zachwiane psychicznie aczkolwiek całkiem boskie :D by Wiki :D

Dziękuje za życzonka - ale szybko się obudziłam ;P

Hmmm ale ostatnio mam strasznie mało czasu... Włącze gadu, potem zapomne je wyłączyć, gdzieś pójde - i nikt mi nie wierzy,że sie ucze czy coś ,,bo cały dzień gadu miałaś właczone" ALe tak poważnie, to naprawde mam mało czasu...
Dwa tygodnie miałam praktyki w ZUSie- w piatek skończyłam -he celujące dostałam Od jutra mam Urząd Skarbowy - czyli znowu do 15.30 siedzieć.... No ale nic... No i jazdy.... Już mam 6 h wyjeżdzone. W środe kolejne dwie godziny na 18.00.

Z Łukaszem nie wiem czy wiecie,ale już nie jestem. Z Marcinem-Dunajem byłam w ten piatek na połowinkach mojej sąsiadki - he i był tam Marcin Szu-szu i moze wkońcu da mi spokój jak widział mnie z nim.

Co jeszcze... diete miałam przed moją 18-stką - 1,5 tygodnia idealnie schudłam 4 kg. No ale od 18-stki zaczeło się świetowanie, opijanie, wypady i jedzenie,jedzenie i diety do dziś nie mam. Od jutra mam nadzieje,ze uda mi sie znowu...

No diety niestety nad nie mam,bo okres dostałam i jak zwykle nie do wykarmienia jestem. Jak bede po, to wtedy się wezme za siebie, teraz było by mi baaaardzo ciężko.
Właśnie wróciłam z jazdy. Od 19.00 do 21.00 po Gdańsku jeżdziłam. Dzisiaj jestem zadowolona z siebie dobrze mi poszło. Jutro za to, jazde mam dopiero na 20.15, jak zwykle dwie godziny. Mój instruktor bardzo wporzadku jest Chwale go
Co dalej.. Od poniedziałku mam praktyki w Urzędzie Skarbowym. nuuudy tam mam jak nic opieprzam sie do tej 15.30. Ogólnie to czytam lekture Nad Niemnem. POlonistka zadała nam tylko wybrane fragmenty, no ale ja z nudów czytam od początku i zamierzam całą przeczytac- bardzo mi sie podoba
Dzisiaj mam humorek bardzo dobry - he chyba zawdzięczam to udanej jeżdzie

A kiedy Blue masz ten półmetek?
Ja byłam w zeszły piatek na moim trzeciem półmetku