Wiec tak długiego raczej jak wy to chyba nie bede miałą :P

Wikingos - 2007-04-18 11:57:13

Noe ale ty potem uuuuu i wakacje :D

Dzis znowu ze szkoly sie zwolniłam bo az mi sie w głowie kręciło od nowych tabletek. Juz mam troche dośc i nie umiem poradzic sobie z taka ilością nauki teraz. W ogóle z niczym nie umiem sobie poradzic :( Co do ud noe to chyba trzreba sie zabrac. Obiecuje ze włacze dzis kasete z cwiczeniami z shapea :) I promise :)
Xle sie czuje. Juz mam dość. Uhh zreszta dzis obzarałam sie tak jak juz dawno nie jadłam:
1.pół bułki z szynka i serem - 200 kcal
2. bułka w szkolnym barku - 350
2.ziemniaczek z cukierni - 150
3. zapiekanki -350 kcal
Pięknie jest godzina 12 a ja mam juz 1050 kcal :(

bluefire - 2007-04-18 20:26:07

Cwiczenia, WIki, niestety ja po sobie widze, ze bez nich ani rusz (choc nie mowie, ze ja na nie poswiecam duzo czasu, bo raczej niewystarczajaco, zawsze jest cos innego do zrobienia, niekoniecznie wazniejszego)..
To jeszcze nie jest az takie obzeranie, wiadomo, jkesli chcesz jeszcze odrobine schudnac, to dietka niezbyt to jest, no ale na pewno od jednego razu nie przytyjesz, szczegolnie, ze to bylo przed poludniem ;)

Wikingos - 2007-04-19 08:32:36

No miejmy nadzieje bo wczoraj ostro zaszalałam. Na razie bede jadła normalnie zeby uśpić niepokój mamy :P A z tymi ćwiczeniami to jest wielki problem u mnie. Chyba jestem zbyt leniwa? Boze nie cierpie cwiczeń, in fact:) No dobra popracujemy nad siła woli i podswiadomości. Dostałam od psychologa taki trening na kasecie, codziennie przed snem go słucham, mam mnie niby relaKSOWAC, PANOWAC NAD EMOCJAMI I TEGO TYPU PIERDOŁY. nO W KAZDYM RAZIE W PODOBNYM MOMENCIE MOJA PODSWIADOMOŚC JEST ZAPEWNE PODATNA NA SUGESTIE, WIEC BEDE SOBIE POWTARZć ( jezu te duze litery to niezamierzone <lol2>) no wiec bede powtarzać " Skończe ze swoim lenistwem bo jestem silna, podobnie jak moja silna wola jest niesamwicie silna, w ogóle wybuchne zaraz z tej siły, wiec zaraz zaczne ćwiczyc" buahaha nie no moze sie uda :D:D Jestem świeżo po lekturze potęgi podswadomości, więc wiem jak to sie robi <cfaniak> ale w to nie wierze<lol2> no dobra ale uwierze <zaciska usta>

bluefire - 2007-04-19 17:36:25

ja bym chyba zeswirowala calkiem po kasetach o podswiadmosciach i innych takich :P ale i tak dobrze, ze to nie jest film :D
nie no do cwiczen sie musisz zmusic :P Patrz watek sportowy i nowy temat :D

Wikingos - 2007-04-20 21:39:59

Ahhh dzis kupa. :P

bluefire - 2007-04-20 23:01:19

bywa. jutro bedize lepiej ;)

Luzia - 2007-04-21 15:04:25

nie, ja bym chyba nie dala rady sluchac takich kaset i czytac ksiazek :P

Wikingos - 2007-04-24 19:42:03

Ehh po takich doświadczeniach wszystko zdaje sie inne, zdaje ci sie ze ksiązka coś pomoże, a to nieprawda, ahh

bluefire - 2007-04-28 14:13:31

Wiki jak tam Ci idzie?

Wikingos - 2007-04-30 11:29:15

No o diecie to ja sie nie będę wypowiadac :P

ALe mam maly problem..Cóz życie...No wiec mam 4 przyjacviółki, na poczatku roku jedna przeniosła sie do innej klasy i zaczeła sie od nas kompletnie izolowac, ciągle stroi fochy bo znalazła sobie faceta, a my nie mamy i jest wielka dama, ale jakoś to znosimy. Najgorsze jest to ze najlepsza moja kumpela zawsze byla taka jak ja - siedziałysmy sobie czasem w lecie do 12 patrząc na gwiazdy i marząc kiedy to któras z nas znajdzie tego jedynego, a teraz ona hm, no jeden sie w nij zakochal i czar prysnał. Gada juz tylko o nim, juz czasem nie mogę słuchac, w ogóle juz nie ma czasu zeby sie ze mną spotkac, ja rozumiem - facet-  tez bym chciała :P ale nie chce zeby ta przyjaźń tak sie popsuła jak ta poprzednia, Czemu ci faceci wszystko psują ?? :P :D

bluefire - 2007-04-30 12:32:27

dietka tak jak u mnie :P

ech.. trudna sprawa.. ale ja mysle, ze za jakis czas jej troche przejdzie z tym facetem, tzn. uczucie oslabnie ze tak powiem, dziewzcyna stwierdzi, ze jednak brak jej przyjaciolek i bedzie chciala do was wrocic..
Moja kumpela jak sie zauroczy w kims (to zabrzmialo jakby opna co chwile sie zakochiwala, wiec sprostuje, ze tak nie jest, tylko po prostu u niej to trwa zawsze dluzej, wiec wydaje sie, jakby byla ciagle :P) to tez prawie non toper o nim opowiada i w ogole, ale da sie to jakos wytrzymac, poza tym jak przyjdzie co do czego, to drugiej osoby tez jest w stanie wysluchac.. No i nie izoluje sie chociaz..

Szada - 2007-04-30 18:07:40

He, ja też tak mam, że dużo gadam obecnie o Łukaszu :P
Kumpele juz też nie moga tego słuchać jak gadam: ,,Boshe... co to jest za idiota...
Ale cudowny" he i tak wkółko im gadam :P Raz tak, raz tak :P
Nie, no one się śmieją z tego, wiedzą ze ja wiariatka jestem :P
Zresztą same mnie wypytują o wszystko i ja je też :P
Faceci to temat u nas nr jednen:P
Ale dla nich zawsze znajde czas i one też :P

noemka - 2007-04-30 19:37:28

hahaha to ja tez się z dietką dołączę :D


mnie wczoraj ustrzeliła strzała Amora....aaaaaah :D    ale przystojniaka wyczaiłam :D no ale nic z tego nie będzie, bo nie wiem, kto, co, skąd itd :/

bluefire - 2007-04-30 23:56:23

moze sie dowiesz jeszcze, Noe? ;>

mnie dalej trzyma chyba ten z zeszlych wkacji <sciana>

Wikingos - 2007-05-01 17:55:54

A mnie obecnie nikt nie trzyma, a szkoda :) tj. podoba mi sie paru ale tylko tak, bo sa ładni i fajni :) ale serce mi mocniej nie bije :D Wczoraj bylam na zarabistej imprezie :D Pol nocy spiewalismy karaoke :)

Przyjaciółka obecnie w Paryzu wiec nie musze zanadto słuchac ;P

Noe jak go jeszcze raz zobaczysz to udaj ze mdlejesz :D

bluefire - 2007-05-01 22:59:26

ooo, patent z mdleniem jest dobry :P

karaoke? <lol> to muisialo byc tragiczne^^ ale smieszne tez :P

noemka - 2007-05-05 08:27:57

hahah...na pewno zemdleję :D najlepiej jeszcze na niego może? :D

wczoraj dostałam bukiet kwiatów pocztą kwiatową... :D LOL

Luzia - 2007-05-05 09:53:43

od kooooooooooooooooogo? :P

noemka - 2007-05-05 15:17:09

i to jaki ładny.... z 15 róż herbacianych :D hahaha sensacja na całe osiedle była, dzisiaj się sąsiadka mamy pytała, czy kwiaty dostała, a mama, że to dla mnie były...ale miałam ubaw :D człowiek kwiaty dostanie raz i już całe osiedle o tym trąbi :D

Luzia - 2007-05-05 16:46:00

ominelas moje pytanie..

bluefire - 2007-05-05 17:07:09

Noe, pisz :P:P

czyzby kolejna w sidlach "menszczyzny"? :P
albo inaczej - kolejna krecaca z kims :P
dobrze :D

noemka - 2007-05-05 17:49:27

hahaha, nieeeeeeee, to nic z tych rzeczy, znajomy mi przysłał :) na poprawę humoru po maturze :D miło, nie? :)

Luzia - 2007-05-05 20:40:06

jaki znajomy? z forum?

bluefire - 2007-05-05 23:46:39

bardzo miło :D:D

ale tylko znajomy? ;>

bukiet róż? ;>

Szada - 2007-05-06 13:23:56

he, Noe ty tutaj jakoś próbujesz ominąć odpowiedz....
Kto to? :lol:

Luzia - 2007-05-06 14:28:54

no wlasnie mnie tez sie tak wydaje :P

bluefire - 2007-05-06 16:34:22

Noe, jesteś otoczona^^
krag sie zaciesnia:P

a w ogole to powodzenia jutro:*

noemka - 2007-05-06 17:56:34

:)) przyda się, bo angielski tooooooo...bleeeeeeee


hahahaha, no znajomy - Blue, mówiłam Ci kiedyś o wizycie? :D pamiętasz, znajomy i znajoma :)

bluefire - 2007-05-06 21:58:52

TEN znajomy ;>?

angielski blee? to ktory jezyk je nie ble:P?

noemka - 2007-05-09 15:08:47

nooo ten znajomy :D

czy ja wiem, mnie się strasznie hiszpanski podoba :D musze się nauczyć - podobno prosty :D łatwiejszy od angola :D


btw. Wiki, gdzie jesteś? :( :*

bluefire - 2007-05-10 18:10:52

ja bym chciala wloski :P tez ponoc latwy bardzo.. moze kiedys :D

wlasnie, Wiki, daj znac, co u Ciebie slychac.. :*

noemka - 2007-05-10 19:34:56

włoski..miałam łacinę.... :D może być? :D

bluefire - 2007-05-11 16:17:39

mam łacinę..
srednia jest.. tzn myslalam, ze bedzie gorsza.. ale z drugiej storny to to jest troche martwy jezyk i my sie uczymy raczej takich rzeczy teoretycznych niz jakichs takich zwrotow, ktoymi mozna by zarzucic..

noemka - 2007-05-11 16:53:13

hic, huius, huic, hunc, hoc :D    przy tej odmianie mieliśmy taki polew na lekcji, że masakra... :D huius...hahahahah... :D

Luzia - 2007-05-11 20:26:36

a ja jej nie mialam;> :P

Szada - 2007-05-13 11:56:22

he, ja nawet nie wiem o co kaman, bo naszczeście łaciny nie mam :P

bluefire - 2007-05-14 22:00:50

do zaimkow wskazujacych nie doszlismy :P
to bezie w  klasie..

ale za to byl acc. duplex :D

Luzia - 2007-05-15 07:28:31

haaa, a ja to mialam akurat wczoraj :lol:

noemka - 2007-05-15 08:29:56

co miałaś? zaimki wskazujące? :D

acc duplex fajny jest :D prosty znaczy ;] to chyba jedna z najłatwiejszych rzeczy w łacinie :D jak dojdziecie do tych wszystkich coś tam perfecti, plusquam perfecti, jakies futuri coś tam to się zacznie hardcore :D a najlepsze to są imiesłowy... jak dobrze, że mam to za sobą :D

Luzia - 2007-05-16 08:26:03

ja mam lajtowa babke z laciny, wiec u mnie nie bedzie tak zle :D

noemka - 2007-05-16 09:16:29

ja też mam :D nawet mi 6 na koniec LO postawiła :D

Luzia - 2007-05-16 15:28:31

mialam dzis sprawdzian z laciny, ale nie poszlam.. nawet nie wiem z czego byl :P

bluefire - 2007-05-16 22:32:25

ja mam w przyszla srode z calego roku.. a 11 czerwca drugi termin, obowiazkowo kazdy pisze (u niej zaqwsze 2 razy sie pisze).. wszystkei deklinacje, tzn 3, imieslowy, participia, strona czynna i bierna we wszystkich czasach, N.C.I i A.C.I... czeka mnie troche przypominania sobie ocb :/

noemka - 2007-05-17 08:09:28

bleeee


WIKI, WRACAJ!

bluefire - 2007-05-17 20:32:05

Come on, baby :D
(mam odpal na angielski cosik)

Szada - 2007-05-17 20:40:43

Boshe co wy tam wyżej pisałyście? :lol:
boshe... jakieś acc. duplex OMG :P

bluefire - 2007-05-18 23:32:59

Już nie bedziemy poruszac tego tematu zupelnie Ci obcego ;)

noemka - 2007-05-19 09:33:27

widzisz, jak Ty nic nie rozumiesz i nie rozumiesz, Iwonka :D

bluefire - 2007-05-19 22:30:50

czujemy sie niezrozumiane? :P

podejrzewam, ze kazda z nas moglaby zarzucic takim tematem, ze pozostale nie bylyby jej w stanie kompletnie zrozumiec^^

Luzia - 2007-05-21 19:34:48

e tam, czy ja wiem, czym ja bym mogla zarzucic, hmm.. tylko francuskim chyba :lol: (tylko gdybym ja go sama znala na tyle zebym mogla "zarzucac" to bylo by spoko :D )

noemka - 2007-05-22 00:00:53

hm, to czym ja bym tu mogła.... może porozmawiamy o curlingu? :D



Wiki, wróć!!

Szada - 2007-05-22 16:22:13

he, ja tu wam moge o rachunkowości przedsiębiorstw, ekonimice, ekonimii (te dwa pojęcia chodz są podobne to są to odmienne :D ), a statystyce firm, technice biurowej, prawie... To tak ogólnie :P
Bo nie chce wam tu wyjeżdzać z kontami syntetycznymi, analitycznymi, bilansami itp :P
Ale kurcze ja to uwielbiam :D

bluefire - 2007-05-22 21:47:35

o blee..
moj facet od PP skutecznie obrzydzil mi ten przedmiot :P

jutro test z calego roku z laciny - trzymajcie kciuki..

Wikingos - 2007-06-20 17:59:55

O jacie. Wrócilam. Nadal walcze z depresja i z kilogramami. Ale nie bardzo wiem czy chce o tym pisac. Tzn. ja juz sama nie wiem. Strasznie to wszstko trudne.

Ostatnio przeglądając jakies diety w internecie natrafilam na strony "pro ana". TO po prostu jest straszne co te chore dziewczyny tam wypisują. Na kazdym blogu jest po 10 przykazan, jedno z nich to "nigdy nie jestes wystarczająco chuda" z kolei inne " nie jestes atrakcyjna jesli nie jestes chuda" To straszne, a przeglądających te strony jes po kilkadziesiąt tysięcy. Na kazdej są galerie majace byc motywacją, zdjecia przedstawiaja wychudzone anorektyczki. Te dziewczyny piszą ze jedzą dziennie po 300 kcal z czego polowe wymiotują. Nie umiem sie z soba zaprzyjaźnic i przestac sie odchudzac, ale jak patrze na te strony jestem po prostu przerazona.

bluefire - 2007-06-20 18:55:31

Dobrze, ze jestes :)
Nie no, jak uznasz, ze naprawde tego chcesz, to napiszesz.. wiadomo, nie o wszystkim chce sie mowic..

Na strony pro-ana, przyznam bez bicia, wchodzę dość często.. To jest naprawdę jakiś taki inny krąg, czasem zachodzi nawet na sektę (moim zdaniem).. Ale z jednej strony ja je podziwiam, choć nie chciałabym być taka jak one. Mimo to czasem żaluje, że ja tak nie potrafie..

Mam nadzieje, ze wakacje beda sprzyjac zarówno diecie, jak i walce z własną psychiką :*

Szada - 2007-06-20 20:25:32

Noo ja też na tych stronach byłam pare razy..
I też musze powiedzić, że dziewczyny, hmm nie moze tyle co podziwiam, ale imponuje to,że tak potrawią sie zawziąć..

A ty sie 3maj słoneczko :*

Luzia - 2007-06-21 09:29:44

a ja nigdy nie bylam na tych stronach.. i jakos mnie specjalnie nie ciagnie :P

Wikingos - 2007-06-21 14:43:34

Mnie imponuje to ze schudly..ze tak dlugo wytrzymaly..bo ja odchudzam sie juz z rok i nadal nie wygladam dobrze. Czasem juz brakuje mi sily. Ale nie podobają mi sie te przykazania, te zdjecia anorektyczek..To okropne i destruktywne.

W zasadzie nie lubie sie opalac, bo przeciez słonce szkodzi ale dzis ległam:D na 2 godzinki( oczywiscie zakrywając twarz:D) i jestem cala czerwona <lol2> Okropne.

Jutro nareszcie koniec roku:D Jak mi mama pozwoli to zaloze sukinke w ktorej wyglądam zarąbiście chudo:D

noemka - 2007-06-22 09:48:18

Wiki, super, że w końcu wróciłaś :*  hm, chyba muszę Cię na GG zgarnąć i "tyłek" przetrzepać :D tak więc czekaj na mnie, bo ja się odezwę :D

Wikingos - 2007-06-22 16:11:23

A to czemu?? :P Czekam w kazdym razie ;P

Jestem do dupy, Zeżarłam dzis tyle ze sie w głowie nie miesci. Zaraz policze ile mi wyszlo kalorii. Nie no w sumie 820. Ale nie to co powinno być:/ a zresztą dopiero 4 :/ Przez ostatnie 5 dni rygorystycznie przestrzegalam diety i ponadto codziennie dlugo jezdzilam na rowerze i nic. Kompletnie nic.

Dostalam dzis kase za świadectwo od babci więc kupilam sobie potrzebne rzeczy na które nie mialam kasy: Pianke do wlosów kreconych, maseczke do wlosów, krem na noc i pokusilam sie jeszcze na sliczny wisniowy lakier:D

A wieczorem wybieram sie ze znajomymi do knajpy:D mOze kiedys ktos zwróci na mnie uwage <bo tam jest wiekszosc facetów> :D:D:D

Pije za duzo kawy dziennie. I nie umiem zrezygnowac:/ sama w sobie kawa nie jest taka zla, ale oczywiscie nie w takich ilosciach ktore pochlaniam. A najgorsze sa te wszystkie dodatki do kawy -mleko, smietana i rozne likiery. Ta domowa w sumie moze byc bo pije j a z niewielka ilością mleka. Ale kurcze ostatnio pokochalam nescafe cappuccino <mnam> a to jest dopiero kaloryczne :( wprawdzie pije to nieslodzone ale i tak to sama chemia :L/

Szada - 2007-06-22 16:34:00

Noo ja też kaw pije za dużo :P
Zawsze rozpuszczalną, a ostatnio mam faze na tą nescafe frape z zimnym mlekiem :D Mniami :P
Nooo ,,pianka do kręconych wlosów, maska do włosów" skad ja to znam :P
Jejku... jeden dzień złej diety to przecież nie tragedia...
Jutro pięknie musisz :P

noemka - 2007-06-22 20:07:21

820 ? no ale się nażarłaś...

Luzia - 2007-06-23 10:14:37

820kcal? i to jest duzo?

Wikingos - 2007-06-23 13:36:54

No dzis jest jutro:D i sie zle zaczelo :P bo wypilam gorąca czekolade na sniadanie :P Ehhh ale wczoraj spalilam co nieco na imprezie i waze 45, a dzis tez imprezka :D

Wiecie 820 kcal to nie jest duzo :P z tym jak sie zje rzeczy zdrowe, a nie np. ciasto:P Ostatnio cos nie moge sie skupic na zdrowym jedzeniu, ale od niedzieli zaczynam :) od niedzieli bo dzis na pewno zalicze ze 2 piwka :p wiecej nie moge bo biore tabletki, w zasadzie nie moge w ogole, ale biore te leki juz pol roku i mam dosc niepicia w ogole :D :P

Szada - 2007-06-23 14:18:14

No widze wszyscy imprezują :P
Co ty gadasz.... 820 kcal to jest baaaardzo dużo :P

noemka - 2007-06-23 21:17:39

no dużo, do tylu to nawet zliczyć nie umiem :D

Luzia - 2007-06-24 09:46:19

:lol:

Wikingos - 2007-06-24 17:49:22

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Szada - 2007-06-24 22:09:48

he, he :D No Wiki to teraz wiesz co ja przeżywam :P
Ajjj tam przejmujesz sie kcal piwa :P
Liczy się zabawa :P a nie warto na imprezie się takim czymś przejmować :P

A ten link co mi podałaś to mi nie działa...

Luzia - 2007-06-25 10:08:31

No wlansie, mi tez nie dziala, co tam jest? ;>

Ej, nie przejmuj sie piwem :D zabawa dziewczyno! :P

Wikingos - 2007-06-25 10:20:57

pf:P:P Mnie to nadal interesuje jednak :P Sama se sprawdze :P

Tam jest niezla laska w tym linku :P:P

Mozeby tak na Soutch Beach przejsc?? :P Bo nie wiem co robic.. :P

Luzia - 2007-06-25 10:25:19

Moze po prostu mniej jedz? a nie jakas tam wymyslna dieta.. zwlaszcza ze sa wakacje i ich ograniczenie bylo by conajmniej trudne :P

Szada - 2007-06-26 10:56:32

dokłądnie ,,mniej jedź" :D
też popieram :P

Wikingos - 2007-06-26 13:46:31

Mniej jem jak cholera. Caly czas sie obżeram :/

noemka - 2007-06-28 09:31:17

a mnie sie ta strona nie otwiera, o!

no mniej, mniej :P i wystarczy - tylko żadne tam 800 kcal :P

bluefire - 2007-06-28 22:54:26

Zrob sobie niskoweglowodanowa albo czysta sb ;) jesli nie mozesz jesc mniej...
Ale i tak mysle, ze nie masz co panikowac, akurat Ty masz jeszcze dobra sytuacje w kwestii wygladu, przynajmniej z tego co widzialam na zdjeciach.. a w ogole - ile wazysz teraz, jesli moge spytac? ;>

Wikingos - 2007-07-02 12:14:06

mam nowe zdjecia bo moj brat jest fotografem amatorem <lol2> moge pokazac;)
no waze 45 kg, ale wiecie jaki mam wzrost :/

Tak sobie mysle moze sobie grzyweczke zrobić jakąs taką na boczek?? bo mi sie nudzi :D

Ohh w ogole sie ostatnio troche lepiej czuje, bardzo sie ciesze, juz nie moge sie doczekac az to wszystko sie skonczy i przestane brac te pieprzone prochy:/

Tak w zasadzi8e to nigdy nie bylam na sb, hmm moze to dobry pomysl??

Luzia - 2007-07-02 13:21:03

ja chce fotki!! :D

noemka - 2007-07-02 13:47:56

no to przesyłaj, na co czekasz :D

Wikingos - 2007-07-02 19:31:36

http://www.digart.pl/zoom/941896/index.html
http://www.digart.pl/zoom/839168/index.html
http://www.digart.pl/zoom/887096/;-).html
http://www.digart.pl/zoom/944161/index.html
http://www.digart.pl/zoom/946244/e_licz!!.html  pod tym zdjeciem sobie poczytajcie co ten idiota tu zamieścił<lol2>

noemka - 2007-07-02 20:07:55

wooooooooow..........Wiki - śliczne fotki!! śliczne!!

Wikingos - 2007-07-02 22:01:15

Dziekuje:) a ta reszta co tam jest to moje koty :D

Znowu sie dzis obżarłam, wprawdzie nektarynkami ale pochłonelam ich chyba 10 kilo :/

bluefire - 2007-07-02 22:13:37

zdjecia kapitalne :D

jak sie obzarlas nektarynkami - luzik :P hehe 10 kilo to chyba z tydzien bys jadla ^^

ja wlasnie tez chyba przejde na sb.. chcialabym kopenhaska, ale moja mama sie w zyciu nie zgodzi i bedzie znow wiielkie kazanie, a juz podziekuje (ostatnio czesto sie sprzeczamy)

fajnie, ze juz jest lepiej.. oby tak dalej :*

Luzia - 2007-07-03 14:25:48

jakie fajne foootki :) daaawaj kota! :P

Szada - 2007-07-03 14:55:21

wow... obłędne te fotki :)
PIęęęękne :D

Wikingos - 2007-07-04 20:32:53

Dziekuje:)

Dzis obzarlam sie jak dzika swinia ) w tym obiad w sphinksie) odbilo mi, od jutra dieta!!!!!!!!! Jezu mam nadzieje ze juz sie nie złamie!

Kupilam sobie dzis w H&M bluzke taka szeroka tunikowa z dekoltem i bufkami, brazawa :D śliczna i do tego opaski na wlosy taki z materiału cienkie złota i brązową :D I mam na koncie dokładnie 5,40 zl do konca wakacji. Men :( koniec z kawiarniami i jakim kolwiek zarciem! Za duzo wydaje :/ boze :/

bluefire - 2007-07-04 23:36:42

A to przyjemny dzionek ogólnie miałaś ;)

Co do kasy - może jeszcze coś Ci wpłynie :D Niespodziewanie^^

Luzia - 2007-07-05 10:34:49

mi wplynie.. jak do babci sie pofatyguje.. :P

Szada - 2007-07-05 12:19:58

A mi wpłynie jak wypłata dostane.. :|
Buhehehe czyli koniec lipca :|
A teraz przez te ostatnie dni mam pełno kasy na imprezowanie wydane....
I jestem bez grosza....
Ale nic.. damy rade :)

Luzia - 2007-07-05 12:38:46

ja mam 10zl.. :lol: jeszcze tydzien do kieszonkowego.. :D

Wikingos - 2007-07-05 16:07:51

Wpłynie chyba jak pojde na ulice pracowac :lol: Jezu dzis znowu nie zaczelam diety. Ja wam powiem jaki jest moj problem! Nie moge sobie pozwalac w ogole na normalne jedzenie i obzarstwo przez dłuzszy czas bo potem nie umiem wrócić :/

Moje koty ciągle łapią krety i ptaki a ja je wydzieram im z gęby:/  Jednego dzis wyciągnełam ale był chyba nadgryziony :( Biedak.

Luzia - 2007-07-05 21:01:37

takie zycie...

Szada - 2007-07-06 10:37:02

Ja mam jednego kota... Głuuuupiiii..... Jak mój brat :D ( bo to jego kot :D )

bluefire - 2007-07-06 10:53:06

Moje koty tez byly w wiekszosci glupie :P

Kotka na przyklad preferowala zalatwianie sie na poscieli.. szczegolnie na koldrze :lol: moja mama zawsze wtedy wkurzona na maksa, a ja łach :P

noemka - 2007-07-07 14:50:42

a ja Wam nie powiem ile mam na koncie, bo mnie okradniecie :D

bluefire - 2007-07-07 20:52:20

a Ty znowu szpanujez? :P

gdybysmy chcialy, to okradlybysmy Cie juz wtedy jak nam powiedzialas o tym stypendium :D

Wikingos - 2007-07-10 14:04:09

Olanaaaaaaaaaaaaaaaam!! Z tytułu forum :lol:

:D:D:D:D:

Naprawde :lol:

No wiec nie było mnie pare dni, a te dni to było pasmo imprez ( rodzinych i nie tylko ) i jak wynik? Kurde waze 47 :/ a w tamtym tygodniu 44,5 :/ Poza tym nie mam ochoty na diete :/ Ciagle sie gdzies wychodzi, wszedzie pełno zarcia :/ Boze:? Codziennie sobie powtarzam "od jutra" I co?? Bycek sro :/ Jezu :/ Jestem beznadziejna. Na oboz wyjezdzam 21, czyli, ktory dzis?? aha 10. Mam 11 dni :/ Boze :/ niezbyt duzo:/ Jak szybko schudnac??? :/  Ehhh, te wakacje za szybko mijaja:/

Chyba sobie dzis posiedze w domu i pojade wypozyczyc jakies fajne komedie romantyczne :D

noemka - 2007-07-10 20:10:33

hehehehe...skąd ja znam to od jutra :D

Wikingos - 2007-07-10 20:50:43

No no zadnych podśmiechujek :P

bluefire - 2007-07-10 21:51:46

jeszcze o jakichs ..chujkach gadaja :P ja pierdziele z wami :P hehe :lol:

u mnie sie dieta zlamala wczoraj (imieniny mamy), dzisiaj sie dobila, ale od jutra (taaa...) SB come back i to na porzadnie (dobre, ale zabronione jedzenie juz zjedzone :P)

noemka - 2007-07-10 22:12:29

buahahahaha :D


O LOL :D

bluefire - 2007-07-11 09:50:25

co sie smiejesz, co sie smiejesz? :P

noemka - 2007-07-11 10:04:16

ale kto się śmieje? :D hahahahahahahahahhaaa

Wikingos - 2007-07-12 14:38:42

Dopiro sie bedziecie cieszyc jak sie dowiecie co ja mądra moądrego wczoraj zrobiłam :lol:

Przyjechała do mnie kumpela i wybrałysmy sie z wizyta do mojej kolezanki, u ktorej był chłopak. A ze kolezanka niedawno wrociła z paryza to w spizarce była duzo ileosc paryskich win...Jakos tak sie złozyło ze po pierwszym rózowym zachciało nam sie jeszcze jednego...A potem poszlismy kupic 3 i tak we 4 porządnie spiliśmy sie wytwornymi pysznymi winami francuskimi:lol: No zdjecia są ostre :lol: Zwłaszcza jak probowałam robić gwiazdy na boisku...:lol:

noemka - 2007-07-12 15:43:30

LOOOOL :D


ja wczoraj na mieście śpiewałam "Przemek Gosiewski naszym przyjacielem jest" :DDDDDDD

bluefire - 2007-07-12 17:35:07

winami sie spily, hehe :lol:

Noe, u Ciebie jacys pokojowo nastawieni ludzie sa, normalnie to bys wrocila do domu bez zebow za takie cos :P

noemka - 2007-07-12 19:49:26

hahaha...spoko luz :D u mnie bezpiecznie :)

Luzia - 2007-07-13 09:09:04

u mnie bylo by niebiezpiecznie dopiero wtedy jakby sie zaczelo zle na zaglebie wrzeszczec :D albo jakby sie kibicowalo innej druzynie :P

bluefire - 2007-07-13 14:07:54

Hehe..  a za nieodpowiedni stroj lub "noszenie sie" przez obce osiedle się nie dostaje? :P

Wikingos - 2007-07-13 18:54:09

Blue nigdy nie upiłas sie winem ;) ?? Wiesz jak sie pije jedno na głowe to troszke czuć :)

Nie bede opowiadac co robiłam wczoraj. Powiem tylko tyle - nie pije juz, bo to nieładnie tak ciągle pić. Na jutrzejszej imprezie nic nie pije :P Bede juz grzeczna dziewczynka. Bo mi wątroba nie wytrzyma :lol:

Luzia - 2007-07-13 19:36:36

taa... i tak wypijesz :lol:

bluefire - 2007-07-13 23:06:33

na bank wypijesz :D wakacje masz, co sie przejmujesz :P

szczerze mowiac, samym winem to nie :P ale mieszankami winno-innymi tak :D

Luzia - 2007-07-14 09:09:13

a ja winem nie raz :D brzuch na drugi dzien tak boli ze masakra :|

Wikingos - 2007-07-15 14:43:37

No dobra. Wypiłam :P

Luzia - 2007-07-15 20:55:36

:lol:

Wikingos - 2007-07-16 12:52:45

:P:P:P

Dieta hmmm moja deieta to obzarstwo :? ustawiczne :/

bluefire - 2007-07-17 08:07:15

Na pocieszenie dodam, że ja znow sie wybilam z rytmu i tez nie jest dietowo :/

Luzia - 2007-07-17 10:03:31

moje pocieszenie bedzie lepsze: ja nigdy sie do tego rytmu nie wbilam :D

Szada - 2007-07-17 18:27:58

Ja mam też teraz gdzieś dietka :D
Jakoś sama chudne :P
Hmm winko... mniam... Wogóle  vermud z cytryną i lodem..... MNiamciu....

bluefire - 2007-07-17 22:47:13

tez bym chciala sama chudnac.. <marzy sobie>

Wikingos - 2007-07-22 20:51:15

Ja tez. Najlepiej objadając sie chałwa popijaną mrozoną tłuściutka kawką...

Nie wiem co robic:( Wszystko wraca. Znowu czuje sie okropnie i nie moge zapomniec ze jestem chora na te popieprzona chorobe. Czasem udało mi sie oszukac siebie ze juz wyzdrowialam, ze te tabletki po prostu trzeba brac dłuzej :( Znowu panicznie sie boje, mam okropny nastroj i nie chce mi sie zyc. Wszystko jest beznadziejne. Najgorsze jest to ze miałam jechac na oboz, po czym przeraziłam sie nie wiem czego i nie pojechałam - tzn. pojechałam i zawróciłam w drodze. Tak robia tylko psychicznie chore osoby. Nikt normalny tak nie robi. Poza tym czuje straszny wstyd z powodu tego co zrobiłam i poczucie winy. Kolezanki w ogole mnie nie rozumieja, dlatego wole z nimi nie rozmawiac. Boje sie. Nie bardzo wiem co mam robic i jak sie zachowywac. A moja pani psycholog jeszcze nie wie ze nie pojechałam...

Luzia - 2007-07-22 21:32:47

:*
Śłooooonce!! co sie stalo ze zawrocilas? :( tak nagle sama z siebie..?
kiedy odwiedzisz swoja psycholog.. mysle ze potrzeba Ci rozmowa z nia jak najszybciej.. :*

bluefire - 2007-07-22 23:55:45

o cholera :/

WIki, naprawdę, pogadaj z nia jak najszybciej. Żeby to nie wróciło z taką siłą, jaką miało wcześniej.. Musisz z tym walczyć :*

Wikingos - 2007-07-25 11:01:40

No wysłałam do niej wczoraj smsa ze chce sie z nią spotkac, odpisała ze dzis mi da znac, ale wiecie - ja nie chodze prywatnie bo  troche szkoda kasy( sesje sa bardzo drogie), tylko do przychodni, pani jest bardzo mila, ale mam wrazenie ze ma troche wszystko w dupie skoro tak malo jej płaca :D :P ehh zobaczymy.

Czuje sie troche smutno, nienajlepiej, ale nie płacze całymi dniami, jak kiedys, chociaz szczerze mowiac sadze ze to z dystansu ktory nabrałam, z przyzwyczajenia. Wczesniej byłam tak przerazona, bo nie wiedzialam co sie ze mną dzieje, ze płakałam tak, ze czasem krew mi sie nosa puszczala, a teraz?? teraz to juz mam pełniejsza swiadomosc:/

No nic, nie bede sie wam tak uazalac:P BO nikt tego nie lubi, wiem z doswiadczenia, bo hmm to przykre ale obserwuje na  znajomych.
Kiedy zaczynałam chorowac ( to było pod koniec stycznia) było ze mna tak zle ze wszyscy byli przerazeni i spedzali ze mna duzo czasu ( wowczas jedyne co chcialam to byc sama), a teraz...kiedy potrzebuje przyjaciol bo tak mi zle, oni sie odsuwaja, sa podejrzewam znudzeni, zdenerwowani ze to tak dlugo trwa, ze nie usmiecham sie, nie smieje tak jak kiedys, ze nie posłuze rada jak kiedys, ze mam puste oczy ( jak mi to kiedys ktos wytknał), ze  mam swoj swiat:/ Np. odkad wrociłam kolezanka kompletnie sie do mnie nie odzywa, wysłałam kilka smsow z propozycja spotkania, a ona odpisywala mi jedna sylabą - wiec napisałam smsa ze milo by bylo gdyby mi wprost napisała ze nie chce sie ze mną spotkac, a nie zlewala mnie w taki sposob. Zadzwoniła i powiedziała ze oprocz moich problemow ona ma nagłowie jeszczer obowiazki i tomka ( jej chłopaka) wiec sie ze mna nie spotka, a ja robie focha. Nie chciałam sie kłocic, chciałam tylkio sie spotkac i posmiac, a nie zalic, ale widocznie to inaczej wyglada :(

jesli chodzi o wge to systematycznie tyje bo jem byle co, zeby tylko nie czuc głodu, bo nie mam siły odczuwac jeszcze cos. Waze juz 49, czyli 4 kilo wiecej niz miesiac temu :( chyba powinnam sie zaczac odchudzac, bo wygladam jak orka. ehh

Jezu przepraszam za te długosc i te wszystkie zale, ale za bardzo nie mam komu o tym powiedziec, bo boje sie ze wszyscy sie ode mbnie odwrocą, a zawsze łatwiej jak sie z kims podzielisz.

Luzia - 2007-07-25 19:34:21

po pierwsze: mysle, ze tu powinnas pisac wszystko co Cie boli i nawet nie probuj myslec, ze my nie lubimy tego sluchac. Czasem po prostu nie umiemy napisac (dobra, ja nie umiem, zeby nie bylo ze sie za wszystkich wypowiadam) nic wiecej niz slowa pocieszenia, bo po prostu nie wiem co moglabym Ci napisac :( jestes w bardzo trudnej sytuacji, z ktora ja wczesniej nie mialam kontaktu.. i po prostu nie wiem co moglabym Ci poradzic..
ale mysle ze czasem pomocne jest takie wygadanie sie a raczej rozpisania sie, chociaz to oczywiscie nie to samo co zwrocenie sie do bliskiej osoby.. ale jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma, czyz nie? :D
wiec my nie jestesmy takie zle, anuz kiedys znajdziesz tu wsrod nas jakas dobra rade.. :)
buzka :*

Szada - 2007-07-25 20:28:20

No właśnie WIki, pisz nam tutaj śmiało.. Moze uda nam ci się jakoś pomóc...
Jesteśmy z tobą :hug:

bluefire - 2007-07-25 22:48:37

Pisz, Wiki, pisz :)

Jesli nawet nie komentuje, to i tak czytam to, co piszesz, tylko po prostu czasem, tak jak mowi Sylwia, nie wiem, co moge powiedziec sensownego..

Kurcze.. co do urwanych kontaktow.. wiem jak to jest, kiedy chcesz kogos gdzies wyciagnac, a on nic, podejmujesz inicjatywe wielokrotnie i lipa :/ ale co zrobic, zeby jakos wrocic do towarzystwa.. nie wiem, naprawde.. u mnie to przyszlo z czasem, choc poczatkowo czulam, ze sie narzucam, ze jestem inna.. ale jakos poszlo..

Wikingos - 2007-07-27 11:36:47

Wczoraj miałam bardzo udany wieczor bo byłam na ognisku :)

No i podjełam decyzje - nalezy cos zrzuciec tej wagi, nie jakos strasznie szybko i nie wiadomo jak, ale z głowa.
Dzis:
1. sałatka
grzanki -150 kcal
makaron -70 kcal
ogórek pomidor oliwki ser -50 kcal
cola light
RAZEM: 270 kcal

bluefire - 2007-07-27 12:42:26

Bardzo dobra decyzja :)

Luzia - 2007-07-27 13:04:54

zgadzam sie z Ewa :)

Wikingos - 2007-07-27 14:32:10

do tego:
3 male kawy zmlekiem -60 kcal
zupa warzywna -60 kcal
kromka razowca -120
270 + 240 =510

Ciekawe czy pojde dzis biegac?? Dam rade! <lol2>

Własnie oglądam "Jak stracic chłopaka w 10 dni" <lol2> olanam z tego filmu:D:D :lol:

bluefire - 2007-07-27 17:06:42

Ja, zacofana, oczywiscie tego nie ogladalam jeszcze :P

Ale slyszalam, ze jest przesmieszne^^ kiedys trza bedzie obczaic ;)

Wiki, jedziesz tak dalej :D

noemka - 2007-07-31 22:21:02

ja nie będę oglądać, bo nie mam kogo rzucać :D :P

Luzia - 2007-08-01 12:34:53

to moze ogladnij sobie tak na przyszlosc? :D co by wiedze teoretyczna miec :D

Szada - 2007-08-01 17:27:43

Też go nie oglądałam...
Hmm może ściągne? :D
Wiedza jak Luzia napisała, zawsze sie przyda :D

Luzia - 2007-08-01 19:08:21

no... bo ja mam zawsze racje :D

noemka - 2007-08-01 23:09:09

e tam :P mnie nie trzeba :D

bluefire - 2007-08-04 23:53:53

ja sobie sciagam wreszcie "Przeczucie" tylko jeszcze napisy polskie i będzie git :P

Luzia - 2007-08-05 10:12:13

szczerze, to ten film nie zachwyca :P

Wikingos - 2007-08-05 14:09:12

Mnie tez sie nie podobał;p

bluefire - 2007-08-06 12:21:35

hehe.. sciagnal sie i nie dziala :P

ja bym go tam przyczaila mimo wszystko :D

Wikingos - 2007-09-28 21:27:03

O jezu! jak długo mnie tu nie było! I jak sie zmieniło! :D

Małe sprawozdanie z wagi - aktualnie przytyłam 7 kilo i waze 52 :/ porazka, wiem, od jutra dieta :P

Sprawozdanie z zycia? No to chyba zaczynam sie troche ratować..Za niedługo bedzie 10 miesiecy jak zyje z depresja, ale jest lepiej. napisze to, to moze uwierze:) Jezdze 2 razy w tygodniu na terpaie grupowa po 3 godziny i zmniejszam leki. Obeszło sie bez szpitala. Nadal jest trudno.. Nie wiem czy podejde do matury w tym roku..Nie uczyłam sie od 9 miesiecy, moja koncentracja jest rowna zeru. Ale to wszystko jest niczym przy tej trzeżwości ktora teraz czuje, czuje sie wolna! Pierwszy raz od tak dlugiego czasu. To pierwsza moja publiczna deklaracja w tej sprawie. troche sie jeszcze boje zaperzyc...

bluefire - 2007-09-28 22:39:20

Hej Wiki :)  Miło CIę widzieć znów wśród nas ;)
Dobrze, że powoli z tego wychodzisz.. Najgorsze zresztą już chyba za Tobą ;) wiesz, zdrowie jest wazniejsze niz matura, wiec jesli czujesz, ze nie dasz rady, to rzeczywiscie lepiej napisac ta mature pozniej, kiedy juz sobie wszysstko uporzadkujesz w głowie, no i zrobić to dobrze, niż teraz coś na siłę próbować..

Luzia - 2007-09-29 10:45:38

ufff!! nareszcie wrocilas :* juz dawno sie zastanawialysmy co z Toba !

Wikingos - 2007-09-29 17:52:13

Ach nienajlepiej ze mną bo leze w łózku z goraczką.. I mysle nad swoim glupim zyciem. I dostrzegam co ostatnie 10 miesiecy ze mnie zrobiło. czuje sie 10 lat starsza<lol2> ale bedzie ;)

Bylam ostatnio na kilku imprezach, zaraz wkleje wam porażające zdjecia<lol2> boze sa straszne :lol:
http://picasaweb.google.pl/zelkaa.olga/ … 2400878754 mam okropnie grube nogi:/
http://picasaweb.google.pl/zelkaa.olga/ … 0273153586 wszyscy sa przebrani bo to było retro party:lol:
http://picasaweb.google.pl/zelkaa.olga/ … 7292855394

yhhh grubam!

Luzia - 2007-09-29 18:43:48

jakie fajne :D i wcale nie jestes gruba!! a te wloooosy...

bluefire - 2007-09-30 12:34:49

Jak Ty masz grube nogi to ja jesteś święty turecki :P
włosy - boskie :)

w ogóle widzę, że to całkiem spora galeria^^ (właśnie sobie obczajam fotki :P)

Wikingos - 2007-09-30 19:25:23

Taaa ale reszta fotek jest straszna! :lol:

Dzis znowu dół, znowu nic nie zrobiłam. No dobra psycholog kazał mi kazdego wieczoru zadawac sobie pytanie "co mi sie dzis udało zrobic?" Umyłam włosy. Całkiem niezle mi to wyszło. Za to dieta mi wychodzi jak cale moje zycie. Koszmarnie.

bluefire - 2007-09-30 21:33:07

NIe tylko. Napisałaś na forum, a więc nie wyalienowałaś się, tylko nawiązałaś konktakt z innymi ludźmi.. i to w dodatku boskimi :D

Wikingos - 2007-10-02 14:06:48

Dzis spotkała mnie niemiła sytuacja. Tzn. trudno tu w ogole wydac jaką kolwiek opinie, bo nie mnie to dotyczyło. Mam sąsiadke, ktora wie o mojej chorobie ( chodzimy razem do klasy), czesto nie bylo mnie w szkole w tamtym roku szkolnym wiec zadawala pytania, w koncu opowiedziałam, w zasadzie nie wstydze sie, bo coz? Ona tez podzielila sie ze mna swoimi doswiadczeniami w tym temacie, dowiedzialam sie ze brala lekarstwa, chodzila do psychologa. Od zawsze wiedzialam ze ma nerwice i problemy w domu. Nie wiedzialam dokladnie jakie -tzn. jej ojciec jest dziwnym czlowiekiem, podejrzewalam ze w jakis sposob psychicznie terroryzuje cala rodzine, z tego co wiem nie jest alkoholikiem, ale pewnie jak kazdy lubi popic. dzis kolezanka przyszla do szkoly z zupełnie zabandarzowanymi rekami, na godzinie wychowawczej profesorka krzykneła "ach co zrobiłas w rece?", druga z lawki dogryzla "pewnie ja piotruś pobił" ( piotrek do chlopak kolezanki), a ta zerwala sie z placzem i wyleciala z klasy, slyszelismy zza drzwi jak glosno placze. Placz, ataki paniki i tym podobne rzeczy nie sa mi obce, wiec wyszlam za nim. Kolezanka byla w amoku, w czyms w rodzaju szlu, w kazdym razie nie kontrolowala sie zupoelnie, tylko trzesla i plakala. Sprobowalam ja gdzies wziac w strone gabinetu higienistki i uspokoic, nie pytalam o co chodzi, ale w koncu kiedy widzialam jak sciska palce wykrztusilam "Karola co sie stalo?!", a ta podciagnela rekawy w gore, ukazujac obwiazane rece - "popatrz co mi ojciec w niedziele zrobil".

Sytuacja skonczyla sie tak jak zwykle w takich przypadkach - matka zabrala ja do domu. Nie moglam sie w kazdym razie uspokoic przez najblizsze lekcje. To jest tak cholernie parszywa sytuacja! Mozna by go jakos podac do sadu, zrobic obdukcje, tym podobne rzeczy, ale co to da? nawet jesli go na chwile przymkna, nawet gdyby stracil prawa opieki nad dziecmi, nie wierze ze to zagwarantuje im spokoj. I tak beda go nienawidzic do konca zycia, a mysl o domu ( nawet gdy kolezanka po maturze wyjdzie za tego swojego faceta, ktory jest starszy od niej, wyjedzie na studia) zawsze bedzie dla niej cholernie bolesna. chory jest ten swiat.

Luzia - 2007-10-02 18:31:58

znam podobną sytuacje. Moja kolezanka (kiedys w czasach gimnazjum przyjaciolka) byla ulubienica ojca. Ojciec w kolo 3 kl podstawowki ma wypadek na budowie i umiera. Syn (teraz 30lat, chodzil do klasy z moim bratem, ktory ma 29lat bo tamten kiblowal) notorycznie bije moja kolezanke. Sytuacja jest chora, bo wie o niej matka i nic nie robi tylko znaca sie psychicznie na dziewczynie. Oboje jej wmawiaja, ze nic nie osiagnie, ze skonczy na ulicy i ze to przez nia zmarl ojciec, bo to dla niej pracowal. Dziewczyna jest zalamana, ale sytuacji nie chce nigdzie zglosic. Wie o niej tylko moja przyjaciolka (sasiadka tej dziewczyny) i powiedziala mi o niej tylko dlatego, ze prosila mnie zebym pomogla jej cos z tym zrobic. Mialysmy sie wtracic i to zglosi ale w ostatniej chwili zrezygnowalysmy, bo brat tej dziewczyny zareczyc sie i wyprowadzil sie. Nie dalej niz w piatek dowiedzialam sie, ze moja kolezanka nie ma przedniego zeba. Mojej przyjaciolce powiedziala, ze po prostu jej wypadl. Wierzycie w to, ze to bylo tak po prostu? bo ja jakos nie bardzo, podejrzewam, ze zdrowo oberwala od braciszka.

bluefire - 2007-10-02 19:24:12

:/
i w takiej sytuacji nie wiadomo, co tak naprawde zrobic, zeby jeszcze bardziej nie pogorszyc sprawy.. trudno mi to oceniac, ale mysle, ze lepiej jednak sytuację nagłośnić jakoś..

Luzia - 2007-10-02 21:37:36

Tylko to jest taka cienka granica.. latwo mozna przegiąć

Wikingos - 2007-10-03 14:33:07

Ach teraz wyszlo ze podobno ona to sama sobie zrobiła, ze chciala zastraszyc ojca..Jezu :(

Dieta mi idzie do dupy. Ech jem co mi wpadnie w rece, bulke rano, bulke po szkole, potem jade na terapie i wieczorem gdy wracam jestem tak zmeczona ze pije herbate, nic mi sie nie chce robic, wiec znowu jem bulke i ide spac:/ Daleko tak nie dojade. Kurde. Musze wykrzesac troche checi, zeby przygotowywac sobie jakies cieple posilki:/ i nie zyc kawa i bulkami bo dostane zawalu w wieku 40 lat:/

bluefire - 2007-10-03 20:38:49

ANo przydałoby się. Zawsze mozna skombinowac cos na szybko i na ciepło.. Powodzenia :*

Wikingos - 2007-10-04 19:17:58

Kiedy teraz mam lepsze dni zaczynam doceniac male rzeczy, ktore ciesza. bardzo sie zmieniłam.  :)

Kurde. Tak rozwazam apropos przyszlosci. Od poczatku liceum uczylam sie jezykow(bardzo intensywnie) zeby potem pojsc na lingwistyke stosowaną i zostac tłumaczem. a teraz mi do glowy przychodzi psychologia, cholernie chcialabym pomagac ludziom, bo teraz po swojej chorobie duzo wiecej we mnie empatii i zrozumienia, no i doswiadczenia, mysle ze lepszy psycholog taki ktory dysponuje doswiadczeniem niz ksiazkowa wiedza..Ale jezyki kocham, zawsze chcialam to robic..Hm:/ Lingwistyki raczej sie nie da pogodzic z psychologia, jesli chcilabym isc na 2 kierunki..No i tak mysle sobie :|

Luzia - 2007-10-04 20:02:02

ja mysle nad psychologia, ale taka ksiazkowa :P

bluefire - 2007-10-05 23:20:15

Jeżeli jesteś pewna, że sobie poradzisz (a myślę, że poradzisz) - studiuj 2 równolegle, pogodzić się da.
Jeśli zdecydujesz się na jeden - wybierz ten, który bardziej CIę pociaga (ciężka decyzja, ale możliwa do podjęcia).. A drugi zawsze możesz zacząc np. po roku..
Nie chcę Ci doradzać, ale powiem tak - jako 'psycholożka' z zawodu możesz obcować ciągle z językami.. Wręcz mieć nimi uwarunkowaną przyszlość.. A już jako lingwistka (tak się nazywa ten spec od lingwistyki) raczej nie zadziałasz jako psycholożka..

(jeśli pisane niezbyt  spójnie to sorki, ale usypiam w tym momencie :P)

Luzia - 2007-10-06 15:50:05

spojnie jest :D

Wikingos - 2007-10-09 12:58:56

Ach no to tak - równolegle lingwistyki nie pogodze (przynajmniej nie przez pierwsze lata, bo to beznadziejny kirunek, nie ma juz czasu na inne rzeczy), za to mysle ze jakas filologie dałoby sie..
I zdrugiej strony Blue ma racje - jako psycholog nadal moge zajmowac sie jezykami, chocby pracowac w danym jezyku, czy nawet tłumaczyc po zrobieniu egzaminow z jezykow, w druga strone nie bardzo.. Ach i jeszcze sie dowiedziałam ze kiepsko ssie wybic potem po psychologi, trzeba robic jeszcze poza studiami mnostwo kursow i roznych rzeczy zeby zaczac prace, znowu z lingwistyka łatwiej, bo juz jako studentaka moglabym pracowaC w szkole jezykow.. Uch co to gadac, skoro nawet nie wiem czy w tym roku dam rade mature zdac:/ czy podejde w ogole? :/

Ale mam dobra wiadomosc - dzis 2 :P dzin na dietce:D Przeszlysmy z matka na taka z przepisu (1000-1200 kcal) mysle ze po 2 miesiacach bedzie poprawa..

Wczoraj sie popłakałam na terapii. Zjednej strony to sie ciesze, bo to znaczy ze ocknęłam sie z tej apatii i znowu potrafie czuć, a z drugiej..

Ach wiecie jakis sliczny pan jest jednym z prowadzących:D:D: Ale yhh ma 28 lat i dziewczyne :/ :D :P

Luzia - 2007-10-09 15:32:54

Wki wiesz.. dzisiaj dziewczyne ma, jutro juz nie :D

bluefire - 2007-10-10 00:04:54

dziewczyna - rzecz nabyta ;P

fajnie, ze jestescie obie z mama na diecie - zawsze to sojusznik w najblizszym otoczeniu ;)

Luzia - 2007-10-10 17:18:38

ale my mamy podejscie do związków :P

bluefire - 2007-10-10 17:27:39

realistyczne, Sylwia, realistyczne ;)

Luzia - 2007-10-10 18:04:22

haha, nie chce zeby ktos mial takie realistyczne podejscie do mojego zwiazku :D

bluefire - 2007-10-10 23:18:22

w sumie to ja tez nie :P

Wikingos - 2007-10-18 10:53:42

Hmm tego wagonika raczej nie da sie odczepic bo on z nią mieszka ;) :D

Taa z dieta dupa. Jestem gruba i cały czas zre i nie wiem juz.

i w ogole nie mam na nic czasu. Jeszcze zapisałam sie na prawo jazdy.

Luzia - 2007-10-20 08:57:10

najwazniejsze, to zebys miala czas na to forum! :P

bluefire - 2007-10-20 19:51:58

My Cie do dietki przekonamy :P telepatycznie :P przez to forum ;)

Wikingos - 2008-02-12 13:05:50

Oczywiście na forum czasu wcale nie miałam:? Przepraszam, bije sie w pierś! Ej ale mam nadzieję ze ono jeszcze dziakla, co dziewczyny? Ja sie generalnie mam duzo lepiej, skonczylam juz terapie, schodze z leków, jest w miare stabilnie. Tylko jesli chodzi o nauke to raczej gorzej..A tu matura za 3 misiace! eH JUZ pododzilam sie ze pewnie bede poprawiac za rok, no ale zobaczymy..

Aaa co do mojego wyglądu, to znowu jest gorzej..waze 54 kilo, czyli najwyzsza waga w moim zyciu..Cos by pomyslec, znim mi spodnie zaczna pękać na dupie :p

www.sonyjava.pun.pl www.burma-club.pun.pl www.showa.pun.pl www.rpgkk.pun.pl www.klub-bakugan.pun.pl