boski dla boskich o boskich :D
u nas jest taki jeden typ, co tak jeździ po ludziach, że masakra klnie na nich, do dziewczyn jakieś zboczone podteksty wysuwa...w życiu bym do niego nie poszła, a jak już to chyba z dyktafonem (to nagrywanie w modzie teraz jest, nie? ) niechby mi cosik powiedział tylko to by popamiętał :] raz gościu pocisnął lasce ze szkoły to sie dziewczyna na środku ronda zatrzymała, po wewnętrznej stronie (bo to 2-pasmowe było) i wyszła z samochodu no ale cóż... w sumie się nie dziwię
Offline